Blondi

a no właśnie ,jeszcze musi być ten smak ,bo bez smaka ani rusz,taka prawda! @Betty gdzie ty nie byłas jeszcze,też jesteś kobietą latawicą ,kobietą która żadnej pracy się nie boi, opowiedz cos o tym zoll-u,,jak było,ciekawskie jajo ze mnie,,,

Betty a tu wszyscy beczkami w siebie wlewają,,,takie nałogi !! dzwonic do zoll -hahahahha wystarczy bo dystrybutor popsuję zaraz!!!!to dla koleżanki Betty !

no proszę, jakie luksusy ,ullcia leży i pachnie i pije jeszcze i gdzie będzie lepiej,,,no ja nie jestem winowa ani wódkowa, jestem piwoszką,,bardzo dobrze piweczkowpływa na pracę nerek , a winko czerwone na czerwone komórki i wszystko jest wskazane -także tylko pić,,,

komu się chce pić? a komu jeśc? spać to za wcześnie ,a palić? czy wasi PDP już spią? macie wolne? same pytania zadaję ja lecę jak Betty się przewietrzyć ,trochę luft wciągnąc,,

hahahaha Betty bał się ,abyś go nie zgwałciła - a mało tego ,piwnice dla niego jak lochy i może jeszcze byś go tam sobie uchowała w którejś-hahhaha miał strach w oczach u nas wszędzie muzyka króluje ,w każdym temacie mamy miuzik i jest wesoło

@Betty jesteś super ,,,chcesz aby biedak się popłakał? jak usłyszy ,,że Wiedeń jest pusty bez Ciebie" -romantycznie się zrobiło !!!

wiem ,że żołądki czy serduszka się długo gotują ,tak samo się pieką trochę długo, najpierw na małym grzaniu a potem zwiększyć trochę , nieraz myślę ,że kiedyś były ciekawsze kurki ,zdrowsze i jakieś te podroby były inne niż teraz mamy, inaczej były karmione?

świat jest taki mały ,że wszystko się może zdarzyć ,ullcia to Ci się fajnie trafiło wracać autem,zawsze to szybciej jak Busem czy Autobusem,

wszystko surowe było i bez cebuli ,ale rozpływało się w ustach -wszyscy się strasznie zajadali,ale za boga nie pamiętam czym ja przyprawiałam,wiem ,że były to proste przyprawy typu sól pieprz ,czosnek, ale już nigdy mi takie nie wyszło dobre jak kiedyś,,

Jak mam chwile wolnego to obskakuje strony kulinarne w internecie i wyszukuje dania które np, będe robiła i nie jedno gotowałam z przepisu w internecie i nie jedno zmieniłam i zrobiłam po swojemu a jak brak mi weny twórczej w myśleniu co mam ugotować to też w internet i coś zawsze wypatrze -nieraz to obrazek mi się spodoba z daniem i też gotuje ,,,

Betty czy Ty myslisz ,że ja w namiocie mieszkam? moje biuro się właśnie remontuje -odnawia na mój powrót abym spokojnie mogła sobie wypic i na laptopie posiedziec,przecież ja już nie potrafię żyć bez internetu,a zakupy jakieś może zrobię nowe a większośc rzeczy kupuje w internecie,,także proszę uprzejmie towarzystwo się nie martwic za wczasu -bo ja nie znikam ,może na trochę ,może w dzień nie będę ale wieczorkiem? ullcia chcesz zabrać się ze mną? moja babcia już przeżywa ,że mnie za chwilę nie będzie ,już wypytuje ile dni jeszcze będe i już smutna,tak mam co wyjazd , co wyjazd mój to babcia smutna a potem jeszcze płacze,,,miłe to jest ,że mnie lubi ,zresztą ja ją też ,idzie z nią wytrzymac ,

no to ja mam dla was

@Betty Ty ze swoją twórczoscią spiewacką się marnujesz na steli z babcią,a może tak na dwa głosy z babcią??? hahahaha Dokladnie to ja jeszcze nie wiem ,na oko tylko wiem !!! tutaj jest mały problem bo do końca jeszcze mi nic nie wiadomo,może to będzie niedziela? a może i nawet poniedziałek

bardzo jestem już teraz ciekawa co to za agencja aby omijać łukiem ,ogromnym łukiem,,panie w agencji po wyższych studiach może jeszcze ,,,wyuczone szczekaczki,,

Bardzo lubię żołądki -wszystkie ,gulasz napewno smaczny ,a wiesz co ja kiedyś robiłam ? żołądki i serduszka i wątróbka -wszystko razem piekłam ,palce lizac -przepyszne,,nie pamiętam w czym ja je trzymałam ,jakie przyprawy dawałam ,że miały super smak ,,,teraz już mi takie nie wychodzą ,

super spotkanie ,,,nie ważne co robił , kim był , ale jak piszesz -ten urok osobisty ,no popatrz jak Ci się trafiło fajowe spotkanko i teraz możesz naprawdę wspominać i z ciekawością przeczytałam Twój wpis Betty ,słynny Tulipan -przecież nagrano film , sama byłas zauroczona Tulipanem i pozostał Ci w pamięci ,ja będąc małolatą też spoglądałam na starszych i też nie jeden mi się bardzo podobał ,kiedy to było -bardzo bardzo dawno temu,,,,

@Betty ale mnie dzisiaj nosi,,,i to równo,,,u mnie też zima i pada i pada i biało,,, masz bardzo fajną babcię ,naprawdę jest bardzo mało tak fajnych ludzi i normalnych ludzi,,, a do czerwca fittnes a potem nawet i tortów ,co tam taki pyszniutki biszkopcik ,w czerwcu już wyliczyłas ,że będziesz u babci? ale i już prawie lato będzie i nocne spacerki będą bardziej romantyczne niż teraz ,ale co ja pisze , aby było romantycznie to i lodówka za oknem nie przeszkadza,,,

Dzisiaj jest obiad u mnie ,wzięłam się za gotowanie ,rosół wołowo drobiowy z makaronem, z kurczaka i trochę wołowinki zrobiłam w miseczkach galaretę ,z mięsa wołowego oczywiscie knedle polecą i tak dania serwować będę do końca tygodnia,,,,

@adamos1 ale jaja,,,stawka 900 euro rewelacja i 1000 tak samo a ja chcę Agencja która to odpisała ,sama sobie wystawiła opinie jaka jest przyjazna opiekunom,któras z tych miłych pań Ci odpisała adamos , te milutkie i sympatyczne panie w agencji ,pięknie piszą ,ale musiałeś tego babsztyla zdenerwować -brawo adamos

@adamos1 będziemy szaleć i będzie nas slychać na innych portalach ,a że Ty nie lubisz karmić psów to coś dla Ciebie ,zobacz jakie niewiniątko grzeczne i nie trzeba wychodzić ,tylko kanapka miękka ,,, dzięki Moderatorze i już szalejemy na całego ,,,

ja też mam żółwia stepowego,a scisk ma taki ,że hoohohohhoho, palucha odgryzie,,hahhaa

Ja nie z Austrii ale z DE i ręką nie tknę ,oczywiscie jest ogarnięte i jest czysciutko bo nie ma komu brudzić ,nikt nie lata i nie roznosi kurzów ani piachu itd, ale ja nie będę sprzątać -koniec ,,,nauczyli ,się ze jak jest opiekunka to ma sprzątać a figę z makiem,,,niech sobie rodzinka myśli swoje a ja swoje wiem, nie będę się wysilać ,okien nie będę myć ,nikt nawet nie pozna ,że coś sprzątnięte i nawet dziękuję nie usłyszę,jak inne włazidupy to robiły to niech teraz jak przyjedze niech sobie sprząta i niech się wykaże jaka jest pracowita i niech zapierda... po nocach i robi, a robi wieczorami aby rodzinka zauważyła ,jaka ona pracowita i jak sprząta-smiech na sali,,,,dlatego nie ma tutaj sprzątania i ja nic na silę nie będe robiła, sprzątam w miejscach gdzie siedzi PDP a reszta niech spada mi z oczu-nie ruszę i nie tknę,,mogą nazwać mnie damesą a mi to lata ,,,,nie będę nikomu w dupę wlazić, robię to co mam do zrobienia i jest bardzo dobrze,,,,moja PDP ma wszystko sama robić i nie wyręczam jej w niczym ,no ale zaraz przyjedzie taka co kanapeczki będzie robic i jeszcze karmic -takie są dziwadła i po takiej pojechac to jest przecież utrapienie ,,,

@Betty mało tego ,że masz fajną babcię to jeszcze masz fajnego kumpla spacerkowicza i tego ci zazdroszczę trochę, możesz wyjsć i łazic do północy gdzie niestety u mnie chyba by taki numer nie przeszedł,i takim oto sposobem spacerkowania szybko leci czas w pracy ,,jest też oderwanie chodz na krotki czas ale oderwanie od babci i domu ,,, budynek super jak z malowniczego obrazka ,wszystko dziwaczne ale ładne i takie inne ,jak domek dla dzieci ,bardzo ciekawa architektura ,w ładnej okolicy mieszkasz Betty

cieszę się ,że jesteś !!!

nie wiem jak to jest ,ale zawsze ogromne kobitki mają malutkich facecików,coś w tym jest,,,ale co?