hawana

Wiadomo, ze jest to fikcja, a dokumentacja jest potrzebna tylko dla kontrolujacych urzednikow.

Ty mozesz zmywac caly dzien, ale przygotowanie obiadu i pozmywanie to 1 godz. pracy. Za tyle placa.

Tak. Ja mialam. Czynnosci byly rozpisane na kazdy dzien tygodnia z wyliczeniem godzin pracy.

Nie placz. W sklepie polskim zakupisz dorodne pigwy. Na nalewke trzeba zetrzec na tarce, wiec mozna wybrac te dorodne. Spirytusik sie przyda, ale naleweczka musi postac przynajmniej 2 latka, zeby byla gut.

Byc moze.

Miales szczescie. Niemcow reklamowac nie musisz, oni tacy sami jak inne narody. W sprawie internetu mnie "przeciagneli " o 3 tyg. Mamy remis 1:1.

Ukrainki juz nas zastepuja w opiece tak jak na kasach w Biedronce. Popieram lekarzy rezydentow. Gdybym poswiecila tyle lat nauce, a potem za wyplate lekarza rezydenta nie byla w stanie wynajac pokoju i wyzywic sie, zeby przetrwac i zrobic specjalizacje, to tak samo bym protestowala albo wyjechala. Nie chce, by mlodzi lekarze wyjezdzali z Polski.

Witam po kawce, przed obiadem. Wlasnie mysle co zrobic...

Nie zjesz, bo juz skonsumowany. Robie kawe, zapraszam...

Zabieram sie do gotowania obiadu, przyjemnosci pozniej...

Dzien dobry:) Jeszcze cos zostalo?

Dzien dobry

Dzialam na umowe zlecenie, wiec moje papiery to moj problem. Gdybym pracowala na umowe o prace, to moje oczekiwania wobec pracodawcy bylyby wieksze(w zakresie biurokracji).A biura nie mam, tylko komputer i drukarke ze skanerem.

Mysl pozytywnie. Nie ma tego zlego, co by... Lenistwo to ludzka rzecz, ale zmiany sa bardzo mobilizujace i mozna odniesc wiele korzysci. A zalatwianie wszystkich formalnosci przez internet to akurat dla mnie plus, bo nigdzie nie biegam, drukuje i skanuje w domu. Moge aplikowac do nowej agencji nawet bedac na wyjezdzie , bo wszystkie potrzebne dokumenty mam ze soba, w kompie.

Zobacz na ogloszenia. Sa agencje, ktore pisza wprost, ze placa skladki od sredniej krajowej, inne milcza na ten temat, czyli placa wiecej kosztem mniejszej skladki. TY masz wybor. Pracujac w Polsce mialam inne priorytety. Teraz jade gdzie chce, z kim chce i za stawke , ktora mi odpowiada. Wplyw ma rowniez schorzenie podopiecznego i jego ciezar.

Nikt Cie nie zmusza do pracowania w agencji, ktora nie placi . Jedno zlecenie i juz wszystko wiesz. Drugie moze byc juz z innej.

To nie agencja Cie okrada. Oni dzialaja tak jak wszyscy "dzialacze" , czyli podmioty gospodarcze. To ZUS Cie okradl. Przez caly okres mojej pracy placilam uczciwie skladki, od calych moich dochodow, a to co skalkulowalam to...ochlap.

Na Twoim miejscu szukalabym jakiegos hutnika. W stosownym wieku, wiec sreberko dojrzysz, pierscien jakis tez uwidzisz, a o stal, to musisz sie otrzec , niby to kocim ruchem...

Te mlodki to z powodu radosci w oczach na pewno Powodu nie dociekam, dla mnie moze to byc apetyt na zycie, randki i nowe doznania

Spoko, jakis Drache na pewno w ogrodku pod krzaczkiem drzemie...

I tylko pilnowac wagi nie ma komu... Ale odchudzac sie mozna za swoje, tzn. na urlopie.

Moge sobie nawet wejsc na stronke ZUS PUE i za pomoca kalkulatora wyliczyc emeryture teoretyczna. I juz czuje sie mloda i pracowac musze...

Podstepnie nam jeszcze milosciwie panujace podsylali...Za to teraz my wyjezdzamy i im we wlasnych domach rzadzimy

Dopasuje sie, podziele , pomnoze, nawet dodam, zeby pasowalo

Czesto jednak spotykalam kartoflanych. Jeden nawet sugerowal, ze Wielkopolanie maja mentalnosc niemiecka