PRACA W OPIECE
fioletowa.mysz
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez fioletowa.mysz
-
Była? Czyżby stella mina? Wytłumacz co masz na myśli?
-
Nie lubię tej puzfrauki. Za to Manifesto
-
Ziew, łyk kawy i chwila zadumy nad życiem. Znaczy co zrobić, żeby w spaniu nikt nie przeszkadzał...Nawet jarać mi się nie chce!
-
W kontekście jej wredności mam na myśli. I jej lenistwa
-
To Ty karmisz puzfraukę?
-
Dzień dobry. Spać mi siè chcę! Ratunkuuu!
-
Po co mi zadajesz takie pytania? Mimo modnych okularów nadal jestem kretem
-
Nooo...Taki jak i właścicielka
-
Pfff! Teraz strzelam focha! Z przytupem i obertasem!
-
No i teraz się wzięłam i wzruszyłam A dobra. Łap! -------》
-
Czy Ty mnie aby nie obrażasz?
-
A chipsów nie lubię...wolę maliny. Nawet w chruśniaku. I bez płaszcza
-
Czyli chora jesteś. Gdzieś czytałam, że świeżego moczu nie czuć
-
Wszystko się zgadza. Tylko nie posiadam błękitnego szlafroka. Granatowy może być?
-
Tarninka. Mówi Ci to coś?
-
Nie kłam! To grzech!
-
A to tak jak ja. Czyli będzie dym
-
Jakoś to przeżyję. I w rewanżu też będę milczeć. A mogłabym wyznać, że jesteś zajebiaszcza.
-
Joyka musiała wcześnie wstać małpiszony! Poza tym chciałam jeszcze ją pościskać przed pożegnaniem ( Jak ona cudnie całuje!) Dlatego musiała zostać usunięta z beta. A wy? Mogłyście się byczyć, to po co wam miałam w tym byczeniu przeszkadzać? Ale skoro czujecie się pokrzywdzone to następnym razem zostaniecie wyautowane bladym świtem.
-
Ah ten! Co to osobiście udałam się na poszukiwania? O kurcze! No to będzie nowa Dzidzia Piernik
-
Nie nerwuj się
-
Ten chiński?. To ja też się wzruszyłam
-
A ić pani. Jedne spodnie wiosny nie czynią
-
Co brałaś? Na pewno nie grzybki bo po nich podobno zwidy są. O głosach nic nie pisało
-
O to to. Bezguście Mirell nawet nie wie, że kratka to odkrycie tego sezonu. Taka to z niej niekumata młódka
