I..Z

To jest wyzwanie dla agencji jak kiedyś napisała paniusia tylko,że to wyzwanie ma być realizowane naszymi rękami

To już Ci napisałam ja bym brała małżeństwo

Kogo obchodzą jakieś starzy,schorowani ludzie w de? Jakby nie opiekunki z zagranicy to rodziny by się zwyczajnie posrały.Tam nie ma nawet tylu miejsc ,żeby tych ludzi poumieszczać w placówkach opiekuńczych po za tym za taką opiekę się słono płaci.Więc skończyłyby się zagraniczne wojaże i rozbijanie po świecie tylko rodzicami musieliby się zająć albo domy opieki opłacać

Dose to puszka mówi się doze a virtiś nie wiem ale pewnie chodziło o coś w puszcze. Niech babcia jeszcze raz powie tylko głośno i wyrażnie a jak kontaktowa jest to niech napisze wtedy dokładnie możesz sprawdzić w słowniku o co jej chodzi.

Ja nie wierzę oczywiście w dobroć agencji bo po za tym to jestem wierzaca Kiedyś już napisałam,że koordynator mi powiedział,że to jest tylko biznes oni nam płacą a my dla nich pracujemy a ja jak zaczynałam pracować to naiwnie wierzyłam,że to o opiekę chodzi ,empatie i takie tam.Stary człowiek a głupi i naiwny

Ten nasz przypadek to tylko mnie utwierdził,że chyba nie ma firmy ,która nie próbuje robić opiekunek w balona .Na szczęście są takie fora gdzie możemy wymieniać się informacjami

Ja ktoś sobie pozwala żeby go rodzice ćwiczyli przez całe życie to jego problem .Rodzice mają czas na wychowywanie dziecka i ćwiczenie go jakieś 18 lat a potem to już tylko powinni go we wszystkim wspierać.,bo to jest już dorosły człowiek.

Blondi to ja się dziwię jak ty mogłaś tak długo w takiej agencji pracować bo to nie poważni ludzie są .Jak już wcześniej napisałam nigdy więcej i nie chce mieć z nimi do czynienia.Mnie przez ten tydzień mówili,że rodzina nie dała odpowiedzi a było to już chyba z pięć dni tylko do wyjazdu więc im powiedziałam,żeby przekazali rodzinie,że albo chcą tą opiekunkę albo nie bo nikt na walizkach nie siedzi i nie czeka na ich decyzje każda opiekunka ma przynajmniej kilka ofert i z kilku agencji a co niech wiedzą.Po za tym kasa u nich też nie rewelacyjna więc nie ma czego żałować

to już wiem w której agencji wcześniej pracowałaś bo ja też na tą ofertę aplikowałam do tej rodzinki ale też mnie zwodzili chyba tydzień a potem nawet nie zadzwonili.Napisałam nawet na forum,że nigdy więcej nie będę do nich aplikować.Ale ten świat jest mały a szczególnie środowisko opiekunów ale bardzo dobrze widać za pewni siebie są i mogą się przeliczyć bo coraz więcej opiekunów robią w balona A z tym paleniem to masz rację bo mój mąż zawsze mi powtarza jak jadę uważaj żebyś domu im nie sfajczyła bo się nie wypłacimy do końca życia .Dlatego polisę sobie chciałam wykupić jakby co ,ale firma z której jadę sama mi wykupiła wolą pewnie dmuchać na zimne a może nawet na gorące

Ale Cię wyobrażnia poniosła ale to się nazywa dobra organizacja pracy Jeden mały post a tyle uciechy nam sprawił i kreatywność w nas obudził

Na dzisiaj to już komplementów mi wystarczy wspomiałam o tym w jednym poscie najpierw firma teraz Ty .Jeszcze obrosnę w piórka i za mniej niż 1500euro nie pojadę chociaż by mnie nie wiadomo jak prosili

Ja też takie coś już przerabiałam.Nauczyło mnie to wiele ale i kosztowało wiele.Od tego czasu takich przypadków nie biorę chociaż mam doświadczenie .

Blondi też o tym pomyślałam .Ale za dobrze by koleżance było tyle kasy co ona by miała na miesiac to ja 2,5 muszę pracować.Dobrze,że nie da się tego połaczyć bo inni by pracy nie miali Ale my to pazerne jesteśmy Tylko kasa się dla nas liczyć a Ty to przy okazji dobre masz bo pomyślałaś też o towarzystwie dla tego samotnego dziadziusia

Lena zależy w jakim stanie te małzeństwo jest bo jak na chodzie to bym nie ryzykowała ale jak uzaleznieni całkowicie od Ciebie to będą mogli się napić tylko jak Ty im dasz Ja bym brała małzeństwo Będziesz tam miała na bogato

Drodzy opiekunowie bardzo fajna oferta na naszym forum do opieki nad dziećmi bardzo dobrze płacą aż mi szkoda,że przyjęłam już inną ofertę bo opieka nad dziećmi to moje klimaty i duże wyzwanie,ale i nowe doświadczenia.Ciekawe czy ktoś tą ofertą jest zainteresowany?Dostałam dzisiaj referencje z jednej firmy z którą współpracowałam w tamtym roku i nie mogłam uwierzyć,że to o mnie piszą.Chwalić się nie lubię ale ta firma ma u mnie plusik bo mimo,że nie była to łatwa współpraca ocenili mnie bardzo pozytywnie

No właśnie dlatego pytałam skąd się wzięła kwota 350 euro?

Tyle ile osób na tym forum to pewnie opinii na temat .Ja raz byłam u małżeństwa i chyba gdyby nie żona podopiecznego to bym tam nie przetrwała.Ona nawet jak jej mąż wołał mnie bez powodu to mówiła,żebym się nie przejmowała szła tylko raz sprawdzić o co chodzi a jak było wszystko ok to,żeby więcej nie reagować bo on już ma zaniki świadomości i w głowie mu się miesza.Normalna ta kobieta była po prostu rozumiała mnie i chorobę swojego męza.Chociaż jak przychodził lekarz i miał złe wiadomości ,bo stan zdrowia tego pana pogorszał się dość szybko to bardzo płakała.Widzicie można kogoś bardzo kochać ale i rozumieć sytuację chociaż ciężko się pogodzić z chorobą i umieraniem bliskiej osoby.Chyba trochę nie na temat napisałam ale wszystko zależy od tego na jakich ludzi się trafi.

Moja też tak miała jak się wydarła to oczy miała jak ping pongi a zwykle takie do połowy otwarte tylko,że ja się tym kompletnie nie przejmowałam a rodzina to nie przejmowała się niczym. A obrazać,się na babcie to niby o co bym się miała?Nie budziła mnie po nocach,ładnie jadła,w dzień spokojna była przecież to choroba robiła z niej takiego agresora.Co innego jakby świadoma była i mi dokuczała to pewnie byśmy się musiały pożegnać

Dzień dobry.Miłego dnia Wam wszystkim życzę i spokojnego ja łykam w biegu i jadę załatwiać sprawy przed wyjazdem.Wszystkich zapraszam częstujcie się

Lena skąd wzięła się kwota 1250 euro przecież to 350 euro różnicy.Czy Wasze firmy płacą aż takie duże składki do zus miesięcznie?

Samo ,zycie młodzi chcieli babcie wykiwac a ona sie nie dała.Brawo babcia

Tak są niestety i to oficjalnie podawane przy zleceniach najniższa to chyba 700 euro bez znajomosci języka a z podstawowym 850 euro jedna firma ma takie oferty.Więc 1000 euro bez znajomosci to już duza.Za takie pieniadze zatrudniają rodziny,które wyjechały z Polski i tez takie gdzie podopieczny już jest niekontaktowy np.z zaawansowanym Alzhaimerem Ale podobno tez niemieckiej rodziny bo wtedy mniej płacą za opiekunkę Jezdża dziewczyny bez znajomosci ja osobiscie taką wymieniałam Nawet lepiej sie opłaca takim osobą bo jak firma proponuje 800euro a na czarno ma 1000 to przewaznie wybiera 1000. A jak sobie daja radę ano dają zmienniczka wszystko pokaze i robia a ze rodzina traktuje je jak przygłupa to juz inna historia.

Znam osoby,które zarabiają 1000euro na czarno oczywiscie rodzina płaci im za przejazd.Więc chyba 1500 euro to nie tak mało.Po za tym trzeba wziąć pod uwagę kto ile zarabia w agencji.Jak ktoś nie zna języka to i tak nie dostanie więcej niż 1000 euro a i to jest wysoka stawka widziałam ostatnio oferty za tyle na opiekunki24pl ale chyba tylko z 2 firm a pozostałe firmy może płacą jeszcze mniej albo w ogóle nie chcą zatrudniać bez znajomosci języka.Też jestem ciekawa jaką decyzje polka podjęła .

super podam Ci adres.

Pewnie jakby nie ten czas wolny to nawet te cztery tygodnie byś nie wytrzymała.A zdjęcia porób koniecznie .Moja córka jest zafascynowana austrią to może jak wrzucisz to jej pokarze.Ja byłam tylko raz w Wiedniu na jakimś dużym targowiski banany i mandarynki sobie przywiozłam no i jeszcze taką wełnę mocherową z ,której mama zrobiła mi sweterek