v.....a

Muszę sprostować , ze nie pracuję u wegetarian ale też nie gotuje takich ilości , żeby mi w lodówce zalegały jak mnie pypeć najdzie Moja Anielica jest tylko zatwardziałym wrogiem ryb , męczy się nawet kiedy patrzy jak ja je pałaszuję

Ach soooo Toć pisałam już o dzisiejszej niekumatości mej

A leć sobie , leć . Kasiorka tez potrzebuje pofruwać

A właśnie , że nie będą mięcha różnej maści z przeróżnymi sosikami i dziwacznymi sałatkami Ale ten opis był tak wyrazisty , ze aż czułam zapach pieczeni i mało nie zadławiłam się śliną

Za 10 dni będę na polskiej imprezie urodzinowej Teraz przez ostatnia godzinę wysłuchiwałam jakie będzie menu Słuchając , tak się uśliniłam , że nawet żelki mi nie pomogły . Mięcha , mięcha potrzebuje na gwałt i proszę nie mylić mięsa z mięskiem

Jak nic, Ruski znowu coś puścili w powietrze i zaraza jakaś wlazła na nasze zwoje mózgowe

@Mirelka1965 melduję , że juz mnie tam nie ma

Co ja bym bez Ciebie zrobiła W życiu nie wpadłabym na to , że to temat geopolityczny Już zaczęłam filozofie studiować

W Sopocie też mieszkają Wasi krajanie

Jakaś całkowita niekumatość zawładnęła dzisiaj moją mądrą główką Nawet na kawusiowym nie wiem o co kaman

Witaj w klubie niekumatych Może @Mirelka1965nam przetłumaczy , jakby nie było krajanka , więc może mają podobny tok myślenia

Przyznam szczerze , ze ja Ciebie też nie rozumiem . Żeby nie robić bałaganu w tym temacie , zapraszam do wątku kawusiowego . Możesz bardziej rozwinąć tą tezę .

Jakoś tak nawet nie pomyślałam o Tobie

Mam 2 telefony ale korzystam tylko z polskiej karty . Nawet jak wyczerpię darmowy roaming , to koszty połączenia i tak są niewielkie . Będąc w pracy przeważnie łączę się przez Whatsapp . Na niemieckie numery również dzwonię z polskiego telefonu . Skoro mam darmowe połączenia , to korzystam z tego

Ten obywatel to jakoś tak niezbyt dobrze mi się kojarzy

Kurde jakie mądre ludzie mieszkają w tym Gdańsku

Niby takie malutkie marzenie ale jednak uważam , ze trudne do zrealizowania . Pomijając dziwne opiekunki ...... te nadgorliwe i te całkowicie olewające pracę , zawsze trudno jest o dopasowanie . Pierwszym problemem przy długoterminowej współpracy jest urlop w lecie i podczas Bożego Narodzenia . My wszyscy różnimy się podejściem do podopiecznych , lubimy robić różne rzeczy których raczej nie powinniśmy robić ale każdy chce po swojemu wypełnić czas i szuka sposobu na relaks . Ja zmieniałam się na początku z moją mamą i powiem Wam .... nigdy więcej ja twierdziłam , że jest zbyt ostra czasami w stosunku do podopiecznych a ona po jakimś czasie twierdziła , że nie wpuści mnie na żadną Stelę , bo jej rozbestwiam podopiecznych Teraz się nie wymieniamy i żyje nam się lepiej . Poznałam kiedyś świetną dziewczynę , która pracowała po sąsiedzku . Po którymś tam razie jak zobaczyłam ja znowu pracującą w ogródku zwróciłam jej uwagę , że nie powinna tego robić a ona odpowiedziała mi , że ten ogródek ratuje jej życie , bo po pierwsze dla niej to znakomity relaks a po drugie nie musi siedzieć w śmierdzącym domu w którym panuje kategoryczny zakaz wietrzenia . Rozumiałam ją doskonale ale nie chciałabym jej wymieniać , ponieważ rodzina juz przyzwyczaiła się do darmowego ogrodnika . Z moja siostrą też nie chciałabym się wymieniać , bo wiem , ze w chwilach stresu ciągle wypieka jakieś przepyszne cuda wianki a ja wypadłabym przy niej raczej blado Więc stwierdzam , ze równie blado widzę te marzenia

Już spotkałam się z tym kilkukrotnie . Taka tradycja panuje od czasów kiedy ludzie nie mieli za co chować bliskich . Osobiście uważam to za fajny pomysł ale to zaglądanie do listy kto ile dał i odwdzięczanie się tym samym , troszkę irytowałoby mnie

Czekam , czekam cierpliwie . Obym tylko nie osiwiała do reszty podczas tego czekania

Ach sooooo

Są takie szampony koloryzujące , ponoć na ciemnych włosach dają dobre efekty . Musiałabyś popytać w sklepie albo poćwiczyć czytanie po niemiecku w markecie

To jest zabawne tylko podczas czytania

tak myślałam Trzymaj się

Dlaczego myślałam , że jesteś blondynką ?