PRACA W OPIECE
Heidi
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Heidi
-
no... i po sowach został tylko puch .Upcham go sobie w śliczną pierzynę
-
Już cały tydzień się kisił, to teraz wzywa, aż kipi to i wyłazi
-
Nie, nie.... nie będę zgadywać co to za zaleta , bo okaże się , że mądra jestem
-
Pewnie, że nowych żarłazy cnie przewidujemy gościć, bo te które tutaj są wystarczą
-
ha, ha , gdzieś widziałam i jedne i drugie. To chyba było na jakimś forum
-
Toż pisałam, że sowy sobie teraz pogruchają
-
toż Ty w raju jesteś jakimś. Zabierz mnie choć na chwilę
-
Wiem,, ta tylko na krótki czas działa. Chociaż przejść po ścieżce można przez chwilę. Wracają gadziny, już mam nieraz wrażenie , że u mnie jest jurajski park i film będą kręcić .
-
Ha, ha wczoraj tam zawitałam. Pecha mam jakiegoś, bo baran się do mnie przyczepił i ciągle mnie zagadywał przystojniak : beee....., beeee..... , beee........
-
Ryba , no co Ty już tu jesteś !! Co my możemy teraz zrobić ? Za późno drzwi zamykać . Pływaj w naszym basenie do woli, uważaj tylko na rekiny, bo tu wiele ich jest i nim spostrzeżesz się , zjedzona będziesz, chyba , że masz nieustający humor na fasadzie wywalony
-
E.... chyba jednak nie
-
No.. to teraz sobie sowy pogruchają, a my na boczny torek pójdziemy, albo na bożą oborę będzie nam dane patrzeć
-
Gdybyś miała tyle ślimaków co ja pomiędzy roślinami, to było by Tobie obojętne co się stanie z całą okolicą na 100 km. Ohyda, ble... jak pomyślę ....
-
posyp okolice solą i będzie dobrze
-
Ja też już mam coś w zegarze biologicznym przestawione. . Codziennie o 6 rano wybudzam się i błądzę oczętami po pokoju, w szafach lukam, mój dobytek przewalam, sprawdzam czy aby wszystko stoi poukładane jak wieczorem położyłam. Jeszcze trochę wyjazdów do De ,a porządnicką będę do przesady. Chyba, że.... w na swoich śmieciach spać będę słodko jak dziecko otulona skrzydłami mojego ....cio-letniego Anioła . Daj Boże .....
-
No i jak żyje kobiecina ? Szukamy dwunastej osoby do stołu. Fajnie brzmi: A-postoł Mirella
-
i te podebrane rodzicom z sakiewki parę złociszy na rozpustę wszelką
-
dobra. może i strzelnica też się trafi i perfumowany kwiatek z gąbki na pamiątkę . Ach to były czasy..... Tylko powspominać zostało.
-
A mini kiekcę masz ? Najlepiej w jakieś słodkie zwierzątka. np . W myszkę Micki albo w dmuchawce latawce ,wiatr? Odmłodzic się trzeba. Mize potem karuzela się trafi? Wata cukrowa i pajacykowanie
-
Ty przeżyłaś. A ona?
-
Witam. to jesteśmy dwie inne. Już mi lepiej. ufff. Z Tobą też nie miałabym oporów iść do knajpy
-
A... może kupili białe z promocji ? 2 w cenie jednego . W następnej gazetce będzie czerwone wino. Spokojnie , cierpliwości , doczekasz się i czerwonego
-
Witaj @sayonara , gdzie byłaś jak Ciebie nie było ?
-
Ty nie znasz naszych możliwości . I kroić na kawałki razem z pojemnikiem ?
