Mirelka1965

Sorki, że nie pracowałam w nocy Jednakże mam koleżanki, które miały takie przypadki. I opowiadały. Ze szczegółami. A ja lubię słuchać i wyciągać wnioski, sorki, wyciągać naukę dla siebie. Są pdp którzy wołają o "szklankę wody" bo im się nudzi w nocy, są pdp którzy wołają ze złośliwości lub tacy którzy mają świadomość, że skoro płacą, to na każde skinienie służąca ma przybiec. I o takich właśnie przypadkach piszemy. Nie odniosłam wrażenia, że panie tu wypowiadające się miały na myśli rzeczywistą potrzebę pdp. Krytyka dotyczy tych ekstremalnych przypadków które wymieniłam powyżej. Dlatego sądzę, że nie do końca zrozumiałeś przekaz i intencje piszących.

Przed wyjazdem zawsze czas za szybko leci Niestety. A lepiej by było, gdyby w domu leciał wolno, a na zleceniu zapierniczał z prędkością światła Tylko czemu jest odwrotnie?

Witaj @Łukaszu. Życzę tobie również miłego dnia Spakowany? Gotowy do kiego wyzwania?

Mam dzisiaj luuuuzik Babka jedzie dzisiaj do szpitala. Czekamy na transport. Obiad gotuje córka. Pojadę z dziadkiem odebrać zamówione pierniki ( co za moda jakaś i wydawanie kupy kasy na ciastka i ciasteczka ). Pościel zmieniłam żeby z nudów nie umrzeć. Pranko wstawię. O luuuuzik I dzień jest piękny, chociaż pada

A ja dzisiaj mam wolne od kuchni

Popieram słowa o "szklance" w momencie, gdy są to kaprysy i zachcianki. I podpisuję się pod tym nadal. I każdy zdrowo myślący opiekun podpisze się pod tym również. Wstać do potrzebującego to zupełnie inna sprawa, niż wstać do rozkapryszonego. I o tym jest mowa w całej tej dyskusji.

Uprzejmie informuję, że moja ulubiona liczba na dziś, to 14

za blisko stałaś

Nadal jest. I będzie. Nie pierwszy raz dyskusje się zaostrzają, ale sztuką jest stanąć na wysokości zadania i uszanować zdanie innych. I przejść do porządku dziennego. I dyskutować dalej.

Wszystkim w Opiekunkowie mówię Wstałam, już byłam, nic trawić nie musiałam , a teraz siorbię sobie ulubiony napój i jestem gotowa na . Witajcie kochani

Moi drodzy, czas na mnie...Życzę wszystkim w Opiekunkowie Do jutra kochani

Właśnie dołączyłam Czyli w kupie raźniej

tylko czy słodziak to wytrzyma?

@Łukasz zejdź ze mnie Tylko ostatni cytat jest mój, więc proszę wycieczek pod moim adresem nie robić. I wypraszam sobie otrzymywać zjadliwości za czyny przeze mnie nie popełnione. Ja popieram @Serenity w jej wywodach i dałam temu wyraz. To moje niezbywalne prawo.

Każdy robi to co lubi Getry sobie kup to nie będą cisnąć A lepiej od wody to sex wyciąga tłuszcz

Już pędzimy.... @violka, @jolantapl., @lucyna.beata lecimy dziewczyny....

Brav dziewczynka....jesteś urodzoną dyplomatką

No, to już, na co czekasz?

Moja biedna, nieetyczna koleżanko

A ja idę na ostatniego dzisiaj

A gdzieś ty była, jak ciebie nie było?

Cicho coś...pusto coś....chyba pora kolacji i kładzenia do łóżeczek Ale jakby się komuś chciało trochę i to zapraszam

Oooooo. @Heidi się pojawiła z poematem o Atlasie i .....Kaśce Kariatydzie Bo taka Atlaska to wypisz-wymaluj jak ona

No, to idziemy...tylko czapusię naciągnij

Zamilkli...ucichli...to może jak poczują zapach to się pojawią? Jest tu kto? dołożę jeszcze na dodatkową zachętę