Skocz do zawartości

Serenity

Społeczność
  • Postów

    3025
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    87
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez Serenity

  1. A czy opiekun ma nie spać całą noc a rano dalej biegać wokół chorego albo i dwóch ? To jest jest już zupełnie nie dopuszczalne. Uważam, że takie myślenie, że my jesteśmy od tego, żeby całkowicie uwolnić rodzinę od wszelkich problemów jest niezwykle szkodliwe dla nas i - w ciężkich przypadkach opiekuńczych - prowadzi do ruiny zdrowia nas opiekunów. Na szczęście rzadko stan pacjenta jest aż tak ciężki w domowej opiece, żeby istotnie musiano koło niego biegać 24 h. Wśród moich prawie 30 pacjentów prawie nikogo takiego nie było. Niemniej wielu z nich ( połowa około ) domagała się usług na okrągło bez jakiegokolwiek względu na możliwości opiekuna. W praktyce też starszy człowiek gdy istotnie wie , że to JEGO rodzina ma wstać w nocy zmienia się radykalnie i to widziałam na własne oczy. Pdp Przeważnie gnębi po nocach opiekunki bzdurami : kołderka, trochę wody, zegarek ? bo Pdp NAUCZONO, ŻE MU TO WOLNO, ale swoją rodzinę zostawia w spokoju. Póki sami będziemy się uważać za 24h niewolników i to nawet bez prawa do minimum biologicznego a więc - do kilku godzin snu - nic się w naszym położeniu na dobre nie zmieni.
  2. @Maria Jolanta I Ty bardzo dobrze robisz : jest niedziela i nie chcesz biegać na posyłki i słusznie. Dalszych sukcesów w wychowywaniu "potwora ". Jeżeli opiekunka nie stawia żadnych granic to Pdp ciągnie i ciągnie z nas ile sił starczy.
  3. Aga, ale jeśli stan Pdp jest tak tragiczny to czy rodzina nie może sypiać obok przez 6 godzin, żeby zapewnić opiekunce niezbędne minimum biologiczne snu konieczne do wypoczynku ? Wiesz ile chorób można sobie wyhodować nie sypiając dostatecznie ? te 6- 8 h jest każdej z nas konieczne do zachowania zdrowia. Mnie udało się rozwiązywać na różne sposoby problemy z nocnym życiem naszych Pdp, co opisałam w tym temacie, ( czasem też po prostu spali ) ale mam silną motywację, bo wiem jak bardzo szkodzi brak normalnego snu. Tobie też życzę sukcesów w walce o normalną noc, bo tych paru godzin odpoczynku nikt z nas nie powinien tracić.
  4. Możę już lepiej powiedzieć : budować wzajemną życzliwość ? I dobrze, że to się też Tobie udaje w grupie. Ja sama nie uważam, że jesteśmy mniej życzliwi niż inne narody, bo tych narodów to za dużo nie znam. A jedyne co poznałam to niemieckie rodziny a i tu często brak życzliwości nawet wobec najbliższych i czym mam się oburzać? Innymi Opiekunkami ?
  5. o, a z tym się nie zgadzam. Nie każdy musi wszędzie i zaraz chcieć nowych bezpośrednich kontaktów i to nie musi niczego złego oznaczać. Ktoś może już mieć w danym momencie dosyć kontaktów albo nawet za wiele. No i jak już pisałam ktoś może mieć cięższą pracę w danym momencie.
  6. Bardzo słuszne. Ja też z góry, ani nawet po jednym czy dwóch niepasujących mi postach, nikogo nie osądzam negatywnie. Wierzę innym też umiarkowanie. Ale słucham i czytam chętnie ile mogę i to wszystkich.
  7. Berlin jest obsadzony od lat przez opiekunki na czarno z długim przebiegiem pracy w Niemczech, z uwagi na bliskość granicy. Tam nawet trudno znaleźć sensowną ofertę agencyjną. Próbowałam i zarzuciłam.
  8. Bravo ! I oby jak najczęściej się to udawało i było jak najwięcej tych kontaktów. Nie sądzę, żeby istniały osoby, które uważają to za bzdurę. Ale np rozumiem osoby, którym trafi się ciężka sztela, że tym opiekunkom nie chce się nawiązywać kontaktów w otoczeniu a jedynie zaliczyć jakiś czas i wybyć z danego miejsca i zapomnieć. Sama miałam wiele takich miejsc.
  9. Przez taki telefoniczny fun scan ( znałam kiedyś portal randkowy w Plusie) rozumiałabym możliwość dobrowolnego przyłączenia się do wyszukania w terenie - np w promieniu 10 km osób mówiących po polsku i szukających znajomych. Uczestnicy znanego mi fun scanu pozostawali zasadniczo anonimowi tak długo jak tego sobie życzyli.Raczej nie widziałabym w tym braku zaufania. Ale jasne, że - jak podają niemieckie media - 90 % opiekunek pracuje na czarno, a więc trudno by się dziwić, że te osoby mogłyby się obawiać nazwijmy to inwigilacji czy innych kłopotów. Ale jeśli z czasem pojawią się tu sensowniejsze rozwiązania prawne i możliwości legalnego zatrudnienia to łatwiej będzie o kontakty i może jakaś aplikacja w telefonach się pojawi ? Myślę, że nie raz tak się dzieje, że na jednej ulicy siedzi jedna opiekunka, a na drugiej druga i nic o sobie nie wiedzą, a szkoda.
  10. @lucyna.beata Jasne, że spotkania osobiste to coś bezcennego i też się zgadzam, ale nasze forum ma za mało uczestników i odległości są za duże, no i w Niemczech nieliczni z nas miewają dużo czasu, więc wątpię, żeby na większą skalę stanowiło forum zapoznawcze, albo taki miało mieć główny cel, choć i tu niektórzy znajdują realne przyjaźnie i oby jak najczęściej. Miejmy nadzieje, że kiedyś powstaną jakieś kluby opiekunek w Polsce i może to będzie punkt wyjścia do zorganizowania stowarzyszeń opiekunek, albo odwrotnie ? Póki co sporo osób z naszej branży można spotkać na kursach językowych i z opieki.
  11. A dziś dopisuję do tego tematu nowy sposób, który opisała na swoim blogu @Opiekunka Ania, a mianowicie na oczach naszej Pdp pisać raport z nocnego wstawania. I taka formalność może czasem istotnie przemówić nieco do wyobraźni naszych niemieckich klientów. warto próbować wszystkiego.
  12. @Opiekunka Ania Ważny temat : nocne wstawanie i o tym nigdy dosyć. I niewątpliwie podajecie dobry pomysł : ostentacyjne pisanie raportu z nocnego wstawania i oczekiwanie dodatkowej zapłaty. i chętnie dorzucam go do mojej kolekcji pomysłów Na forum niestety jest już taki gąszcz wątków, że coraz trudniej coś znaleźć
  13. @franceska Pozdrawiam serdecznie koleżankę z Wielkopolski. I doczytałam co do tego Stippgrueze, którego to nigdy nie jadłam, że tłustość to wielka i bez niczego się smaży a można też ogórkiem zagryżć, żeby wątroba nie wysiadła. To jest dla starszej osoby ? to musi być w miarę zdrowy (a) Pdp. https://de.wikipedia.org/wiki/Stippgrütze @lucyna.beata i @LENA_57 ja uważam, że anonimowość na takim portalu jak nasz i podobne jest absolutnie niezbędna i nie chodzi tu o ewentualną złośliwość kogokolwiek, ale prosty fakt, że gdybyśmy mieli się tu wszyscy legitymować: kto, gdzie, jak długo ... to tu ...nikt by tu nie pisał i forum by już nie istniało. Taka zasada podawania swoich namiarów odstraszyła by chyba bardzo skutecznie większość a już na pewno n owe osoby, i tak sądzę. I bardzo wątpię czy osoby nie-anonimowe pisałyby ciekawsze teksty dla czytających nasze forum - gdyby to jednak ktoś się zdecydował na zupełny coming-out. Realnym celem forum jest udzielanie sobie porad i dzielenie się doświadczeniami- jak nazwa wskazuje, a zawieranie znajomości może być jedynie pobocznym efektem dłuższego czytania swoich postów i to można zrobić poprzez prywatne wiadomości. A swoją drogą marzyłby się też jakiś taki fun scan dla opiekunek - taki alarm w telefonie i wyszukiwanie polskich opiekunek w np promieniu 5 km poprzez nasze sieci komórkowe. Może kiedyś coś takiego się pojawi na rynku albo i coś już działa ?
  14. Oj, niestety, zgadzam się, choć tego zjawiska nie rozumiem, ale tego też doświadczyłam : Polacy zbyt często zwyczajnie nie kwitną w Niemczech - jako ludzie, chyba, że to już naprawdę bardzo silni i porządni ludzie już z natury. Trwała emigracja to jednak ciężki kawałek chleba.
  15. Napisała m opiekunkę w cudzysłowiu, bo nie jestem pewna czy to była opiekunka. Dziś właśnie po drodze do domu klienta zobaczyłam młodą kobietą pchającą wózek z seniorką. Dziewczyna była za młoda na córkę tej jegomości, a wiadomo, że tutaj wnuczki z Babciami do marketu nie jeżdżą... Więc moja pierwsza myśl: opiekunka ! I już chciałam zagadać, choć nie wiedziałam za bardzo jak ? Co powiedzieć ? ale przyznam się, że.... nic nie powiedziałam, bo..... Babcia na wózku zrobiła na mnie przykre wrażenie : zacięty wyraz twarzy, ogromna otyłość... Napracowałam się już u takich kobiet i żle je wspominam.... Ale moje pytanie do opiekunkowa : zagadalibyście do ewentualnej opiekunki na ulicy ? I jak to zrobić ?
  16. @Maria Jolanta Podziwiam twoją cierpliwość z twoją Pdp. Miałam też cukrzycowe Babcie i podobne problemy : wahania nastroju, że hej ! Nawet odnoszę wrażenie, że w parze z cukrzycą idzie gorszy charakter niż z demencją.
  17. Witam serdecznie, faktycznie w naszej pracy o chandrę nie trudno i chyba wszyscy miewamy ją od czasu do czasu i każdy z nas rozwija na to jakieś swoje sposoby i sposobiki ... Na małą chandrę wystarczy odpoczynek i trochę relaksu, oderwania się od problemu. Niemniej jeśli ta chandra się za często powtarza lub trwa za długo to trzeba się zastanowić : co zrobić ? Co jest nie tak ? Co można zrobić ? Bardzo uważnie przeanalizować swoją sytuację. I życzę Ci w tym powodzenia.
  18. Doprawdy to już nie wiem co o tym sądzić. Jeśli umowa jest w polskiej agencji i w Polsce to minimum do ubezpieczenia to obecnie prawie 1000 euro i nawet najgorsza firma i największa PROnieMiEcKA24 ( niepolska firma, ale działająca w Polsce ) musi od tej kwoty płacić, choć od niedawna. Ja bym zrezygnowała z takiej oferty, I nie podpisuj niczego po niemiecku czego nie rozumiesz, bo to wygląda na jakiś kant. Generalnie lepiej nie wchodzić w jakieś dziwne historie odbiegające od normy, może to jakaś niemiecka franczyza albo minijob ?
  19. To jest zupełna nowość dla mnie : niemiecka agencja proponująca umowę zlecenie ? Może napisz więcej o tej firmie ? Niemieckie agencje z reguły wymagają dzialałności, a w przypadku niemieckiej gewerby na emeryturę nie ma obowiązku płacić. Co do niemieckiej emerytury to według moich ustaleń rzecz nieopłacalna dla osoby mieszkającej później w Polsce ( Niemcy przesyłają zagranicę tylko gołą emeryturę czyli faktycznie opłacone składki minus koszty przesyłania, a nigdy dodatki socjalne z których zasadniczo żyje niemiecki emeryt ). lepiej odłożyć sobie te pieniądze niż składać w niemieckich kasach. Ale czasem nie ma wyboru.
  20. Ja już jestem przekonana na całego i zagadam do każdej osoby na ulicy, która wyda mi się opiekunką z Polski.
  21. @MMM Witam serdecznie i gratuluję Ci zdrowego podejścia do naszej pracy, które budzi szacunek. Wyszukując agencje zwróć też uwagę na opłacane przez nich skladki na Zus, od średniej to już zasadniczo standard, ale np do niedawna jeszcze największa firma z tej branży nieźle sobie przyoszczędziła na mniej świadomych opiekunkach. Tutaj na forum bywały i bywają różne negatywne wpisy, jak ten Anny, ale z taką postawą nikt nie gości tu na dłużej. Generalnie wszyscy tu piszący staramy się wspólnie wywalczyć sobie w miarę możliwe warunki pracy czy choćby złapać oddech.
  22. @Maria Jolanta no to miałaś 1,5h spokoju od Pdp, A ja już życzę wszystkim Dobrej Nocy.
  23. o , z tym się zgadzam. Jeśli był w umowie Internet, lub tak umówiliśmy się z rodziną Pdp przed przyjazdem choćby telefonicznie, to gdyby tego nie było to powiedziałabym wyraźnie o moich kosztach. I nie uważam tego za postawę roszczeniową ale odwagę. a co do poprzednich naszych postów "politycznych " to się z Tobą nie zgadzam, bo za bardzo generalizujesz te potępienia. Potępiać czy krytykować można, ale tak generalnie ? co to daje ? Dyskusja, żeby była możliwa musi dotyczyć konkretów. I tak co do 500 zł dla najuboższych emerytów to uważam to za znakomity pomysł. Choćby raz w roku. Lepiej państwowych pieniędzy już wydać nie można jak na zasiłki bezpośrednie. A czy jest to kupowanie głosów ? Po co to oceniać ? i czy np w Niemczech politycy nie obiecują wyborcom ? Tak to już jest w polityce.. a
  24. Bierz Jolanto i grzej sobie wody do woli ! Ja nawet dawniej woziłam ze sobą grzałeczkę, bo to różnie bywało... ale...jak Ty Pdp kąpiesz jak gorącej wody mało ? czy też nie trzeba ?
  25. Sorry, ale taką właśnie postawę i myślenie uważam za szkodliwe dla naszego kraju i to potępianie wszystkiego raczej niczemu nie służy. Głos jakiś mamy : odbywają się przecież wybory i do samorządów i do sejmu. Każdy powinien zwiększać swoją wiedzę i czerpać ją z różnych źródeł. Ja czytuję i portale po polsku należące do niemieckich koncernów i reprezentujące ich interesy ale też te pozostające w rękach krajowych czy już pod kontrolą rządu. Warto się zapoznać do kogo należą jakie media i gazety i co w związku z tym piszą. To ciekawe porównania.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...