margolka

Mnie juz dawno to bardzo śmierdzi i dlatego jak się przejechałam na agencji juz dawno nie korzystam z ich uslug.Tam się liczy tylko niemiecka rodzina i niemiecki naganiacz zwany koordynatorem ,którego notabene rola ogranicza się do znalezienia rodziny.I taki pan czy pani zgarnia 400 euro miesięcznie,w sumie za nic.Rodzinę znajduje raz a kasa leci co miesiąc.W ostatnim miejscu gdzie pracowałam nawet rodzina byla oburzona bo pana widzieli tylko przy podpisywaniu umowy.A opiekunka odwala całą robotę i dostaje nędzny ochłap.Jak slyszę nieraz w busie że dziewczyna jedzie za 800 euro to mi sie nóż w kieszeni otwiera.Takie pieniądze to ja zarabiałam osiem lat temu.Dziewczyny szanujcie się ,wiecej odwagi,szukajcie pracy same a nie nabijajacie kabze agencyjkom.

No to stworzyć trzy czarne listy.Czarną listę opiekunek,agencji i rodzin niemieckich.

A ja tam uważam że powinna byc taka lista.Niestety są ludzie i ludziska.Sama raz miałam ochotę napisać w necie o`pewnej pani która narobiła takiego szamba że szok .Ja potem przez dwa miesiące musiałam wysłuchiwac .Jak ktos sie nie nadaje na opiekunkę to niech jedzie w pole na truskawki` a nie robi obciach innym.Nie znaczy to że jestem jakąś fanką agencji i popieram stosowane przez nie praktyki.

Ja jadę na urlop i staram się kompletnie nie myślec o pracy.Chce psychicznie odpocząć i pożyc trochę swoim życiem.Blondie my przyjeżdzamy tu pracy ,powinniśmy ją wykonywać sumiennie.Ale zaraz traktować ich jak rodzinę to chyba lekka przesada.Tym bardziej że z mojego doświadczenia wiem że rodziny niemieckie są miłe ale do czasu kiedy im jesteśmy potrzebne.Potem raczej o nas zapominają.Ja starm się nie angażować aż tak emocjonalnie.

Lepsze nowe miejsce.Co sobie wypracujesz na początku to tak potem masz.

Moja mama zmarła niedawno na raka pluc.Od wykrycia i postawienia diagnozy minęło tylko 6 miesięcy.Jedyne pocieszenie że długo nie cierpiala.Jeżdzilam z nią do centrum onkologii na chemioterapie i to co tam zobaczylam przerazilo mnie.Chyba więceej ludzi choruje na raka niz na grype.Jak się uchronic przed tą chorobą ? Czy w ogóle mamy na to jakis wpływ?

A ja na początku jezdzilam na czarno,potem przez agencję a teraz na własnej działalności.I chyba jak dla mnie to najlepsza opcja.No moze jest jeszcze lepsza ,czyli zatrudnienie bezpośrednio u rodziny.Tylko najpierw trzeba rodzinę znależć.

Witam serdecznie.Jestem opiekunką od 7 lat.Obecnie pracuję w Augsburgu.Jeśli jest tu jakas opiekunka z Augsurga to chetnie poznam i może jakieś pogaduszki przy kawce by się udalo zoorganizowac.Wszystkie pozostałe kolezanki opiekunki i kolegów również pozdrawiam.Małgośka.