ewa14

Poczytałam sobie co naklepaliscie przez dzień cały. Odniosę się do pieczenia ciast, lepienia pierogów itp........ Otóż ciasta piekę, bo lubię i piec i jeść. A ponieważ w miejscu pracy spędzam od 3 do 5 miesięcy jednorazowo , to tak sobie organizuję pracę, żebym miała to, czego potrzebuję i co lubię. O czasie wolnym nie wspominam, bo jest to dla mnie oczywiste, że musi być. Staram się tak ułożyć miejsce pracy, żebym miała namiastkę tego, co mam u siebie w domu.......czyli nie latam jak wariat na mopie czy odkurzaczu. Sprzątam kiedy trzeba sprzątnąć, nie przekopuje ogrodów /ziemię toleruję tylko w doniczkach/, kładę się na kanapie u siebie w pokoju nie tylko w czasie mojej pauzy, ale także wtedy, gdy mam na to ochotę w ciągu dnia. Nie siedzę z PDP całymi dniami, bo PDP tez człowiek i potrzebuje czuć się swobodnie w swoim własnym domu /jak w tym czasie demencja nabroi, to potem się ogarnie i po sprawie, ale do tej pory tylko raz miałam rozrabiającą demencję/. I prawdę mówiąc nie interesuje mnie co na to powie moja zmienniczka. Wychodzę z założenia, że skoro poświęcam na pracę w DE od 8 do 10 miesięcy w roku, to muszę mieć w miejscu pracy choćby namiastkę normalnego życia. Jak do tej pory nikt zastrzeżeń nie zgłaszał. Jestem długodystansowcem i odpowiada mi praca w jednym miejscu, a jak mnie zaczyna nosić, to ponarzekam na forum i wracam znowu w to samo miejsce.

Dzień dobry Głowa mnie od rana napitala, a dzisiaj dzień zakupowy. Jak mi nie przejdzie, to........cienko to widzę. Taka wyżowa pogoda jesienią totalnie mi nie służy. Spokojnego dnia Wszystkim życzę. @Michasia 1959 przytulam Cię i współczuję serdecznie. W styczniu tego roku też to przeszłam i cały czas boli.

Dzień dobry A co wy od rana tak wierszem gadacie. Ja tylko prozą mogę w tym temacie. Poranek był wkur.......... delikatnie mówiąc, ciśnienie mi się podniosło, aż para uszami poszła. Na szczęście winowajczyni tegoż już w przedszkolu. Spokojnego, miłego dnia kochani.

Barbaro Niepowtarzalna.......wyciągnięte.

Zupa jarzynowa z pulpetami.

Dzień dobry Spokojnego dnia Wszystkim życzę.

Dzień dobry Dzisiaj Andzia ma wczesna pobudkę, bo wizyta u lekarza ją czeka, nie będzie zadowolona ......oj nie. Ale z pewnością odbije to sobie na nielubianej drugiej synowej /tej pierwszej zresztą tez nie lubi/. Taki charakterek. Za oknem mglisto jak jasny gwint. Jesień wlazła z butami.......w nasze życie. No to miłego, spokojnego dnia kochani

Wiem co znaczy remont........a tu rozbudowa mnie czeka.... Ale jak masz mozliwość, to po prostu skonsultuj to ze swoimi fachowcami. Jak nameczyłam się 3 lata temu w de z moją wtedy PDP. Powiedziałam sobie o nie........remont łazienki i tak musiałam zrobić, więc zrobiłam go tak, żeby w razie czego można było mnie normalnie wyduszować pod prysznicem.

Basia, czy koniecznie musisz wstawiać brodzik. Jak człowieka połamie na starość, to i te 12 cm wysokości jest nie do przeskoczenia. Nie mogą ci fachowcy zrobić kabiny prysznicowej ale bez brodzika. Trzeba tylko odpowiednio podłogę wyprofilować i umieścić w niej odpływ. Robiłam ostatnio remont łazienki i właśnie takie rozwiązanie zastosowaliśmy. W razie czego nawet wózkiem inwalidzkim pod prysznic wjadę.

Ja jeszcze dłużej........ale święta obowiązkowo w domu

Mielone, ziemniaki z koperkiem i buraczki na ciepło.

Dzień dobry Oczy się obudziły, ale reszta ciała jeszcze śpi. Za oknem mgła, że oko wykol, zimno i mokro. Pierwsza kawa już za mną , dymek też i luzik w pracy ale........ale do domu mi się chce. A tu jeszcze ..........ho, ho albo i dłużej. Spokojności Wszystkim życzę , oraz miłego dnia.

Dzień dobry. Szaro, buro i mokro........ale ciepło. Już nawet kawa nie pomaga na jesienne znużenie. Dzisiaj dzień przedszkolny. Andzię muszę wyrwać z objęć Morfeusza.......i wyrychtować do przedszkola. Miłego......spokojnego dnia kochani.

Dobrej nocy Wszystkim.

Schabowe, ziemniaki i bigos do tego.

Dzień dobry Nie wyspałam się. Jacyś qźwa nowożeńcy o północy postanowili całą ulicę na równe nogi postawić. Fajerwerków im się zachciało w mordę jeża.......napitalali ostro do 1 w nocy. Strach pomysleć co się będzie działo jak się będą rozwodzić. Teraz kawy poproszę .........duuuuuużo dobrej kawy. Spokojnej niedzieli kochani.

Oj Basiu, żeby to tylko z rana było..........ja od trzech dni się rozbujać nie mogę.

Dzień dobry Nic mi się nie chce. Miłego dnia Wszystkim życzę

Geronimo......taki mam w domu od 5 lat .........ale do głowy mi nie przyszło żeby go pilnować. Stawiam na płycie i idę do swoich zajęć.

Inżynier umarł i poszedł do piekła. Szybko zaczął mu przeszkadzać niski poziom życia w piekle i zaczął projektować oraz budować usprawnienia. Po jakimś czasie mieli klimatyzację, spłukiwane toalety i ruchome schody, a inżynier stał się bardzo popularnym facetem. Pewnego dnia Bóg dzwoni do Szatana i pyta drwiąco: – No i jak tam u was na dole? – Zaje*iście, mamy klimę, spłukiwane kibelki, ruchome schody i nikt nie wie, z czym inżynier jeszcze wyskoczy – mówi Szatan. – Co?!? Macie inżyniera?!? To pomyłka, nigdy nie powinien trafić na dół, wyślijcie go do nas. – Zapomnij. Podoba mi się inżynier w załodze. Zatrzymuję go. – Wysyłaj go na górę albo cię pozwę! Szatan zaśmiał się szyderczo: – Taa, jasne. A skąd ty weźmiesz prawników?

Dzień przedszkolny dzisiaj, czyli....nie gotuję.

@Maria Jolanta Zdrowia - Bo to najważniejsze, Miłości - Bo to najpiękniejsze. Prawdziwych przyjaciół - Bo to najcenniejsze, Dobrego humoru - Bo to lekarstwo na wszystko, Samych pięknych dni i spełnienia najskrytszych marzeń

Dzień dobry Kawę popijam, czytam co naklepaliscie wczoraj. Andzię musze wczesniej dziś obudzić, bo transport przedszkolny ją dzis zabiera. Zatem, spokojnego dnia kochani.

Zupa jarzynowa z wkładem mięsnym Już się pichci .

Pół roku, to się czeka w moim mieście na pozwolenie na rozbudowę z Urzędu miasta. A do tego jeszcze daleka droga.