Skocz do zawartości

Mirelka1965

Usunięty
  • Postów

    29126
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    382
  • Żetony

    0

Treść opublikowana przez Mirelka1965

  1. ja bym tego czegoś ogonkiem nie nazwała...ale to kwestia semantyki...
  2. Możemy, ale nie chcemy... Szkoda dnia na spanie...
  3. Aż do takiej głębokiej konkluzji bym się nie posunęła.... Skłaniam się bardziej ku opcji skrzydeł u Anioła, w twoim przypadku, i sowich skrzydeł w moim...
  4. A ty za słabe okularki masz i nie dostrzegłaś, że ostatnią literką jest "e" a nie "ę"? Może w tej Łodzi Kauflanda odwiedź...
  5. Powiedziałabym, że to nie kwestia narzekania...to kwestia przyjemności z fruwania...
  6. Zgadzam się w całej rozciągłości...gamy kolorystycznej... Nie widać...śladów pracy z czarną porzeczką za pazurami...też... A przy stópkach, to pozwoliłam sobie nawet na ciemną śliwkę...pięknie kryje...to tak w temacie kolorów ogrodowych...
  7. Eeeee....nie....aż tak perfidna nie jestem... Wystarczy, że patrzę na swoje czerwone paznokietki...mordojebka nie muszę ciepać... Faktem jest, że zazdrosna jestem o ten urodzaj, jak nie wiem co...
  8. Tydzień temu byłam w Łodzi...też susza, ale....co parę dni kuzyn podlewa ogród...i jak widziałam urodzaj wszelakiego dobra, to aż mi serce pękało...z zazdrości...Moje boróweczki zawiązały pięknie, owoców mam pierdyliard...ale cóż z tego, skoro będą maleńkie? Cały czas mam przed oczami lata ubiegłe....wielkie, dorodne owocki, niczym czereśnie, w ilościach hurtowych.... Teraz też mam takie ilości, tylko w wersji mini,..jak jagody leśne...trzeba sobie jakieś pozytywy wyszukiwać.... Moja ciotka mieszkająca w okolicach Lęborka, dorabia sobie latem na plantacji borówki i mówiła mi, że plantacje też mają problem z wielkością owoców, mimo nawadniania... Cena w sklepach jest odzwierciedleniem warunków uprawy i jest kosmiczna...
  9. Bardzo zdrowe podejście...
  10. To się nie odzywaj... Teraz już wiesz, jak się czułam, gdy zobaczyłam mój ogród... To była MASAKRA... Wiciokrzewy i klematisy uschnięte,borówka i jeżyna uschnięta, byliny wypalone... Nawet mięta skromniutka, a stanowisko ma w cieniu..lawenda jakoś przetrwała, chociaż parę krzewów wypaliło i tak. Jedynie stanowiska, w miarę cieniste, pozwoliły roślinom jako tako przetrwać. Chwasty sobie poradziły, jednak niezbyt bujnie...na szczęście.... Nie wiem w jakim regionie mieszkasz, ale na północy ostatnie trzy miesiące to klęska dla natury. Jedynie jabłoń, Antonówka, jakoś sobie radzi...może dlatego, że bryła korzeniowa osłonięta jest innymi krzewami...Iglakom zbrązowiały igły, kocimiętka "leży"...Każdy ogród jest inny, ma inne warunki hydrologiczne, inną wystawę słoneczną, inne warunki glebowe....Nie możemy więc porównywać swoich "osiągnięć"...
  11. Obluknęłam sobie link...i....jak kulą w płot... To nie mój styl... Ze dwie moje stylizacje, od biedy, można by zaliczyć do ulicznego... Czyli pozostaję przy zdaniu, że ubieram się ze sportową elegancją...
  12. Acha.... Wątek pieszczący zmysły już założyłaś... To teraz czas na ten pieszczący ogród.... Czekam z niecierpliwością...
  13. Uwaga....znowu tu jestem... Siorbanko trwa...jakby co... A teraz czas na klepanka...trzeba zaległości odczytać... Miłego dzioneczka...
  14. Nie wmówisz mi, że przez trzy miesiące ani razu nie była podlana... Bo mój ogród zobaczył wodę jak wróciłam...
  15. Teraz się pożegnam... I jakoś tak złośliwie powiem.......Dobranoc kochani...ja spadam, zanim mi się oberwie...
  16. Nie będę się wykłócać...w temacie borówki... Poczekaj na suszę...
  17. No proszę cię...mini nie jest zarezerwowane wyłącznie dla ciebie.... A styl uliczny faktycznie ciężko skomentować...też miałabym z tym problem... Co innego sportowa elegancja...
  18. A ty o mojej sportowej elegancji to się wyrażałaś jak? I też jeszcze żyjesz... To się nazywa tolerancja... I tak powinno być...
  19. Miałam tak w ubiegłym roku...a w tym moi Panowie mi ją zasuszyli... I dlatego tak się nad nią pieszczę...
  20. To jeszcze zarobiona wrócisz... Się Pan Foka ucieszy... Nowy zawód, świeży umysł....no i ta gładka dooopka...

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...