Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Serenity
-
Sposoby na nocne życie staruszków
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Warto się też przyjrzeć naszej umowie podpisanej z agencją w Polsce. Czasem jest tam już zapis o możliwości wypowiedzenia umowy- zlecenia wcześniej niż to przewiduje Kodeks Pracy, czyli np. jest to tydzień - tak dla pracodawcy jak i pracobiorcy. Można też taki zapis wynegocjować na wstępie podpisując umowę. -
Sposoby na nocne życie staruszków
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Życzę Ci, żeby się coś z tych moich rad przydało. Pobudki bardzo psują zdrowie. Jeżeli tyle tego budzenia i nic nie pomaga to nie warto tam siedzieć dłużej jak 2 tygodnie, a po takim czasie każda opiekunka może zrezygnować. I to właśnie uświadom rodzinie PDP. Prawie zawsze jest jakiś sposób na te nocne życie. Nie warto się martwić stratą zlecenia czy nawet agencji, bo tego jest dużo, a zdrowie masz jedno. Napisz więcej o swojej sytuacji. Powodzenia ! -
Czego można i nie można oczekiwać od dobrej agencji ?
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Słowa wyzwolenie użyłam w moim poście w bardzo wąskim sensie możliwości w miarę szybkiego zakończenia nierokującej dla nas steli i szukania lepszej - przy braku jakiejś negatywnej reakcji ze strony naszych pośredników, głównie nakładania jakiś kar finansowych. Można się nieraz dogadać, ale na piśmie wiele nie ma, a szkoda. Oczywiście, umowę- zlecenie mamy prawo wypowiedzieć na 2 tygodnie z góry również będąc za granicą. -
Ubezpieczenie ZUS dla opiekunki?
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Nikt nic nie dopisuje, więc sama dodam, że naprawdę warto poczytać sobie o Zusie. Ja żałuję, że tak późno znalazłam firmę, która opłaca składki od 3950. Nasza emerytura będzie zależeć od wysokości dokonanych wpłat, a nie od lat pracy jak to było dla starszych roczników. Czyli właściwie każdy emeryturę dostanie, ale może być bardzo mała jeśli na daną osobę wpłacano mało do ZUSu. Opłaconą przez nas składkę na emeryturę trzeba więc traktować jako rodzaj naszej inwestycji - oszczędności na starość. To jest nasz przychód i to powinna mieć każda opiekunka. Ale duże firmy nie informują dobrze. Piszą na swoich stronach, że płacą na ZUS, ale to są grosiki. Łatwo sprawdzić ile faktycznie firma odprowadza tej składki emerytalnej i taką informacje udziela miejscowy oddział ZUSu. Wysokość ewentualnej renty ( poza Zusem chyba żadna instytucja nam renty nie wypłaci) też zależy od wysokości składki.- 7 odpowiedzi
-
- emerytalne
- rentowe
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
tak, są firmy, które szybciej płacą. My musimy poznawać różne agencje. i walczyć o swoje jak się da i co się tam ta wyrwać: pół godziny snu więcej czy trochę spokoju za dnia, bo faktycznie tu normalny człowiek musi być sfrustrowany. Spokojnego dnia wszystkim życzę.
-
Opłaca się przyjrzeć różnym agencjom !
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Tak, moje godziny są coraz bardziej uregulowane. Realnie to jest 10 godzin uwiązania ( w tym 2 godz. na lekturę) , a nie około 15. Piszę o realiach w Niemczech. Jest to ciężka walka i wszyscy musimy ją toczyć. Niemcy wykorzystali za bardzo swoją przewagę i startujemy z tego 24. Ale jest lepiej. -
Zawsze otrzymałam wynagrodzenie i przeważnie chyba tak jest w naszym fachu. Po prostu wpisałam ten temat, żeby było tu trochę pozytywniej, bo dość ponure tu wiatry.... i niezdrowe czasem... Masz fajną ksywkę : Olaboga. Pozdrawiam
-
Czego można i nie można oczekiwać od dobrej agencji ?
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Niemiecka strona powinna bezwzględnie nawet so schnell wie moeglich abholen,a już na pewno w określonym czasie : 3 dni albo max tydzień. bo sytuacje bywają naprawdę różne. Opiekunowie pozbawieni pomocy nieraz zbiegają z takich fatalnych miejsc daremnie czekając od wielu dni na wyzwolenie i tracą pieniądze, ale winne takiemu porzuceniu pracy są właściwie agencje. Każdy z nas ma prawo do swoich granic. Tydzień to już max, ale przy zachowaniach agresywnych to musi być faktycznie tak szybko jak tylko możliwe. Gdybyśmy mieli związek zawodowy albo jakiegoś rzecznika to ten punkt w umowach musiałby być jasno określony i wiadomy wszystkim stronom. Póki co możemy się jedynie dogadać na wszelki wypadek Doświadczoną opiekunkę agencje ściągają szybko, ale początkujących zostawiają nieraz na przetrzymanie i bywa, że z krytycznym skutkiem. -
Czego można i nie można oczekiwać od dobrej agencji ?
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Dzięki, Adamie. Opis chorego - który by był dla nas naprawdę pomocny - jest w istocie niewykonalny dla postronnych osób i żadna agencja nie może go dostarczyć. Ba! nawet życzliwa innym zmienniczka może nie trafić. Za dużo spraw wchodzi tu w rachubę i dla każdego jest to nieco coś innego. Oczywiście są wyjątki: np.waga chorego, choroby zakaźne np. grzybica. Niektórzy spośród nas mają określoną niechęć do pewnych czynności pielęgnacyjnych. Ważne jest, żeby wiedzieć czego my sami nie zniesiemy i wyraźnie zapytać agencję konkretnie o to , ja np. pytam o wagę i mobilność. Ważne, żeby móc zadzwonić do rodziny i ich też o istotne jasno określone sprawy zapytać. Musimy być konkretni. Najważniejsze jest, żeby w razie zupełnej klapy móc wycofać się bez finansowych konsekwencji, max do tygodnia. Niektóre niemieckie firmy to jasno określają i to powinno być standardem. Agencje niemieckie, które dyktują warunki w tym biznesie, na swoim terenie umieją rozwiązywać pewne sytuacje, choć nam się zdaje, że to niemożliwe. Np. tu mam kapitalny cytat z folderu pewnej niemieckiej agencji. Tu zapytuje niemiecki klient o pozbycie się polskiej opiekunki, która nie przypadła do gustu. Für den Fall dass die Chemie einmal nicht stimmt, kann ich mir wünschen, dass die Betreuungskraft früher als nach sieben Tagen mein Haus verlässt?Natürlich. Sollten Sie einen solchen Wunsch äußern, werden wir die Betreuungskraft so schnell wie möglich abholen. Gleichzeitig müssen wir aber darauf aufmerksam machen, dass der Pflegekraft gemäß der regulären Kündigungsfristen noch für weitere sieben Tage ihr Honorar zusteht und wir keine sofortige Ersatzbetreuung garantieren können! Znam podobne sytuacje - zwłaszcza z opiekunkami nie znającymi języka - klienci pozbywali się ich po dwóch dniach i bez żadnej dalszej zapłaty, choć klientom było wiadomo wcześniej, że opiekunka języka nie zna i głupio złakomili się jedynie na niski koszt. -
Gratuluję również, panie Adamie. Do odważnych świat należy. I fajny pomysł, żebyśmy pisali o wszystkim tylko nie o sprawach zawodowych. Ale nie wiem co napisać... Niedobrze ze mną. Zostałam widać pracoholiczką.
-
Na czarno nie polecam, bo można być w czarnej d...
Serenity odpowiedział(a) na Sabina57 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Ja pracuję w Niemczech dla pieniędzy, czyli dla samej siebie pracuje. Ty uważasz, że w związku z tym wybielać historię Niemiec i idealizować Niemców ? Fakty są twarde. Niemcy idealizują się dostatecznie. sami. Jednak mała jedynie grupa interesuje się wojną i jeśli już to są to bzdurne kłamstwa. Ps. Stalin nigdy nie chciał unicestwić Polaków, ale podbić i sowietyzować. Instytut Pamięci Narodowej ( 2009) szacuje ilość zabitych przez reżim Stalina Polaków na 150tyś. Niemcy w prywatnych rozmowach stawiają te zbrodnie na równi z hitlerowskimi. -
Opłaca się przyjrzeć różnym agencjom !
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Myślę, że warto sprecyzować swoje oczekiwania - co by to miało konkretnie oznaczać dla Ciebie, że agencja nie olewa opiekunek? Ja szukałam bardziej uregulowanych godzin plus ubezpieczeń i ...prawie znalazłam. Powodzenia Tobie również. -
Na czarno nie polecam, bo można być w czarnej d...
Serenity odpowiedział(a) na Sabina57 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Historycznym faktem jest, że Niemcy nas nie tylko wykorzystywali jak piszesz, ale zdecydowanie postanowili nas wymordować, jak to jasno napisał im Hitler w Mein Kampf. Parę milionów zabili. a Związek Radziecki podbił nas wycieńczonych napadem Niemiec i zabijał przeciwników systemu, ale to są "jedynie " dziesiątki tysięcy. Polskie państwo nie miało szansy się dobrze rozwinąć, ale jednak mamy to państwo i dbajmy o siebie i o Polskę, bo NIGDZIE indziej u siebie nie będziemy. W Polsce przy każdej gminie znajdzie się darmowa porada prawna, w sądzie można uzyskać zwolnienie z kosztów przed wniesieniem sprawy. Okradziona opiekunka nie jest bezsilna. Nie kładźmy nikomu tego do głowy. Przede wszystkim jednak agencji jest mnóstwo, a opiekunek mało. Bzdura zupełna, że na nasze miejsce czeka kilka. Przestańmy się tak notorycznie dołować!!! -
Na czarno nie polecam, bo można być w czarnej d...
Serenity odpowiedział(a) na Sabina57 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Poruszasz bardzo interesujący wątek, a mianowicie sprawę kosztów podróży. Warto chyba utworzyć z tego nowy temat na naszym forum? Przyznam, że się nie interesowałam tym nigdy, ale warto się dowiedzieć. Jest też kwestia zwrotu kosztów podróży. Te pieniądze powinna otrzymać opiekunka od rodzinylub PDP, obecnie jest to kwota 150 euro. Zachłanne agencje pod płaszczykiem organizacji podróży przywłaszczają sobie te pieniądze i same organizują podróż. Moim zdaniem opłacona przez agencję podróż powinna być wyłącznie na prośbę opiekunki. Te złodziejskie agencje współpracują z przewoźnikami i płacą im średnio ok. 300 PLN za podróż opiekunki. Co do moich składek - bez wątpienia są od 3950, bo też występuję zawsze o RMUa i widzę te składki. Kartę EKUZ otrzymałam, ale nie wiem czy powinnam ją otrzymywać za każdym wyjazdem? I znów dajesz do myślenia. Swoją drogą warto wiedzieć, że takie ubezpieczenie nie pokrywa np. zwrotu kosztów ewentualnego transportu chorego do kraju, tak na marginesie dodam. Co do reszty twojego wpisu - wybacz, ale się nie zgodzę. 1. Sugerujesz szczególną uczciwość Niemców w płaceniu za pracę??? Tak, jeżeli mają umowę np. z agencją to płacą. Polacy też nie inaczej. Ale na czarno Niemcy okradali opiekunki bardzo często. Byłam nawet świadkiem bezpośrednim dwóch takich absolutnie wstrętnych zachowań. Co to zresztą za uczciwość niemiecka? Okraść to można nie tylko z należnych pieniędzy. Okraść to można z należnego czasu wolnego, ze snu, z godności, ze zdrowia..... Mnie co trzecia rodzina niemiecka u której pracuje próbuje obrabować z tego co mam jako człowiek wykorzystując w istocie to, że pochodzę z kraju od 2 wieków wyniszczanego przez Niemców. Czy to jest uczciwość? 2. Piszesz, że w Polsce okradziona opiekunka nigdzie się nie obroni. Prawo jednak jest po jej stronie zupełnie. Zatrzymanie wynagrodzenia musiałoby być jedynie wskutek poważnego naruszenia obowiązków: porzucenie miejsca pracy, alkohol, agresja wobec klientów Osobiście, aż żałuję, że mnie nie okradziono bezpodstawnie, bo bym zaraz się procesowała. A jestem w tym dobra, choć nie mam prawniczego wykształcenia. chętnie pomogłabym takiej osobie gdybym ją znała, ale nie poznałam żadnej.... Ale też ...czy okradanie opiekunek z pensji miałoby sens dla agencji ? Czy zarzyna się gdzieś kury, które znoszą złote jaja? Gdybym nie dostała wynagrodzenia to odchodzę i ile straciliby na takim jednorazowym rabunku? -
Karta dobrych praktyk - dyskusja
Serenity odpowiedział(a) na Anna1956 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Pisząc o zaprezentowaniu nas w nowym miejscu miałam na myśli przede wszystkim NIEzaprezetowanie nas jako 24 godzinnych robotów do wszystkiego, pozbawionych prawa do snu i odpoczynku. -
Na czarno nie polecam, bo można być w czarnej d...
Serenity odpowiedział(a) na Sabina57 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Na czarno można zarobić, ale to nie jest praca w pojedynkę - musi być dobra zmienniczka i wtedy Niemcy taki duet bardzo szanują - to fakt. . Na czarno niestety wszystko nie jest takie jasne, bo wynagrodzenie możesz dostać lub... nie dostać. Umowa zlecenie jednak to wynagrodzenie gwarantuje i to jest to bezpieczeństwo. .Osobiście nie poznałam jeszcze żadnej opiekunki, której ukradziono kiedykolwiek pensję. Co do wymiaru podstawy składki : tak, są agencję, które płacą od podstawy 3959 zł emerytalne, rentowe, wypadkowe. Ja poniżej tego nie pracuję. -
Na czarno nie polecam, bo można być w czarnej d...
Serenity odpowiedział(a) na Sabina57 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Oj tak, to dopiero mogą być problemy w takiej pracy na czarno. Albo naprawdę dobre pieniądze jeśli ma się dobrą zmienniczkę. -
Karta dobrych praktyk - dyskusja
Serenity odpowiedział(a) na Anna1956 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
To może napiszę inaczej: z uwagi na fatalną sytuację ekonomiczną w Polsce stanowczo zbyt wiele opiekunek ma o sobie: o swoich prawach i możliwościach fatalnie zaniżoną samoocenę i nie dbają o siebie dostatecznie: większość nie dba nawet o ubezpieczenie się na starość czy na wypadek choroby! . Opiekunki za bardzo koncentrują się na bieżących pieniądzach, a nie myślą o czasie pracy i kosztach zdrowia. Problem zaczyna się w tym miejscu: w mentalności polskiej opiekunki. Winna temu nie jest, ale tak to wygląda. Agencje to kapitaliści i taką słabość polskich kobiet wykorzystują, ale są granice dla nich - oni potrzebują pracowników, a konkurencja coraz większa i nie śpi. I to nas ratuje, a ściślej pewne osoby ratuje, te właśnie które podejmują wysiłek, żeby znaleźć lepszą ofertę pośrednika, co nie powinno oznaczać jedynie ileś euro więcej, ale np. właśnie bardziej ludzki sposób zaprezentowania nas w nowym miejscu czy dużej oferty ubezpieczeń. -
Karta dobrych praktyk - dyskusja
Serenity odpowiedział(a) na Anna1956 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Piszesz: Czy trudno o ten "towar" raczej nie...na Twoje miejsce mają kilka chętnych osób...,dlatego tak się zachowują! 1. Podtrzymuję, że nie łatwo zastąpić opiekunkę, zwłaszcza dobrą opiekunkę. Nie, nie mają kilku na nasze miejsca. Ba!, jest nawet gorzej. Takie stwierdzenia mogą kogoś wpędzić w poczucie niskiej wartości., a nie mamy do tego powodów. -
Ile godzin pracujemy i dlaczego? i ile powinniśmy?
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Jest jeszcze inna opcja legalnego zatrudnienia w niemieckiej opiece: praca w domu opieki - dajmy na to 3 miesiące i potem np. miesiąc urlopu bezpłatnego. Właśnie coś takiego mi serdecznie zaproponowano podczas moich licznych wizyt z moją poprzednią PDP w takim domu i rozmów z personelem. Rozwiązanie odpowiednie dla osób znających dobrze język i aktywnych. -
Karta dobrych praktyk - dyskusja
Serenity odpowiedział(a) na Anna1956 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Agencje muszą się liczyć z opiekunkami, bo to ich " towar" i wcale o ten towar im nie łatwo. Ja nawet mam wrażenie, że liczna konkurencja wśród naszych pośredników stwarza nam coraz lepsze warunki. Z lekceważeniem prawie się nie spotkałam. Niestety, wydaję mi się, że to opiekunki same nie szanują się dostatecznie, mają ogromne kompleksy ( ba! mentalność niewolnika ), nie szukają konstruktywnych rozwiązań, nie mają dłuższej perspektywy. Tak, dziwi mnie, że nie mamy żadnego związku, stowarzyszenia, nic... A w życiu najciekawsza jest przecież walka, a nie płacz. -
Sposoby na nocne życie staruszków
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Dziękuję za pochwałę. Wszystkie punkty opisane przeze mnie właściwie przepracowałam . Tak, bywa, że istotnie dochodzi w naszej pracy do kompletnego niewolnictwa i musimy się wspierać wzajemnie, żeby się jednak bronić. Ale większość Niemców rozumie na szczęście , że są granice, że opiekunka potrzebuje snu , odpoczynku i czasu dla siebie. Ja też rozumiem ,że czasem muszę wstać i wstaję, ale nie dzień w dzień po 3 razy. Idąc do siebie wieczorem podkreślam słowo Notfall - nagły przypadek. -
Ile godzin pracujemy i dlaczego? i ile powinniśmy?
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
To bardzo interesująca opcja: legalne zatrudnienie wprost na zasadach niemieckich. Należałoby jednak sprawdzić dokładnie ILE? niemiecka agencja płaci, bo określenie wszystkie składki nic nie mówi. Niemieckie ubezpieczenia są jeszcze bardziej zagmatwane niż polskie. O ewentualnym wypłacaniu emerytury za taki okres w Polsce znalazłam informację w Gazecie Prawnej, która jest dość miarodajna. Emerytura za pracęDzięki opłacaniu składek polscy pracownicy mogą pod pewnymi warunkami liczyć na niemiecką emeryturę. Muszą mieć ukończone 65 lat i co najmniej pięć lat pracy za Odrą. Przesunięcie w czasie przejścia na emeryturę powoduje jej wzrost o 0,5 proc. za każdy miesiąc pracy przypadający po ukończeniu 65. roku życia. Jeśli ktoś pracował krócej niż pięć lat, nie otrzyma niemieckiej emerytury. Ma to jednak znaczenie przy wyliczaniu polskiej emerytury dla osób będących w starym systemie. ZUS musi dodać do okresów ubezpieczenia w Polsce także ten niemiecki. Okres ubezpieczenia niemieckiego nie będzie miał znaczenia dla młodszych osób. Oni otrzymają emeryturę zależną od kwoty składek zgromadzonych w ZUS i OFE. – Okres przepracowany w Niemczech będzie ważny dla ustalenia tzw. emerytury minimalnej – mówi Ewa Bednarczyk, wicedyrektor departamentu rent zagranicznych w centrali ZUS. Aby ją uzyskać, kobieta musi mieć 20 lat ubezpieczenia, a mężczyzna 25 lat i mieszkać w Polsce. Jeśli zabraknie tego stażu za pracę w Polsce, ZUS uwzględni zatrudnienie za granicą. -
Sposoby na nocne życie staruszków
Serenity odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
ciąg dalszy o sposobach na nocne życie staruszków Jednak niejedno miejsce z nieśpiącymi staruszkami jest do uratowania, a w każdym razie do przeżycia po mniejszych kosztach . Trafiamy tam mimo naszych ostrożności , bo no np. właśnie stan zdrowia PDP się pogorszył, albo poprzednia opiekunka przemilczała ten fakt daremnie czekając na zmianę. 4. Najważniejsze to już na dzień dobry określić godziny naszego snu. Ja sama na wstępie zawsze mówię jak podoba mi się niemiecka organizacja, rozsądek i szacunek do pracy, bo wszędzie gdzie byłam dbano, żebym miała czas na niezbędny wypoczynek i planowano dokładnie. W ostatnim miejscu szłam do siebie o ósmej i przychodziłam o ósmej rano. wówczas praca układała się dobrze, a ja chętnie wracałam po urlopie. Te pochwały poprzedników są oczywiście na wyrost, ale bywa, że skutkują. 5. Gdy jednak PDP woła po nocach trzeba informować rodzinę o zaistniałych pobudkach: wyraźnie i za każdym razem , a podopiecznym mówić jak fatalnie się czujemy po takiej nocy. Podkreślić, że będziemy zmuszeni szukać innej pracy i tu nie możemy wrócić, bo zdrowie nam nie pozwala. Po prostu nie wolno brać takiego obciążenia jako czegoś oczywistego i dźwigać takiego krzyża w milczeniu. Jeśli to w miarę nowe miejsce to szansa na rozwiązanie problemu jest duża. Krytycznie jeśli nauczono już staruszków i rodzinę, że opiekunki zrywają się po nocach bez słowa skargi i co gorsze nie miały nawet określonych godzin snu. Przeciętna rodzina chce jednak temu zaradzić, ale nie zawsze wie jak. 6.Trzeba dojść przyczyn budzenia nas po nocy i te omawiać i to natychmiast. 7. Najczęściej chodzi o wyjście do toalety. Tu często udaje się przekonać PDP, żeby zakładać pieluchę, że nic się nie stanie, że wielu staruszków z tego korzysta, że pielucha nie przecieka itd. Warto uzyskać wsparcie rodziny. Czasem istotnie trzeba z tym do lekarza, bo np. jest zapalenie pęcherza. To absolutnie nie jest normalne - pięć razy do toalety w nocy. 8.Przyczyną urządzanych nam pobudek są też bóle różnego rodzaju. Wszystko to powinno być inaczej leczone. To nie jest tak, że starość musi boleć - wręcz przeciwnie - na to wszystko są leki. Tu trzeba do lekarza. 9. Niespokojni bywają staruszkowie demencyjni, ale jeśli nie nauczono ich, że ktoś przybiega na każdy ich szelest to niech sobie chodzą. Ludzie starsi przeważnie uważają na siebie, a przewrócić się mogą zawsze. 10. Często problem niesypiania rozwiązują leki nasenne przepisane przez lekarza. 11. Niektórzy nie śpią w nocy, bo dano im dość czasu na sen w dzień. Staruszków w dzień trzeba budzić już po 40 minutach drzemki i wtedy nie wchodzą w głęboką fazę snu. i co za tym idzie pośpią lepiej i dłużej w nocy. 12. Niektórzy wołają, bo są złośliwi i dobrze wiedzą co robią. To ciężki orzech do zgryzienia. Jednemu takiemu na początku oświadczyłam, że chętnie wstaję w nocy, bo dotąd zawsze otrzymywałam 5 euro za taką niewygodę. Jeżeli jednak już nic nie pomaga to pamiętajmy, że i my zdrowie mamy jedno. Za dużo widzę osób załatwionych zarwanymi nocami. 13. W ostateczności pozostaje zignorować ciągłe wezwania, dzwonienie, gwizdanie i co tam jeszcze. wyjaśnimy to faktem zażywania przez nas leków nasennych i twardym snem. Jeśli nie przyjdziemy może PDP się uspokoi, ale najprawdopodobniej rozzłości, wezwie rodzinę, ta agencję i my wrócimy do domu po 3-4 dniach. ciąg dalszy o sposobach na nocne życie staruszków Jednak niejedno miejsce z nieśpiącymi staruszkami jest do uratowania, a w każdym razie do przeżycia po mniejszych kosztach . Trafiamy tam mimo naszych ostrożności , bo no np. właśnie stan zdrowia PDP się pogorszył, albo poprzednia opiekunka przemilczała ten fakt daremnie czekając na zmianę. 4. Najważniejsze to już na dzień dobry określić godziny naszego snu. Ja sama na wstępie zawsze mówię jak podoba mi się niemiecka organizacja, rozsądek i szacunek do pracy, bo wszędzie gdzie byłam dbano, żebym miała czas na niezbędny wypoczynek i planowano dokładnie. W ostatnim miejscu szłam do siebie o ósmej i przychodziłam o ósmej rano. wówczas praca układała się dobrze, a ja chętnie wracałam po urlopie. Te pochwały poprzedników są oczywiście na wyrost, ale bywa, że skutkują. 5. Gdy jednak PDP woła po nocach trzeba informować rodzinę o zaistniałych pobudkach: wyraźnie i za każdym razem , a podopiecznym mówić jak fatalnie się czujemy po takiej nocy. Podkreślić, że będziemy zmuszeni szukać innej pracy i tu nie możemy wrócić, bo zdrowie nam nie pozwala. Po prostu nie wolno brać takiego obciążenia jako czegoś oczywistego i dźwigać takiego krzyża w milczeniu. Jeśli to w miarę nowe miejsce to szansa na rozwiązanie problemu jest duża. Krytycznie jeśli nauczono już staruszków i rodzinę, że opiekunki zrywają się po nocach bez słowa skargi i co gorsze nie miały nawet określonych godzin snu. Przeciętna rodzina chce jednak temu zaradzić, ale nie zawsze wie jak. 6.Trzeba dojść przyczyn budzenia nas po nocy i te omawiać i to natychmiast. 7. Najczęściej chodzi o wyjście do toalety. Tu często udaje się przekonać PDP, żeby zakładać pieluchę, że nic się nie stanie, że wielu staruszków z tego korzysta, że pielucha nie przecieka itd. Warto uzyskać wsparcie rodziny. Czasem istotnie trzeba z tym do lekarza, bo np. jest zapalenie pęcherza. To absolutnie nie jest normalne - pięć razy do toalety w nocy. 8.Przyczyną urządzanych nam pobudek są też bóle różnego rodzaju. Wszystko to powinno być inaczej leczone. To nie jest tak, że starość musi boleć - wręcz przeciwnie - na to wszystko są leki. Tu trzeba do lekarza. 9. Niespokojni bywają staruszkowie demencyjni, ale jeśli nie nauczono ich, że ktoś przybiega na każdy ich szelest to niech sobie chodzą. Ludzie starsi przeważnie uważają na siebie, a przewrócić się mogą zawsze. 10. Często problem niesypiania rozwiązują leki nasenne przepisane przez lekarza. 11. Niektórzy nie śpią w nocy, bo dano im dość czasu na sen w dzień. Staruszków w dzień trzeba budzić już po 40 minutach drzemki i wtedy nie wchodzą w głęboką fazę snu. i co za tym idzie pośpią lepiej i dłużej w nocy. 12. Niektórzy wołają, bo są złośliwi i dobrze wiedzą co robią. To ciężki orzech do zgryzienia. Jednemu takiemu na początku oświadczyłam, że chętnie wstaję w nocy, bo dotąd zawsze otrzymywałam 5 euro za taką niewygodę. Jeżeli jednak już nic nie pomaga to pamiętajmy, że i my zdrowie mamy jedno. Za dużo widzę osób załatwionych zarwanymi nocami. 13. W ostateczności pozostaje zignorować ciągłe wezwania, dzwonienie, gwizdanie i co tam jeszcze. wyjaśnimy to faktem zażywania przez nas leków nasennych i twardym snem. Jeśli nie przyjdziemy może PDP się uspokoi, ale najprawdopodobniej rozzłości, wezwie rodzinę, ta agencję i my wrócimy do domu po 3-4 dniach. -
Masz słuszność: tkwić to brzmi nie najlepiej, odrzucam je więc i pozostaje wyrastać. Każdy wyrasta z przeszłości: przede wszystkim swojej osobistej, rodzinnej , rodowej, ale te wszystkie są częścią przeszłości narodu czy narodów, kraju czy państwa. I dziękuję za wskazanie, że 2 sierpnia o g. 22 niemiecka ZDF pokaże film "Warschau44" Jana Komasy.