Mirelka1965

A co się koleżanka tak śniegiem zachwyca? Myślałam, że ty już w drodze nach Spanien

On jest przygłuchy i nawet aparat nosi...ale co z tego? ON NIE MÓWI PO NIEMIECKU

Tu nic nie pomoże....on mnie rozumie, ale ja jego nie....

Bożeszszszsz.... @Serenity gdybyś była mężczyzną, to natychmiast oświadczyłabym się Tobie za wszystkie wpisy w tym temacie

Hmmmm....dowiedziałam się dzisiaj, że babka jedzie jutro do szpitala na rutynowe badania Do czwartku jej nie będzie....I zastanawiam się, jak ja się przez te trzy dni z dziadkiem porozumiem? Jestem tu już miesiąc i nadal nie rozumiem ni w ząb co mówi Będzie....hmmmm....ciekawie? Esperanto to pestka.....a na dodatek jest przygłuchy.... Jedyne co mnie pociesza, że 15....to moja ulubiona liczba na dzisiaj

Ooooo, to na bogato

i nic nie skumałam

Jakie? Gdzie? Kiedy?

A potem za 15

To gratuluję Jak dzionek mija?

No co? Lubię marzyć

No cóż. ...każdemu według zasług

A gdzie tu zawody widzisz? My sobie tylko współczujemy tej poniedziałkowej harówy Haruj z nami Obrobisz się do obiadu?

Jak ja ci współczuję

Mnie się nie zdarzyło jeszcze szukać oferty na forum. Czytając wielokrotnie ogłoszenia jakoś nie znalazłam nic godnego uwagi. Te agencje które ja znalazłam i z którymi współpracuję, nie ogłaszają się tutaj. Moje spostrzeżenie jest takie, że agencja z dobrymi stawkami nie potrzebuje szukać dobrych opiekunek przez forum, to opiekunki znajdują je same. Z tym wymienianiem danych nie do końca się zgodzę. Jest korporacja, do której "przynależy" kilka agencji i tam rzeczywiście istnieje wspólna baza. Ale większość agencji ma własne bazy i nie korelują ich ze sobą. I nie widzę przeciwwskazań żeby agencje wymieniały się "namiarami" na dobre opiekunki, tylko żeby wiązało się to z odpowiednim wynagrodzeniem.

Już o 7:30 zaczęłam, a o 11:30 skończę Co za ciężką robota przypadła mi w udziale

Czytaj uważnie ogłoszenia. Są haczyki, np "pomoc w nocnym wstawaniu". Raz chciałam od nich jechać. Wybrali osobę ze słabym niemieckim i dali jej niższą stawkę. Straciłam zaufanie. Potem proponowali jakieś badziewie.

Jestem znowu Dzisiaj w planie naleśniki Ale się napracuję, uffff.....już czuję ten wysiłek przy wykonaniu przepisu autorskiego Skombinować muszę jakąś konfiturkę i fertig

Klepanko na forum, albo nauczyć się robótek ręcznych Pomachałam sobie dzisiaj łopatą śniegową, ale +3 jest, to szanse na dłuższy sport odchudzający maleją tak szybko....jak ten śnieg topnieje Zatem pokręcić się muszę przy "wyszukanym" obiedzie, jakieś pranko i luuuuzik

Nie wiem skąd agencje wiedziałyby kto pod jakim nickiem pisze i do kogo wysłać maila. Jak się tego maila podało w kwestionariuszu to piszą. Ja niestety podałam w trzech, tych nie najlepiej płacących. I też piszą i dzwonią. A ja zabijam ich śmiechem. No cóż, za błąd początkującego się płaci

Szkodzi cukier i ja go uwielbiam A zdrowa jestem jak....no, brak mi fajnego przykładu, ale zdrowa jestem i dobrze zakonserwowana A przy tym wysportowana i wygimnastykowana jak niejedna 20-tka Co prawda szpagatu już nie zrobię, ale ścieżkę gimnastyki sportowej jeszcze szafnę I nawet nie potrzeba będzie wołać

Tak więc niech każdy pozostanie przy swoim zdaniu

A to chytruska Pewnie zauważyłaś, źe tu same przepisy autorskie są? Dawaj przepis, bo.... I nie obejdzie się bez Skoro życie ci miłe...

Aaaaaa....ja gotuję co lubię, jak stoję przy kuchni...Dawaj przepis na tego homara. W życiu nie jadłam. Szampan możesz sobie podarować. Nie moja bajka