M.....e

No przypomniałas mi o kalesonach , tylko patrzeć kiedy mój dziadek założy kalesony. Co ja w zeszłym roku miałam, teraz to się z tego śmieje, ale wtedy... Zaś nie będzie ubieral majtek, tylko same kalesony, ale może tak ma być Oby do końca mojego pobyty było w miarę ciepło, później może przyjść trzaskajacy mróz

No patrz, ale dałam doopy , no co ja zrobię, wstyd mi, lepiej się już zamknę i pójdę w krzaki

On by bardzo tak chcial, abym jadła to co on, i z chleba pleśń odkrajala jak on to czyni, no ale nie daje się, gotuję dla siebie i tyle. Tylko, że tu jego dzieci są normalne i wiedzą że ojciec by dupsko szkłem podtarl.

Dobry wieczór wszystkim, czas na kolacje, zapraszam, tylko tak żeby dziadek sknera nie widział, bo by jeszcze zawału dostał.

No coś ty Baśka, Hanka już nie żyje, umarła po tym jak w kartony wjechała , a nie sorki tobie nie chodziło o tą od Mostowiakow)), a ta od Nowaków ma się dobrze... chyba))

Dzień dobry grzecznie powiem,bo tylko Was podglądam, a to tak chyba nieładnie. Zimno się jakoś zrobiło, dobrze że mam swoją palarnie, to nie wieje, nie pada. Siedzę tu już ponad tydzień, spokój jak na razie i niech tak zostanie. Poczynilam już pierwsze zakupu, bo inaczej chora bym była. Miłego dnia ludziska.

Nie ma w d... ie, tylko brak chęci do marudzenia. W domu byłam 5 tyg., gdzie wpadłam jeszcze na inne miejsce na 7 dni, choć miałam być 4 tyg. Było ciężko pod względem choroby pdp. (bardzo zaniedbana), ale był spokój, do momentu kiedy to poprzednia zmienniczka dowiedziała się, że synu wziął do mamy nową opiekunkę, więc skrocila swój urlop i w te pędy przyjechała, obawiając się konkurencji. No tak to czasem jest. Ale nic i tak dobrze wyszłam na tym zleceniu, bo synu zapłacił mi dobrze. A w domu będąc nie miałam czasu aby tu zajrzeć. Jesteśmy z mężem w domu sami, więc używamy wolności. Czas w którym odkrywamy inne zainteresowania, jest czas na wszystko. Dużo jeździliśmy na rowerach, braliśmy udział w różnych rajdach, to jest bardzo fajny czas dla nas. Ale wszystko co dobre, szybko się kończy. Do dziadka skanery przyjechałam wcześniej, gdyż zmienniczka wylądowała w szpitalu, nie czuła się najlepiej i pojechała do domu porobić badania. O zmienniczce nie będę się rozpisywać, może tylko tyle, że mam pod górkę, bo ogrodów nie ruszam i zielska nozykiem w chodniku nie wycinam, no ale zawsze słyszę :ty tego nie musisz robić, ja robię bo lubię. No a ja nie lubię przytykow dziadka, typu :bo Ona to czy tamto, a ty nie. Ale u mnie krótka piłka, gdy nastąpi kulminacja wiem co zrobić. Przyjechałam w czwartek i dopadło mnie chorobsko, więc czuje się fatalnie, to trzeba mieć szczęście, a tymczasem idę polezec. Wszystkim mówię Dzień dobry, życząc miłego dnia.sorki czasem będę was podczytywac, ale z pisaniem to u mnie ciężko, chyba że się coś zmieni.

Dzień dobry. Zaglądam na chwilę. Mam teraz normalny internet, to i sobie oglądam kablowke, nareszcie mam dużo programów, jest w czym wybierać, tylko 1 i 2 coś nie mogę, ale przeżyje i to. Nic się nie zmieniło, od 2 godzin, czy 24, no może to, że dziś klucz złamałam w drzwiach, pol zostało w zamku, aż nie wiedziałam że mam taką siłę w rękach. Czekam na synu, co powie))) Miejsce dobre, dla kogoś kto by chciał się tu zadomowic i mieć partnera niemieckiego, synu do wzięcia, przydała by się tu kobita jemu)) no ja odpadam, może tys zainteresowana? Ma duży dom, nic mu nie brak chyba)), ma firmę, dobra partia jednym słowem.

Niech Tobie nie będzie zal:"swojego kroku" Dzień dobry wszystkim. Trza ruszyć w plener, miłego dnia ludziska, i nie żałujcie sobie niczego, kroku również

Ostatnio na plotach polskich, jedna opiekunka opowiedziała co ja spotkało, uśmiałam się bo to dobry myk dla nas wszystkich, gdyby coś nas takiego spotkało. Pewien dziadeczek molestowal słownie opiekunkę, mówił do niej, że ma chęć z nią spać, lub żeby dała mu potrzymac swój biust. Dziewczyna udała że nie rozumie, podała mu kartkę i prosiła aby napisał jej, ona sobie przetłumaczy.Dziadek długo nie czekając, napisał o co mu chodzi. Opiekunka wzięła kartkę i zaniosla do syna na górę haha. Syn wlecial i opierdzielil dziadka, że jak się nie wstydzi durnoty mu się trzymają w głowie. Od tego momentu nie było problemu z dziadkiem, podobno był bardzo zawstydzony)))

Dzień dobry. Wczoraj wieczorem miałam telefon od dziadka Teresy, żebym przyszła, no to poszłam. Dziadek załamany, bo chciał zadzwonić do swej Tereski, a tu w komórce puste konto. Musi czekać, aż syn mu daladuje. Mówi, że dostał opiernicz od dzieci swoich, bo kilka dni temu ladowali mu konto, i już nic nie ma A on tylko chciał powiedzieć, że u niego wszystko ok. Najpierw i ja go opitolilam, ale zrobiło mi się go żal. Wyjelam swój tel. i zadzwoniłam, był szczęśliwy. Bardzo związał się z Teresa,, to pierwsza opiekunka, która zaczęła z nim wspólnie jadac, rozmawiać, więc się nie dziwię. Ta pani starsza co jest za nią, no nie daje rady, a poza tym z językiem b. źle. Dziadek mówił że wczoraj zamiast kropli do oczu, chciała mu do oka zaaplikowac krople do nosa. Dobrze, że dziadek ma zdrowa głowę, bo by był problem. I tak mijają mi dni. Miłego dnia wszystkim życzę

Dużo chłodniej, więc dziś wybieram się rowerem na drugą wichure. Nic tak humoru nie poprawia jak zakupy. Muszę się odstresowac, bo ostatnio jadę na dwie chałupy z robotą, tylko że jedna pensja. Jadę że zmienniczka Teresy, ba i na nią muszę uważać, bo kobiecina już swoje lata ma (75)

Dawaj, Kolonia. Czekam

Hejka. Nareszcie deszcz!! Leje na maksa, jaka to ulga nie muszę pisać Miłego dnia.

A ja z Kolonii

Już wiem ile mi zostało. 31 Jadę 7.09.

Dzień dobry.

Nie liczyłam, ale coś tak 10-15 września. Na Winobraniu muszę być, to raz, a dwa nie siedzę już długo, bo to się źle kończy. A pieniądz, rzecz nabyta, dziś mam, jutro nie, a zdrowie mam tylko jedno

Dzień dobry. Trochę chłodniej, i słońce tak nie praży, ja czuję się lepiej, bo ostatnie dni łeb mnie ćmił z tego gorąca. Przez dwa dni na przerwe nie wychodziłam, tylko w bety szłam. Dziś jak to w niedzielę idę na kawę, może jakie ciasto. Pogada się w normalnym języku. Miłego dnia.

Dzień dobry wszystkim. Już tydzień jak jestem, ale jakoś nie mogę w pełni przestawić się na pracę, chcę do domu i już, mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej. Dziwne, bo nie jest to nowe miejsce dla mnie, wszystko znam, a jednak jakoś, coś mnie uwiera, tzn tęsknota za domem. Muszę spiąć pośladki i przestać biadolic, 5, 6 tygodni szybko minie. Moja Tereska pojechała do domu, więc mam nową koleżankę, zaglądam tam do nich z pomocą językową, bo niestety język mizerny, ale myślę, że z czasem będzie lepiej. Dziś wolne popołudnie, bo kolega znaczkowy przychodzi, więc chłopcy będą zajmować się sobą))) Dzień szybko zleci...., miłego dnia kochani.

Wstyd przyznać, ale podoba mi się podglądanie , a tak poważnie muszę się rozkręcić, wpaść w wir internetowy)))

Dzień dobry i ja mówię, czas się przywitać, bo już od ubiegłego wtorku jestem w pracy, lecz jakoś tak nie tryskam entuzjazmem z tego powodu. Urlop miałam intensywny i udany, pomijam dwa pierwsze tygodnie, gdzie podupadlam na zdrowiu. Wszystko jednak jest na dobrej drodze. I muszę się pochwalić, nic nie przytyłam na urlopie, choć folgowalam sobie. Teraz trzeba się brać za formę, tylko spokojnie. Miłego dnia ludziska

Dzień dobry kochani. Przepraszam, że dopiero teraz się odzywam, ale po powrocie do domu przeżyłam załamanie zdrowotne. Ciężko dochodzilam do siebie przez prawie 2tygodnie.Nie będę się rozpisywać, ale to wynik mojej głupoty, niestety. Teraz jest już dobrze Bogu dzięki. Jestem tak jeszcze zakręcona, że zapomniałam tu swojego hasła ((. Teraz próbuje cieszyć się naprawdę urlopem. Życzę Wam wszystkiego dobrego, trzymajcie się ludziska. Miłego dnia, a ja uciekam do przetworów,trza zrobić coś na zimę.

Dzień dobry. Kawe dzis zrobilam dla wszystkich, nawet moge do lozka podac.Ja juz druga pije , o papierosach nie wspomne. Milego dnia ludziska )))

No i zakonczylam turnus , teraz czeka mnie upragniony urlop Jestem mega szczesliwa , Pozegnalam sie ze wszystkim , obowiazkowo tez z dziadkiem Teresy Moj natomiast placze , ci zrobic , ale chyba prawdziwie mu smutno , bo portfelem dwa razy potrzasnal , co u niego , ktory obraca 1 ojro to duzy wyczyn. Trzymajta sie ludziska , wszystkim zycze szybkich dni w pracy , a Tym co na urlopie - dlugasnych) Dzieki Wam za mile chwile