Blondi

Ty mi tutaj fotki kombinuj do jasnej ciasnej,,a nie opisujesz co do czego ,,ja już to widzę na odległosc ,bo lubię takie kombinacje ,,

tak ma być, swojsko i naturalnie

Dziwne , ale Niemcy to dopiero tępoty do myślenia, ,ale tak nie może być jak piszesz , ale je w międzyczasie? śpi w fotelu,śpi w nocy w łóżku, , też dziwne, leki chyba ma takie, na spanie i spanie,nie zazdraszczam Ci tego miejsca,,trzymaj się, mam wrażenie ,że rodzina ma już dosyć tej babci,,też czeka konca ,nie chcą inwestować w nic już,

Ale ona ma zabytek

Oj raz możesz zjesc 6 minutową, obrobisz się ,wstaniesz o 6 rano i w kuchnię, no co? tak robią przeciez,

@Baśka powtarzająca się nic mi już nie pisz o imionach niemieckich, bo do jednej kiedyś mówiłam Heidi, Heidi, a ona obrażona na cały świat bo ona Heide,Heide,jest a nie Heidi,,a idzcie wy w pi,,,du pomyślalam,,co za rożnica, a że zazdrosna o wszystko to wyszukała czego się czepić, a teraz w ogóle się nie odzywam i nie widzę damy Heide,

Napewno super dzieło stworzylaś, drewno z koścmi, ot wyobrażnia u opiekunek działa i to się tez bardzo liczy,, nie marnujemy czasu na bzdety,,ale na wartosciowe artystyczne dzieło,,

Zupa? zupa? a wez taką machnij 5 minutową,,

Janeczka od rana do wieczora przesiedzi w fotelu? a pampersy? a toaleta? coś mi tu nie pasi, to nie jest dobre wyjscie, masakra ale myślę ,że napiszesz,,jak jest, dobrze wiedzieć ,bo tak codziennie babcię wszelakimi silami wyciągać z łóżka bez żadnego liftu,toż to naprawdę ciężko,,

Jakieś mi tu rebusy walisz, ale nischt zu tragisch, Hela też jest fajne,,

Dla mnie aby byly ziemniaki i już jest na bogato,, reszte dodam z resztek,,

Nie rycz,,gotowanie to jedne z przyjemnych rzeczy na steli, jak się jeszcze ma z czego gotowac, ale trochę kratywności i z niczego można stworzyć niebo w gębie,,

Toż to czas najwyższy pójsc trochę do przodu ,,Madam" a zabytek sobie opraw w ramkę a ja taka ciekawa korali

Jesteś naprawdę znawczyni grzybów, oraz odważniaczka , bo muchomor czy purchawka brrr chyba bym nie ruszyła a Ty tak zachwalasz,- ale tak jak piszesz, zbieramy te co rodzice i dziadki zbierali ,nauczyli nas zbierania takich grzybow a nie innych, w tamtym roku trafilam tutaj jesienią na fajne grzybki,gąski może to były, pachniały pięknie ale nigdy takich nie zbierałam i zostawiłam je w lesie,

A masz w telefonie google? masz w laptopie taki znaczek? tam są wszystkie zdjęcia, zrobione w telefonie od razu wpadają mi na laptopa, popatrz

@Baśka powtarzająca się kto to jest ta Hela? córka?

brile Ci pożyczę na te korale ,, i się wydało,,Danuśka robi biżuterię nie zapomnij się tylko pochwalić

łączę się w bólu z wami,,w bólu radościtoż to cały ceremoniał, lepiej ma od Królowej Elżbiety

Moje są podgrzybki złotawe,,o takie same jak te,ja jestem dziewczyna grzybowa , wącham nawet grzyby czy pachną jak powinny,,takie nóżki miały,,identyczne,myślę ,że będę żyła,,

Ugotowalam z cebulą i cebula biała raczej, ale tak patrzę na nie, ładniutkie i bialutkie, woda nie byla gorzka,ale mam trochę na ,,nie jedzenie"

Auto chyba ,,ale mój przypał jedyny zajmuje sie grobem rodziny i kwiatki sadzi i podlewa i trawkę scina i myśli non stop jak wygląda na cmentarzu, a cmentarz nie duży i bardzo zadbany,,wszędzie zawsze świeże kwiaty wsadzone,czysciutko i zieloniutko, jeszcze narazie tam nie chcę zamieszkać w tej ziemi cholerka trochę zimno

A ja w Realu fundłam sobie pieczone dwa plastry karkówki,,do tego moje sałatki i warzywka ,koniec! za dużo mięsa w mięsie, dlatego żadnych pyrów nawet nie jadłam,,

tak bym zrobila, zawsze trzeba mieć trochę euro z sobą,w razie ,,W",,aby przetrwac w takich sytuacjach, raz zauważylam ,że koordynator by rodzinie tyłki lizał,aby się tylko nie urazić, aby chyba rodziny stracic i dochodow,

Tyle tutaj ostanio było o grzybach, że dałam się namówić na las, Slodziak chcial mi sie pochwalić ,,ile to drzew nascinał i jakich, drzewa ogromy ,oczyszczone bele leżą przy drodze ,ale to drzewa chore ,zaatakowane przez robactwo, ale nischt zu tragisch, zdrowych jest full, a ja w poszukiwaniu grzybów, nazbierałam jakis śmiesznych grzybów , podobnych do podgrzybków ale z fioletowymi nóżkami, ale tak mi sie spodobały ,że uszczęsliwiona zbieralam i zbierałam, nawet jak będą nie teges , to pójdą w śmieci, a radosci w zbieraniu nawet trujaków nikt mi nie zabierze w domu się okazało,że polowa to robaczywki, w śmieci i garstka czystych ale twardo gotuję z cebulą i zobaczę jaka cebula będzie, ufff, abym żyła po tych moich zbiorach

Witam Wszystkich dzisiaj bylam latawica, sklepy ,cmentarze i lasy lecę w pchwalijki