Hal

Czemu nie, ale na obecną chwilę jest moja bratowa, no ale nigdy nie wiadomo bo różnie w życiu bywa a więc, jak co to w kontakcie i miło wiedzieć, że w razie potrzeby jest ktoś z doświadczeniem w tym zawodzie Miłego wieczorku Wam Kochani Wszystkim Życze...

To właściwie mnie znaleziono, bo ja w sumie nigdy nie planowałam z taką pracą się zmierzyć, no ale bardzo pilna potrzeba tej Rodziny przez moich znajomych odnalazła mnie i siłą rzeczy spróbowałam i teraz jestem zadowolona Oczywiście, była to dla mnie bardzo trudna decyzja i pełna obaw ale, że nie zostawia się ludzi w tak ważnej potrzebie jak życie, się zgodziłam i pojechałam i tak stałam sie opiekunką Serdeczności Joleńko

Witaj Łukaszku Wiem o tym, ale jak na razie bardzo właśnie z tego się cieszę i mam nadzieję, że będzie tak dalej dopóki będę do mojej Babci jeździła Rodzina, też jest w porządku i to także mnie zadawala bo inaczej więcej bym tam nie pojechała, a że jest ok. to zamierzam jeździć tak długo jak będę tam potrzebna Serdeczności dla Ciebie i miłego wieczoru Tobie życzę...

Po przeczytaniu Waszych komentarzy, doszłam do wniosku że miałam szczęście, mimo że jechałam w ciemno. Na dzień dobry, dostałam od Wnuka Babci 250 euro na zakupy dla mnie i dla Babci na tydzień, pomimo to czekała na mnie pełna lodówka a dodatkowo pojechał ze mną na pierwsze zakupy i każde następne (co tygodniowo, zawsze w poniedziałek) by zakupić to czego w domu zaczynało brakować, tak więc miałam do dyspozycji wszystko co było niezbędne do śniadań, kawusi ze słodkosciami, obiadu i podwieczorku oraz kolacji i nigdy też, nie musiałam sie martwić i niezbędne rzeczy do osobistej higeny Babci, zawsze z wyprzedzeniem też kupował pielucho-majtki i nawilżane husteczki higeniczne, jak i papier toaletowy oraz kuchenne ręczniki, włącznie z całym wyposażeniem leków i innych potrzeb do pielęgnacji ciała i zdrowia. I mimo że sam się nazywał "sknerą" nigdy nie odmówił niczego o co w liście zakupów prosiłam, a nawet kupował wiele rzeczy sam od siebie dla mnie jako opiekunki, niezależnie od potrzeb Babci. A więc, bardzo współczuję Wam Wszystkim że musicie się borykać, z tak poważnymi problemami jak wyżywienie siebie i podopiecznego o czym, powinna pamiętać rodzina bądź sam podopieczny jeśli chce jeść i mieć zapewniony byt oraz leki. Moc serdecznosci dla Was Wszystkich Oraz miłego popołudnia i spokojnego wieczoru Wam Życzę...

Dziękuje z Wzajemnością

Piękna Miło było posłuchać, dziękuje...

Dziękuje bardzo Eriko z Wzajemnością Miłego dnia...

Witam Was Dziewczęta Wcześniej czytałam tylko komentarze pod filmikiem, na które w miarę moich doświadczeń jako początkujaca opiekunka odpowiedziałam stosownie do treści komentarza, ale dziś poświęciłam trochę czasu by obejrzeć Was wspaniały filmik o mądrym podłożu z wieloma dobrymi radami, za które bardzo Wam dziękuje. Podziwiam Was Obie za tak wielką odwagę i cierpliwość, a szczególnie za wytrwałość i dążenie do przezwyciężania róznego rodzaju naszych ludzkich słabości, co bardzo motywuje nie tylko mnie ale myślę że każdego z nas jako opiekunkę/opiekuna do podjęcia dalszych decyzji w wykonywaniu tego niełatwego zawodu. Bardzo serdecznie Was Obie Pozdrawiam i życzę miłego każdego dnia, pełnego radości i się zawodowego spełnienia Oraz Wszystkich którzy podejmują się być Opiekunkami i Opiekunami, bo tak jak powiedziałyście na konieć: "Do odwaznych świat należy" Miłego dnia Kochani W podziękowaniu, za tak wspaniałą lekcję ~ pozostawiam tu dla Ciebie Aniu i Ewuniu Ten bukiet róż, wraz z mocą serdeczności...

Witaj Aniu Wstawiłaś bardzo pouczający filmik, z którego można wyciagnąć wiele wniosków co do pracy jako Opiekunka. Tym bardziej dla początkujących Opiekunek jak ja i mi podobne, bo też mam już swoje lata a wygląd jest jaki jest i nie zamierzam się dla nikogo zmieniać, bo natura z upływem czasu i tak robi swoje a najważniejsze jest być sobą w pełni godności z uczciwością w sercu i codzienną pracowitością wobec podopiecznych, bo to powinno być najcenniejsze w tym zawodzie. Z czym, zarówno powinni się liczyć podopieczni i ich rodziny a także, różnego rodzaju agencje. Dlatego też, warto zapsać sobie w sercu twoje ostatnie słowa: " Że najcenniejsze jest być sobą i dbać o własną godność" niezależnie od tego, czy się to komuś podoba czy też nie. Dziękuje Ci bardzo, za tę mądrą i pouczającą lekcję Przynajmniej jak dla mnie, jako początkującej Opiekunki. Moc serdeczności dla Ciebie i pozostałych Opiekunek i Opiekunów Miłego dnia Wam Wszystkim Kochani Życzę...

Witam Również i ja mam trochę lat z opieką do czynienia, opiekując się Ciocią i moim Tatusiem. Także w tym roku zaczęłam jeździć do Niemiec, gdzie w Marburgu odnalazłam swoją drugą Rodzinę z Babcią włącznie i mój drugi dom Też pochodzę z Pomorza ale Gdańskiego i byłoby mi miło poznać Opiekunki z tego rejonu. Bardzo serdecznie Wszystkich i to bez wyjątku pozdrawiam, życząc mimo niepogody pięknego i radosnego dnia...

Dziękuje bardzo, za kawusię i życzenia, które odwzajemniam Również, życząc pięknego i pomyślnego dnia, oraz całego tygodnia...

Również witam i serdecznie pozdrawiam Życząc Administracji i Wszystkim Opiekunkom i Opiekunom miłego, pogodnego i pomyślnego dnia, oraz całego nadchodzącego tygodnia...

Bardzo dziękuje, za radę. Serdecznie pozdrawiam i życzę pogodnego oraz miłego dziś dnia, a także całego tygodnia

Kochani Źle ustawiłam moją mapkę i nie umiem jej poprawić, czy mógłby mi Ktoś z Was podpowiedzieć, jak się ją prawidłowo edytuje? Z góry bardzo dziękuje i serdecznie pozdrawiam Życząc pięknego dnia... Halina

Dziękuje ślicznie z Wzajemnością Nic nie szkodzi, mi także nie wszystko wychodzi tak jak bym tego chciała, ot złośliwość martwej natury Ale, nie ma co się nią przejmować bo najważniejsze jest to, że tu Wszyscy Razem Jesteśmy Moc serdeczności dla Ciebie i dla Wszystkich tu Bywających Cudownego dnia Kochani

Blądi Dziękuje bardzo, za poranną kawusię i za miłe przebudzenie a także, za serdeczne powitanie Króre również z serca odwzajemniam Życząc Tobie oraz Wszystkim Opiekunkom jak i Opiekunom Miłego i spokojnego niedzielnego dnia ~ ze słoneczkiem na niebie, aż do jego zachodu...

Witaj Francesko Dziękuje bardzo i Tobie również życzę spokojnej nocy oraz, wszystkim nocnym Markom Dobranoc...

Witam! Dziękuje bardzo, mi także jest miło się z Wami Wszystkimi przywitać Również, dziękuje za miłe słowa powitania oraz, za życzenia które z serca odwzajemniam Dobranoc... Halina

Witam bardzo serdecznie Wszystkie Opiekunki oraz Opiekunów Osób Starszych w Niemczech Na imię mam Halina, a że ten login był już zajęty, określiłam się skrutem mojego imienia "Hal" ale, proszę mówić Halina Mieszkam na Pomorzu, pracuję w Marburgu. Obecnie jestem w domu z rodziną, ale niebawem wracam do Marburga. Jeśli są tu osoby, które tam pracują, będzie mi miło je poznać Bardzo serdecznie pozdrawiam Administrację Portalu oraz Was Wszystkich jako Opiekunki i Opiekunów Życzę spokojnej dobrej nocy Każdemu z Was! Dobranoc ~ Halina

Tak to już jest, że często pozory mylą i dopiero kiedy doświadczamy codzienności, okazuje się że jest całkiem inaczej aniżeli było na samym wstępie. Dlatego, najlepiej jest odczekać z jakimikolwiek ocenami danych miejsc i osób, z którymi w czasie będziemy miały do czynienia w naszej pracy. Również i ja, za moim pierwszym razem odniosłam nieco mylne spostrzeżenia o moich pracodawcach i co do samej podopiecznej, która była całkiem w porządku pomimo wieku (89 lat) i jej schorzeń, co sprawiło że ją bardzo polubiłam i całkiem miło nam się ze soba przebywało Który to stan sprawił, że się obie do siebie bardzo przywiązałyśmy i teraz z utesknieniem czekam na mój kolejny do niej wyjazd, czyli do listopada. Obecnie jestem w domciu, ale myślami i sercem jestem też z moją Babcią tak sobie ją, za jej oczywiscie przyzwoleniem przysposobiłam. Jej córka i wnuk, też nie mieli nic przeciw a więc mogę powiedzieć, że trafiłam dobrze z czego jestem bardzo zadowolona. Oczywiście, jest kilka kwesti z którymi muszę się jeszcze dogadać z moimi pracodawcami, no ale myślę że jest to możliwe i że nie będzie żadnych przeszkód by je urzeczywistnić. Cieszę się też, że trafiłam tu pomiędzy Was Drogie Panie Bo mimo własnych już doświadczeń, mogę się wiele od Was nauczyć, za co bardzo dziekuje i serdecznie Was pozdrawiam... Halina

To prawda, ja też mój pierwszy raz byłam na miesiąc. Teraz na trzy, bo nie warto się męczyć podrużą na tak krótki czas. Tym bardziej, że trafiłam do w miarę pozytywnych ludzi Pozdrawiam serdecznie, miło jest poczytać o doświadczeniach innych opiekunek. Dziękuje, za te wszystkie wiadomości... Halina

Podziwiam Cię za odwagę i wytrwałość, w tak beznadziejnych warunkach. Jesteś wielka a Twój wpis jest ogromnie pouczający, przynajmniej dla mnie. Dziekuje i serdecznie Cię pozdrawiam, życząc samych pozytywnych podobiecznych a szczególnie dobrych warunków pracy. Miłego wieczoru również...

Gdy jechałam pierwszy raz, miałam odczucia takie same jak opisałaś w swoim komentarzu. Na miejscu okazało się, że nie jest aż tak źle i zostałam Teraz znów jadę w listopadzie, obecnie odpoczywam w domciu z rodziną. Serdecznie pozdrawiam

Mój pierwszy raz, też był nie zły i dlatego zdecydowałam się jeździć tak długo, jak długo będę tam potrzebna. Obecnie jestem w domu bo jest tam moja zmienniczka, ale w listopadzie znów pojadę. Paracuję w Marburgu, piękne miasto i wiele dobrych ludzi tam spotkałam. Miło mi było, zaczytać się w tak pięknej choć i też smutnej treści. Serdecznie pozdrawiam