Blondi

A ja do bloku bym nie chciała jechac ,w blokowiskach się duszę,jest mi ciasno ,ja będę wybrzydzać i wydziwiać -trudno, chętnie pojadę nawet do pałacu z 3 piętrami ,ale nie do bloku.Zrobisz w takim mieszkanku w bloku 2 kroki i walisz już w ścianę i nawet nie ma gdzie się rozpędzić-hahaha Domki jednorodzinne i dwu i 3 rodzinne ok, jest gdzie wyjsć i zapalić i pochodzić i usiąsc itd.

@adamos1 bardzo dawno założony temat i nikt się nie zainteresował ,,łowcą głów".ja uważam ,że łowca głów/jak to poważnie brzmi ,jak kryminał prawie/ działa tylko na rzecz szefa Agencji,szef agencji zbiera żniwo , a tym żniwem jest rodzina niemiecka a nam zostają odpady ,,,

adamos byłeś na tym kursie czy olałeś,nieraz człowiek ma na coś ochotę a potem dochodzi do wniosku ,że sam się nauczy i da sobie radę , ja nieraz mówię a po cholerę mi ten niemiecki perfekt na stare lata , dogadać się dogadam i jeszcze aby trochę słówek więcej się nauczyć i wystarczy ,nie jeden niemiec nie umie ani jednego wyrazu w obcym języku .,a od nas polaczków wymagają aż tyle,,,

Następny artykuł: http://polska.newsweek.pl/polskie-opiekunki-w-niemczech--wasze-listy-,107468,1,1.html

Jak macie trochę czasu to możecie przelecieć ten artykuł ,jak pięknie piszą: http://swiat.newsweek.pl/jak-wyglada-praca-opiekunki-w-niemczech-,artykuly,362053,1.html

żyje już robotą i ogrodem ,ludzie starsi co całe życie coś robili w ogrodzie juz się nie mogą doczekać aby trochę pogrzebać ,żyją tym i to im daje energii ,PDP odlicza kartki jak my skreślamy dni do zjazdu,każdy ma coś kalendarzowego. dziadek jeszcze w pełni sił ,aby opiekunkę co do czego nie zapędził do roboty,nieraz dziadki obmyślają a potem co do czego to opiekunka odwala całą robotę.

jest nas trójka gadulców a gdzie reszta, pytam? cicho? głucho?

tam zawsze jakis chleb jest i ja lubię Lidla , zresztą innego nie mam koło siebie,,,to nie mam wyboru,,ale tam mają wędzonego pstrąga -smacznego,pakowany po 2 płaty -próżniowo, smaczny i nie jest drogi,,

@Marzena a jaki duży sklep masz blisko zamieszkania,czy może nie ma marketu i tylko mały sklepik ,,,

nie mam pizzy ale poratuję bułką-mam pizze ale @Marzena mi we wszystkim ślicznie ,co nie przymierzę to pasuje ,mnie strach do sklepu zabierać -ja powinnam w piwnicy siedziec i sklepów nie widzieć,taka prawda @adamos1 ale z Ciebie panisko pizzowe-hahahha to już będzie kolacja? czy taki podwieczorek

Za wioskowatą zapłaciłam nie małe pieniądze -120zł , za kawałek szmatki,ale co tam ,,jeszcze nie jedną wioskowatą kupię bo ładna,,,

@Marzena ja cały czas myślę ,tylko o pięknych rzeczach i wpuść mnie na allegro to zaraz coś pięknego wyszukam,ostatnio czepiłam się jednej bluzki ,taka śliczna ,biała z koronką taką śliczną -włoska ,kupiłam ale przesyłka na adres domowy w Polsce i mąż odebrał i mówię ,pokaż mi czy to taka jaką zamówiłam ,no tak ,patrzę taka, a mój mąż mówi,,mania, ale ona jakaś wioskowata"hahahahhaa-jaka wioskowata -ona jest śliczna , o takie śliczne wioskowate bluzki kupuję,mówię do męża ,poczekaj jak ubiorę to już nie będzie wioskowata.-hahahaha @adamos1 ja też na spacerze w nic nie wdepłam-hahahhaha @gośc ### bez tabletki się nie obyło, a tak ból sobie poszedł na inną głowę,,,

Trochę po spacerkowałam ,ale dzisiaj pięknie . chyba za dużo i -bo głowa boli,albo w powietrzu coś wisi!!! ale uczyc się nie chce,leń mnie jakiś napadł i muszę go wypędzić ,ale kto się uczy w sobotę jak to weekend-prawda?

helloo !! Paróweczki ,serki i wędzone pstrągi kupione ,dzisiaj 20 euro poszło lekko,bo dzisiaj małe zakupy ,zakupy na 2 dni a w poniedziałek będzie czystka i od nowa zakupy. Nie lubię odmrażanego chleba ,chyba że, tosty to w toster wsadze i ciepłe chrupiące z apetytem się zje,ale z braku laku i odmrażany bym zjadła , nie jestem wybredna w jedzeniu-większośc jedzenia lubię .

@adamos1 na fikanie mamy jeszcze czas ,nie jeden śpi po parę godzin i mu to wystarcza ,jak sen taki misiowy i twardy to dobry sen,także chyba nie ma reguły ,kto ile i jak śpi ,aby samemu się podczas snu zregenerowac i mieć siły do dziennego działania.Ale jak się jest nie wyspanym ,np, po jezdzie autobusem czy busem na stele ,przeżyje się dzień a na wieczór czuje się zmęczenie,ja nie spię w autobusach ani busach ,za cholerę nie mogę zasnąc ,ale nad ranem jak trzeba wysiadać to oczka się zamykają,człowiek myśli ,że całe życie jak za młodu będzie wiecznie wyspany i gotowy do działania,a tu latka lecą i pomalutku robi się inaczej,,ale co tam ,,,jeszcze trochę pociągnę ,,,

no jak co!!!!! ,jesteś duży chłopczyk,na pewno potrafisz nie jedno zmalować- adamos a jak u Ciebie wygląda dzień? cały przesiedzisz w domu przed laptopem? @adamos1 a kawę wypiłeś już?

Wyobrazcie sobie ,że w tamtym roku w DE . godzina 20 i ja do łózka i spałam,jakieś to było nienormalne ,tzn ,może i dlatego szłam spać szybko, aby przywitać nowy dzien i mieć już dzień za sobą ,.w domu idę spac też 12 w nocy, 1 a nawet 3 w nocy .,tylko tak pózno, jak zasiedzę się na skypie, Teraz widzę jest inaczej ,chodzę pózno spac .

Nowy dzień i zaczynam ten dzień jak zawsze , od i jak widać od forum. Wyszłam na powietrze i mrożno ,gdzieniegdzie śnieg leży i słyszę pięknie śpiewające ptaszki,co nam dzisiejszy dzień przyniesie ? jaki humor będzie u naszych PDP,będą fochy i grymasy? Malujecie się dziewczyny w pracy? ja się maluję ale mam już taką wprawę ,że 5-10min. i gotowe,muszę ładniej wyglądać od zazdrośnicy a mieszka niedaleko i mnie codziennie widzi. codziennie biegam po świeże bułeczki -więc zaraz mnie to czeka . Po drodze przelecę wzrokiem wystawy , czy coś nowego i czy coś się zmieniło,drogę mam tak obstukaną ,że aż trochę nudno-codziennie jedno i to samo i to przez jaki długi czas .

napij się kawusi i się obudzisz ,gdzie ja jestem w ,,Domu Opieki"?-wszyscy poszli spać?

Ja nie jestem chytra i Ci postawię ,abyś rano sobie łykła, a do tego jeszcze Ci zaserwuję, SMACZENGO!

Dzięki !na wieczór jak znalazł trochę torcika i lodzika i drineczka i piweczka -Super

Na to wygląda ,że nasze polskie języki ,języki wszystkich opiekunek i opiekunów są do kitu,urodziliśmy się w Polsce i mamy języki polskie ,czy one są za krótkie? albo mają nie ten kolor? -hahaha , a agencje chcą języki niemieckie -to po czorta po zakładali firmy i szukają języków których w Polsce nie ma,,,czyli mamy mieć języki długie i owalne bo językami pracujemy i jeszcze muszą miec narodowośc niemiecką i wtedy dostaniemy więcej od naszych pracodawców - już pózno i jakaś głupawka już mnie bierze a ma ktoś ochotę na

@Marzena widziałaś?

Witaj Witaj luna ,nic się nie martw ,ja pracuję od roku w jednym miejscu i też nikogo nie znam,pochowały się opiekunki i nic na to nie poradzimy, ale my tutaj jesteśmy i tutaj jaka jest pyszna kawusia ,nie uciekaj - zapraszamy do dyskusji ,jeszcze nie idziemy spac-pozdrawiam i czuj się dobrze ,,

piszemy o zakupach to coś napiszę,rozmawiam ze swoją koleżanką na skypie i ona nie mogła się powstrzymać od pokazania mi co dzisiaj kupiła, kupiła koszule nocne -damskie dla siebie, ,,o matko i córko "jakie paskudne jak dla starej baby -moja babcia ma ładniejsze,długi rękaw ,bardzo brzydkie -takie szpitalne dla babci a ona zachwycona pod niebiosa ,za darmo bym ich nie chciała a po drugie bym się chyba w takiej koszuli ugotowała i tak pomyślałam ,nie stara dziewczyna a takie namioty sobie kupiła do spania ,ale taka zachwycona i szczęsliwa i się pyta czy ładna? a ja ,,że śliczna" nie chciałam jej humoru popsuc.Mojej koleżance się gust zbacza ,kto śpi w takich łachmanach .Ale pracuje zagranicą ,więc ona myśli ,że w Polsce takich uroczych nocnych stroi nie ma.