PRACA W OPIECE
I..Z
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez I..Z
-
ja tam bym się nie p....... tylko dzwoniła po karetkę .Mogą jej naskoczyć .Ja kiedyś tak zrobiłam .Oczywiście najpierw próbowałam się skontaktować z lekarzem rodzinnym ale kazali dzwonić za 3 godziny a sytuacja była podbramkowa .
-
Uważaj żeby Ci się coś do tego wiatraka nie wkręciło bo wtedy to już na pewno sama z tego roweru nie zejdziesz
-
Ja bym nawet nie komunikowała tylko karetkę wezwała .
-
ryzyko zawsze jest
-
dobrze ,że już słodko śpi w tym swoim łożu z baldachimem bo byśmy znów od niej ale dzisiaj przynajmniej się najadła to może taka okrutna by nie była
-
Czarno tfu ciepło znaczy się gorąco to widzę
-
Wyszło ,wyszło
-
Musiała się kobieta bardzo postarać
-
W tej sytuacji to Ty kolacjami się nie przejmuj tylko jakiś rosołek ugotuj dziadkowi dorzuć warzywa i mięsko zmiksuj i podawaj .Mnie samej się nawet jeść odechciało z tego gorąca
-
Zazdrośnic Ci tutaj dostatek i to paczki papierosów @maras1 tak zazdrościmy
-
Jedyne co mogę doradzić to żeby dziadek chociaż pił a jedzenie próbować w małych ilościach podawać jak sam nie chce jeść to spróbuj go karmić .Jak zauważysz jakieś niepokojące oznaki to ani chwili się nie zastanawiaj tylko wzywaj karetkę .Pozdrawiam
-
wagon
-
pociąg
-
Dobranoc . Spokojnie przespanej nocy Wszystkim życzę
-
Odważyła się zerknąć na prognozę jutro do 37 w czwartek już tylko35 a w piątek 25
-
Najlepiej to 2 ciasta
-
-
dziurkami chyba?
-
Normalna Niemka nic specjalnego nie ma odchyłu od normy
-
-
Ogromne szczęście trzeba mieć
-
To Ty leciwa jesteś
