Blondi

Grażyna piszesz ,że znasz perfekcyjnie język , a to jest bardzo dobry atut i ja bym dała sama ogłoszenie w internecie i sama bym szukała pracy .Nie liczyłabym na agencję ,tam paniusie szukają sprawnych i nie chorujących i żwawych i robotnych itd.Przecież bardzo dużo PDP szuka osoby do towarzystwa i do rozmów.Proste prace dasz radę zrobić . Bym próbowała do różnych agencji a jest ich trochę i nawet bym próbowała do agencji w DE,są strony w internecie gdzie możesz dać swoje ogłoszenie i będą dzwonic do Ciebie a Ty będziesz przebierać w ofertach,język znasz a to bardzo dużo. Wiemm ,że nie jedna rodzina by Ciebie przyjęła ,tylko oni nie wiedzą o Tobie.Działaj i nie poddawaj się i też jestem pod wielkim wrażeniem i życzę Tobie znaleśc fajną rodzinę i pracę.

Mi też proponowali 200 euro i pozostanie na święta.Ja jestem prawie rok w DE z małymi przerwami w domu i się nie mogę doczekać zjazdu do domu a tutaj wyskakuje mi z pozostaniem za 200 euro na święta-nigdy w życiu,za żadne pieniądze bym tutaj nie została.Bym się chyba zapłakała na maxa,już jak widzę nastrój świąteczny po sklepach to już mi smutno i tęskno.Raz zostałam na święta Wielkanocne i powiedziałam ,że nigdy w życiu więcej,nie mam zle tutaj w DE ,ale święta z rodziną .Mam do kogo wracać i mam się czym cieszyć i święta w gronie najbliższych są świętami super spędzonymi.Wystarczy mi to co zarobię bez tej ich świątecznej premii. Panienki w agencji w ogóle sobie sprawy nie zdają jak będąc tutaj człowiek tęskni za normalnym życiem za wolnością ,one tylko aby zapchac dziurę i myślą ,że te 200euro to ogromna fortuna ,ale nie dla mnie .Wolę skromniej a szczęsliwie. Bardzo dużo jest osób samotnych i czy będzie sama siedzieć w Polsce na święta czy w DE to już dla takiej osoby nie ma znaczenia ,no ma właściwie bo tutaj w DE jeszcze dodatkowo zapłacą i życzę takim osobom spędzać święta w DE,to jest razniej dla takiej osoby. Ja już żyję przygotowaniami świątecznymi ,zapach wędlin -jak mi brakuje dobrej pachnącej kiełbasy tutaj w DE,ale się rozmarzyłam . Dla nie jednej osoby dodatkowa premia jest atutem wyjazdu na święta ale i tacy muszą być ,jedni wracają do domku a inni jadą do pracy. Premia jest przekonująca ,ale moja ,rodzina już nie może się mnie doczekać a co dopiero święta .

:)

Zgadzam się z Tobą :)

Bernardynki są piękne,ja chyba też szybko bym się przywiązała do psiaka ,bo brakuje mi tu czegoś ,kota nie ,ale pieska bym mogła miec tutaj. Adamos nie latasz z wywieszonym językiem ,tylko puszczasz go na smyczy i sobie odpoczywasz, relaksujesz się i oddychasz świeżym powietrzem -hahaha

Właśnie byłam wczoraj na takiej imprezie ,zresztą to już któraś z kolei moja impreza w DE i talerze faktycznie jak pisze Florica -to sa półmiski nasze.Kotlet na cały półmisiek -to dziękowałam ,że jeden ,bo ostatnio to otrzymałam 2 sznycle i przecież tego nie byłam w stanie zjeśc.Ich porcje do jedzenia są ogromne .Akurat nie mogę narzekać ,że czegoś mi brakowało-restauracja super,wszystko świeżutkie i smaczne.

Adamos to ocet -na gazik i przylożyć i zabandażować, może też elastyczny bandaż i samym bandażem wzmocnić,wiem ,że pomaga.Kuruj się.

Grazyna bardzo dużo niemców robi dobrą minę do złej gry ,większośc z nas nawet tego nie dostrzega ale ja ze swoich obserwacji moge powiedzieć ,że tak jest .W oczy będą Ci mówić ,jaka jesteś fajna i wróc do nas ,ale co do czego wyeliminują tą osobę od razu ,a dlaczego tak słodzą? wiem dla czego ,aby opiekunka nie skarżyla na rodzinę agencji i żeby była długo w przekonaniu ,że ta rodzina ją chce i ,że ta rodzina jest fajna itd. a w rzeczywistości jest całkiem inaczej.Już potem zastrzegają ,aby tylko ta opiekunka do nich nie wróciła.są zakłamani na maxa.Rozpraw się z tą rodziną bo szkoda zdrowia na wariatów .Ta rodzina oczekuje gwiazdy ,ale kto tam nie pojedzie to też będzie tak szanowany jak Ty czyli zero szacunku.Głowa do góry i nie daj się.

Grazyna napewno bym też ,się popłakala tak jak Ty, ale bym się nie poddała.Bym przygotowała rozmowę i prosto w oczy bym powiedziała tej rodzinie co myślę i niech się dzieje co chce .Nie zasłużyli oni na nic ,kompletnie na nic.Oni są nie wychowani i chamscy,egoisci i uważają ,się za lepszych i tak jak ktoś tutaj napisał -niech wielmożne państwo same zajmie się mamusią i jej tyłeczek popodciera i zaoszczędzą kupa kasy i tak im powiedz ,nie patyczkuj się z nimi.powodzenia

Mały busik to nie autobus.zawsze biorę pokwitowanie ale i tak zawsze nie jestem do końca spokojna ,czy czasami ktoś nie wysiądzie z moją walizą,a jeżdzę narazie autobusami. No to Ci się przytrafiło ,a pamiętasz tego kogoś co wysiadał wcześniej? a może została Twoja walizka na przystanku w Polsce? no nie,bo piszesz od drzwi do drzwi.ciekawa jestem finału-aby dobrze się skończyło,jakiś złodziej jechał i tyle,opiekun czy opiekunka.

justa i dobrze zrobiłaś i sama zobacz ,jak rodzina traktuje opiekunkę ,no jak niewolnicę ,taka prawda. jeszcze może towarzystwo rodzinne obrażone,teraz przyjedzie nowa opiekunka i to samo ją czeka i aby wiedziała ta nowa o tym nocnym szaleństwie,będzie miała nowa opiekunka z Tobą kontakt,czy agencja ukryje wszystko,jestem aż ciekawa,,jak to rozegrają,napisz jeszcze

Napewno zrobisz karierę.Powodzenia

Marylka sama widzisz różnicę .Wszystko zależy od tego ,na jaką się rodzinę trafi.Ja teraz wzięłam się na sposób i wszystkie starocie co mi nie pasują wyrzucam i robię porządek. Ale wszystko robię aby babcia nie widziała,bo dopiero by mi dała szkołę jazdy.A wyrzucam przeterminowańce,aby babcia już się tym nie zajadała. Moja babcia by nieczego nie wyrzuciła,wszystko dobre.

O witamy kolegę Bogdana,czyli pracujesz jako opiekun .Czy tak wpadłeś na raz i uciekniesz czy zostaniesz tutaj z nami?Pozdrawiam

Tutaj gdzie jestem nie są za uchodzcami -chodz jest ich pełno,rodzina w ogóle sie nie wypowiada i życie toczy się dalej normalnie ,tak jakby nic nie było.Jest ok!

O boże !!!Teraz jak zobaczysz tosty ,miód i marmolade to Ciebie będzie odrzucać-napewno.Rozumiem jeśc takie smakołyki od czasu do czasu ale tylko to? To już jest niewola pokarmowa.

Powiedz babce ze za każdy dzwonek w nocy albo za godziny nocne po 10 euro na godzine i od razu babka przejrzy na oczy -ja bym chyba tak zrobiła,bo już też może by było mi wszystko jedno,,,co za upierdliwe babki,

pomarzyć można !!!

Czytam ,czytam i nie wierzę -9 kobiet uciekło a Ty masz tam zostać ,bo jesteś cudotwórcą i babkę wyleczysz.Rodzina też paskudna i jak rodzina tak podchodzi do tego całego problemu to dobrze nie będzie .Już nie wspomnę o agencji, nic innego jak ten alarm wyłączyć ,a jeszcze spytam a czemu babka dzwoni bo co? siku czy pić czy spacer może po nocach? czego ona chce ,że tyłek Ci cały czas zawraca,

Ale tutaj jest temat opiekunki a nie piekarza i syfoniarza? czytać proszę ,ze zrozumieniem . Polacy kochają liczyć i napewno sama Marzenno też liczysz ,,np, barany

No i z Polaka zrobił się prawdziwy Niemiec,ludzie litości chce ze wszystkich zrobić prostaków i nieudaczników,mało tego sprzedawczyków, wszystko co tutaj piszesz prawdziwy Niemcu to my to wiemy i żadnej nowości nam tu nie podałeś , jest jedno życie i chcę jeszcze się nacieszyć i dobrze pożyć a do tego potrzebuję właśnie kasy i nie ważne jak ją zarobię ale zarobię jako opiekunka i mi to pasuje i nikt mi nie będzie mówił czy mam iśc do Zool czy do srol -mi to koło dupy lata-co będzie to będzie ,życie jest takie krótkie i nie mam zamiaru się teraz stresować czy moja agencja mnie wykorzystuje czy nie -wszystko na ten temat

Piszesz o działalności założonej w Polsce? Bo to dla mnie żaden problem założyć działalnośc ,księgową bym była sama sobie i rozważam właśnie takie wyjscie.

Będzie dobrze.Pozytywne myślenie i głowa do góry i do przodu.Pozdrawiam

tereska trochę a nawet bardzo dużo zawiniła też firma,na podstawie jakiś tam pomówień uwierzyć zmienniczce a potem babci to nie w porządku w stosunku do Ciebie.Wypaliłaś się teraz uczuciowo,napewno się teraz zastanawiasz czy babcia Ciebie naprawdę lubiła czy to była tylko gra. Mnie już życie nauczyło dużo co do zmienniczek,jak jedna chce być lepsza i są takie nadgorliwe, że szok. Wiadomo ,że większośc naszych PDP jest już z demencją i nie wszystko już pamiętają i zastanawia mnie jak ta Twoja zmienniczka musiała namieszać ,że to takiej sytuacji doszło,że Ty lubiana przez babcię nie możesz już tam wrocic,musi być dobra z tej zmienniczki suka i tyle. olej to wszystko i głowa do góry ,jest dużo fajnych PDP i jeszcze może Ci się też coś fajnego trafi i tamtą zmienniczkę i tamtą babcię zostaw i niech się kiszą w tym zakłamaniu obydwie. a do firmy też bym napisała wszystko aby wiedzieli jak jest , może być przykro i rozumię Ciebie i życzę Ci abyś szybko się otrząsnęła po tym ,bo może jeszcze nie raz coś takiego Ciebie spotkać -zresztą jak nas wszystkie inne .powodzenia

Koleżanka przyszła na pomoc-hahahhahaa załozenie działalności to pikuś i pójśc do urzędu to sama przyjemnośc do US i do ZuS to atrakcja bójcie się -bo powstaną następne agencje