Mirelka1965

A podobno nic nie bierzesz "znikąd"?

Nie czytałaś mojego postu, w którym zamieściłam aktualny cytat ze strony gov.pl. Zapis o mieszkańcach obszarów przygranicznych został wyprostowany. Mówi o pracy cyklicznej. Moja taka jest.

@foczka63 przenoszę tutaj odpowiedź. Nie masz racji. Kierowca TIR'a jeżdżący CODZIENNIE "do i z" pracy? Nie rozśmieszaj mnie. Bardzo żałuję, że nie nagrałam sobie wypowiedzi przedstawicielki Straży Granicznej. Wyraźnie powiedziała, że dotyczy to WSZYSTKICH pracujących w krajach sąsiadujących. I to bez względu na odległość od granicy. I bez względu na rytm pracy. Ważna jest umowa z pracodawcą, bądź stosowne zaświadczenie od pracodawcy.

Nie odpowiem tutaj. Autor zażądał merytoryki odnośnie kwarantanny, więc odpowiem w innym topiku związanych z koronkiem. Chociaż tam też mam obawy...wszak właściciel jest ten sam....

A wszystkie opatrzone są znakiem firmowym "Coronavirus und Prominente". I nie śmiecę tą odpowiedzią, bo pojawiła się moda na Koronacelebrytów. I ta wiadomość jest jak najbardziej na topie. Aktualizuje nasze pojmowanie zagrożenia wirusem...rzuca się ludziom na mózg. I chcą się wylansować na epidemii. I zarobić. Sorki Basiu, że cytnęłam ciebie, ale gdzieś musiałam się podpiąć, by podrzucić temat do nowych dywagacji

Hmmmm...jeśli to ma być topik jednego, jedynego, słusznie poinformowanego i najlepiej wiedzącego, to oczywiście....już idę.

...kłamie A w temacie: teza, tal, Taj, elew, Ela, Ewa, eta, lewa, lit, lita, lat, Liz, wat, wizja, Wit, wij, wal, walet, Ali, ale, Awe... KWIRYNAŁ

Czy ty sobie jaja robisz? Mnie interesują klarowne przepisy dotyczące mojej pracy, a właściwie mojej pracy versus kwarantanny. Ani myślę zakładać nowy wątek, gdyż w moim przekonaniu tworzenie nowych wątków, które po paru postach umrą śmiercią naturalną uważam za bzdurę.

Jak wyżej napisałam....też wykonałam JEDEN telefon do Sanepidu. Niemniej nie mam równie pozytywnych wrażeń jak ty. Jednakowoż również nie jestem ubezwłasnowolniona. A nawet jestem pełnoletnia. I czytać również potrafię. I nawet artykułować pytania umiem. Tylko, że to o niczym nie świadczy, jeśli nie ma jasnych i klarownych przepisów.

puder, pud, PUK, puk, pucz, pak, par, pan, pani, PIN, pik, pika, pracz, paki, udar, UKE, UPA, uczeni, uda, urna, dera, derka, dur, dar, dip, dni, danie, ducze, erka, rak, rani, ruda, rzeka, nuda, naucz, nur, NIK, NIP, nap, nerka, IRA, idea, Inka, czka, czek, cap, cud, ciupa, znika, zerka, zupa, karni, kupa, kura, kip, kicz, akr, Arni, acz, ar... NORMALNOŚĆ

Ja tkwię na kwarantannie od 16-go. Do dnia dzisiejszego pies z kulawą nogą się nie zainteresował. Dzwoniłam w środę do Sanepid i MUSIAŁAM podać telefonicznie moje dane wrażliwe, co uważam za skandal! Na granicy uzyskałam informację, że nie podlegam kwarantannie, a jedynie 14-dniowemu nadzorowi epidemiologicznemu. I dlatego wykonałam telefon PSSE, by przeprowadzono ze mną wywiad epidemiologiczny. I dowiedziałam się, że WSZYSCY przekraczający granicę są objęci kwarantanną. Poinformowałam o tym, co powiedział mi Strażnik Graniczny, lecz usłyszałam święte oburzenie w głosie mojej rozmówczyni, że moja praca nijak się ma do wytycznych ze specustawy, bo nie jestem mieszkańcem strefy przygranicznej! Na moje pytanie, czym różni się moje cykliczne wykonywanie obowiązków służbowych od tych, które wykonują mieszkańcy stref przygranicznych pani nie potrafiła mi odpowiedzieć. MAM siedzieć w domu i czekać na telefon sprawdzający stan mojego zdrowia i pytanie o potrzeby żywieniowe. I cisza jak makiem zasiał! Pytam się więc grzecznie, jak się ma specustawa do tego bałaganu informacyjnego? Jeszcze przedwczoraj na stronie rządowej była informacja o pracownikach stref przygranicznych, Dzisiaj już zapis brzmi inaczej: " Polacy wracający do Polski odbędą 14-dniową kwarantannę domową Obywatele, którzy znajdują się obecnie poza Polską, mogą wracać do kraju. Po przekroczeniu granicy każdy z nich zostanie zarejestrowany, a także przebadany. Zostanie również skierowany na obowiązkową 14-dniową kwarantannę domową. Wyjątkiem są osoby: które mieszkają w Polsce, ale pracują na co dzień w kraju sąsiednim, kierowcy transportu kołowego – np. autobusów i busów. Nie będą musiały one przebywać kwarantanny. " Słuchałam dzisiaj na YT wypowiedzi przedstawiciela Straży Granicznej, że takich osób jak ja nie obowiązuje kwarantanna, gdyż mogę poświadczyć umową o pracę, iż wykonuję cyklicznie pracę na terenie kraju sąsiadującego. Niestety link do strony został usunięty! Aż żałuję, że nie nagrałam sobie tej wypowiedzi! Na chwilę obecną mamy nadal potężny chaos informacyjny. Dodam, że na granicy i przez telefon nie zostałam poinstruowana i odpytana jak @LACH. Było szybko, krótko, po łebkach...i tyle. Czekam więc na dalej na newsy, które pozwolą mi skrócić czasokres izolacji przymusowej.

Jeszcze przed kilkudziesięcioma minutami na YT była wypowiedz szefowej Straży Granicznej, że pracownicy na umowach o pracę z państw sąsiednich, nie są objęci kwarantanną. Niestety obecnie link został zamknięty, czyli chaos informacyjny trwa Poszukaj w necie, może znajdziesz jakąś notkę, która pozwoli ci się uwolnić od negatywnych myśli i wyjść na zewnątrz.

Jak ja ci zazdraszczam I botwinkowej i szefa kuchni

Nie mam czym się pochwalić...synowej brak z pomocną dłonią Musiałam sama stanąć przy garach A upichciłam rybkę...smażony filecik pstrąga łososiowego, bez panierki na stół podano I surówkę z kiszonej kapusty Za to dzisiaj będzie wegańsko...tylko smażone ziemniaczki I żadnej trawy do tego Na okoliczność hipotetycznego głodu, tfu...braku dostaw trzeba oszczędzać

Dokulałam się i ja I tak zaczynam się zastanawiać, co by tu fajnego napisać, ale...wenę wywiało i widzę, że mózg mój ogarnęła pustka To jest straszne!!! Brak słów...brak przekazu...głucho wszędzie...pusto wszędzie...co to będzie...co to będzie Chyba od tego siedzenia na odwłoku i czekania na kontrolę jakiś marazm mnie ogarnia Nic to...jeszcze tydzień odsiadki przede mną...ale nie dam się zwariować A na świecie tyle atrakcji mnie czeka Grzebanie w zamarzniętej ziemi, odchwaszczanie rabaty, grabienie ubiegłorocznych liści, obcinanie krzewów, zdejmowanie siatki znad stawu...te wszystkie "przyjemności" muszą zaczekać Tak więc posiedzę sobie jeszcze w ulubionym fotelu i posiorbię kawunię A wam życzę miłego, spokojnego, fajowego dnia...sobie zresztą również Niech się stanie

(Że niby anielica z ciebie? ) krą, rąb, bry, bąk, byk... ONOMATOPEJA (i co teraz powiesz? )

To może już przestań kombinować? Niech choć ciu-ciut wdzięków zostanie

moda, motor, mat, mord, morda, oda, orda, orator, dera, demo, dom, era, Erato, Edo, rotor, rat, Rom, RODO, ram, ar, art, tor, tam, toreador, team, tom... GWIZDEK

burżuj, bura, burza, bar, Ubu, uj (), ruja, raz, rab, raja, żur, żar, żubr, żaba, jar, jura, już, ar, ara, Azja... STYGMAT

znam, ziemia, ziemi, zima, Zenia, Amino, ani, Anno, poza, po, pan, pani, panie, PIN, Oz, ona, oni, on, opa, mnie, mi, Moza, mop, mina, Mona, mienie, nie, nap, emo... KOCIOKWIK

kana, kanapa, kaczka, kapa, kap, kapka, Aza, acz, Akka, apka, Anka, na, napa, nap, pean, pak, pan, pana, panek, pekan, EAN, czka, czapa, czapka, czaka, cez, cap, cena, zna, znak, Zan... Skrzypek

sto, SAT, sito, tas, TOS, Ola, osa, lico, lica, lita, lis, lit, los, lot, las, CIA, cito, cis, Ali, atol, ASO... KRUPNIK

na, nora, NIK, ano, ani, rani, rak, rok, Oka, ora, ona, oni, orka, orna, żar, żak, żona, , IRA, Ina... KREZUS

Melduję się i ja Lekki mrozik przyszedł, słonko świeci i sanna się ustaliła...czyli biało...biało wszędzie...co to będzie...co to będzie Tak więc mamy w Gdyni piękną zimę tej wiosny I to tyle w temacie koronka A wam życzę równowagi ducha i fajnego dzionka Mój będzie fajny....bo nikt mi fotela ulubionego nie zajumał P.s. ....i pilot nadal w zasięgu ręki leży

styl, sak, saki, sita, stal, statki, tyka, tyki, list, listy, lis, lisy, lit, lity, las, lasy, lat, iks, kat, Kali, kita, kity, kilt, kilty, kil... KONKRETY