PRACA W OPIECE
Mirelka1965
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Mirelka1965
-
Nie znam, wódki z nim nie piłam, ale jak berło ma na zbyciu, to trzeba kontakt nawiązać... Może jeszcze jakiś na Kole albo na Kercelaku się znajdzie...
-
Hmmm....trzeba zobaczyć ilu wolnych księciuniów jest na rynku... Może jakiś akurat jedno na zbyciu posiada...
-
Takie też...
-
Szukałaś?
-
A kto zabroni czuć się królową? Chce? Ma...a berło można na e'bay kupić...zrzutę zrobimy...
-
-
Ale jakie boże ciało będzie miała....
-
A nie lepiej od razu drogę krzyżową?
-
To tak jak ja...
-
Upał upałem...ale gdzie się wszyscy podziali? W piwnicach siedzicie, jak za powstania?
-
Cud
-
Mocniej... Ja znalazłam smardze....suszone w sklepie... I prawdziwki....w puszce....
-
Za to że grzybami szczuje to się mu należy... Też bym chętnie przywaliła...
-
Za 25 minut kolacja...i wolne...do jutra... Taką odkrywczą myśl wam przekazuję...Burza była, ale nie popadało. Za to się ochłodziło...
-
Lek
-
miłość
-
Zawistnica...
-
Mnie by na 6 obiadów styknęło... Sos robisz na bazie beszamelu?
-
Myślisz, że ktoś się na nią nabrał?
-
Miałam mieć urlopik...miałam mieć....i nie będę miała...Odwołali Chici dzisiejszy wyjazd do szpitala... Tak się cieszyłam....2 dni wolności....i coopa...przełożyli na przyszły tydzień...
-
Antybiotyk
-
Czyżby kompania wojska zawitać miała na obiad? Ale zadraszczam straszniście...
-
Dziki łosoś z folii...szpargały białe z masełkiem...fertig...
-
Jak na głowie staniesz?
-
Piersi?
