Heidi

Bo drzewiej bywało, że chłopaki w wojsku byli i takie układanie ciuchów to w krew weszło i zostanie do końca ich dni na ziemskim padole. Dzisiejsze chłopaki , to w większości nieudaczniki i frustraci, a ich motto życiowe to: wymagać od innych, od siebie nic nie dać. Mój Krokodyl też był w wojsku , do tego kapralem i twierdzi, że tam nauczył się wydawać rozkazy. Czy , aby nie powinien mieć co najmniej pagonów generalskich ? Chyba mnie całe życie oszukuje , bo ja sama te ciuchy ciągle kupuję, piorę, składam i pakuję

Takie ilości odzieży , to ja na siebie zakładam

@Marta B takie zschowania mogą wskaxywac na niedopełnienie mózgu. Mógł mieć maly wylew skoro go nie pokrzywiło. Z Twojej strony, to możesz jedynie do jedzenia podać maliny i czosnek w potrawach, żeby rozrzedzić krew i poprawić krążenie krwi. Reszta to decyzja rodziny i lekarza

Masz rację. RODO też obowiązuje. Nie trzeba się tym bardzo afisziwać. Jeśli zabraknie normalnych logicznych argumentów w samoobrony, to nic mnie nie powstrzyma od wyciągnięcia ASA z rękawa. Nie dam się wsadzić do więzienia, albo ponieść karę za cudze błędy niewspółmierną do mojej winy i odpowiedzialności.

@Marta B pewnie, że zgłoś to zachowanie w agencji na wypadek, gdyby córcie próbowały znaleźć "winnego" cierpień ,a może i śmierci bliskiej im osoby. Taki mały "doopo-chron" . Ja kiedyś tego nie robiłam, co prawda w innym przypadku i do dziś żałuję. Wyciągnęłam z tego wnioski i..... Po nauczce, kiedy rozmawiam z agencją w ważnej dla mnie sprawie nagrywam rozmowę, bo zawsze mogę się na nią powołać i nie ma dyskusji: mówiłam, a nie mówiłam.... Uważam, że skoro firmy nas nagrywają i rejestrują rozmowy, mi też wolno to robić . Dawno temu i tylko 1 raz zadzwoniłam do pewnej agencji. Po 3 latach zadzwoniłam znowu , nawet nie pamiętałam , że miałam z nią kontakt , a Pani do mnie sama mówi, że ja to i tamto... o mnie samej.... Oczy mi wnet wypadły ze zdziwienia. Nie wiem, czy mają zschynchronizowane rozmowy i zapisy, ale wiem, że wiedziała o mnie więcej niż w tejże rozmowie przekazałam i co nie wynikało z moich dokumentów,które im udostępniłam. Także dbam o kontynuowanie ciągłości korespondencji w jakijś określonej sprawie. Moje bezpieczeństwo ponad wszystko, to dla mnie jest bardzo ważne. Doświadczenie i Nauka nie idą w las

i to jest najlepsze, że w takich przypadkach szukają do opieki z dobrym niemieckim. Równie dobrze po japońsku można byłoby przy nich się "kręcić" na ukłonach dzień spędzając i też wiadomo byłoby o co chodzi. Z tego właśnie powodu wolę już jeździć do środkowychlandów DE, bo mój komfort pracy też się liczy. Musiałaby być bardzo dobra stawka, albo inne silne argumenty, żeby mnie tam dostali. @awe59 czytałam, że na korzonki jest sposób taki: Do wiadra wlać bardzo ciepłą wodę, garść soli i 1 litr octu winnego. Nogi moczyć w tejże wodzie, rozgrzać się, ubrać skarpety i do wyrka. Nigdy w przypadku boleści rwy, nie chodzić boso !!!!! Mnie też rwa często dopada. Od czasu kiedy znam ten przepis , na razie mnie nie usidliła. Tfu, tfu,.... 3 razy przez lewe i prawe ramię już plucie poszło . Zastosuj.Jak podziała , daj znacz, czy działa wg naszych oczekiwań. Współczuję Tobie .

Hejka niedzielnie Klepacze . Szaro-buro-chłodnawo-ciemnawo idealnie do leżakowania. Zima w końcu jest., to trzeba ją wykorzystać. A... co do wykorzystania to : Jak ja się cieszę, że wypiłam wcześniej całe mleko do kawy. Przyszedł do nas Kopernik i zaczął do mnie mrugać, aż mi się kawy odechciało. Jęzor na mnie wytyka i wcale pewna nie jestem, czy to o ciepłotę kawy chodzi . I to przy niedzieli tak mi świńtuch jeden robi . Jeśli ktoś jest ciekawy tematu o ciałach niebieskich (być może wytatuowanych, albo postemplowanych pieczątkami) , podajcie swoje adresy, podeślę go do was . Coś mi się zdaje, że to stary zbereźnik jest. Sprawdzicie sami

A teraz powiem Wam, że jestem dziś pierwsza : menta . Mam nadzieję, że ogoliliście się dokładnie Formy i Foremki Co może Wam zaserwować @Heidi na .. ????

Miałam nocnego gościa w pokoju : Wiktora Hugo i jego "Nędzników"

Bis Morgen

Miejmy nadzieje, ze to nie był ojciec dziecka, bo... ręka , noga, mózg na ścianie.....

Alert odwołany . Skończyłam właśnie rozmowę z Panią na infolinii. Jest ok. Równo rok temu kupowałam program antywirusowy DRI AVAST SOFTWARE. Okazało się , że musiałą być zaznaczona subsrypcja, więc samo się zaczytało i skasowało . Ot cudaki. A ja już w swojej nadgorliwości mam wszędzie hasła pozmieniane, kasę i karty poblokowane . Byłam zdziwiona sytuacją, bo karty są aby je używać bez ograniczeń zasięgiem , a ja ta kartą obsługuję sie tylko na potrzeby wpłat gotówki i to w jednym bankomacie. W tym wlaśnie miejscu wielokrotnie były próby włamań i juz myślałam, że jak nie mogli się włamać , to nakłądkę zrobili na klawiaturze do wpisywania pinu. Ufff. Powietrze ze mnie zeszło. . DerFriedlichkeit nur derFriedlichkeit .... Co do przelewów w Sparkasse to masz rację. Też wiele razy kasa się cofnęła.

właśnie wróciłam z " podróży" po moim koncie bankowym.Ja i moja karta od połowy grudnia fizycznie jesteśmy w DE, a tymczasem w Irlandii ktoś obsłużył się moją kartą bankomatową . Transakcja na wartość 179 pln, czyli k. 45 euro. Szybko pozmieniałąm limity na karcie, zablokowałam reszę środków na koncie, zgłosiłam tą sytucję do mojego indywidualnego opiekuna bankowego załączając mu potwierdzenie transakcji. Mam nadzieję że bankowy wydział bezpieczeństwa się tym zajmie. zgodnie z art. 46 ustawy o usługach płatniczych, bank jest zobowiązany niezwłocznie zwrócić kwotę na konto, z którego została dokonana. Tymczasem instytucje finansowe bardzo często próbują uniknąć finansowej odpowiedzialności i niesłusznie odrzucają prośby o zwrot utraconych w wyniku cyberprzestępstw pieniędzy swoich klientów"zgodnie z artykułem 50. prawa bankowego, banki są zobowiązane do „dołożenia szczególnej staranności w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa przechowywanych środków pieniężnych" w przypadku

Bo... jest sobota ? A potem niedziela ? A potem urlop macierzyński ? A potem urlop wychowawczy ? Moduś zareaguje, nie bojaj. Za Twoje przewinienie do więzienia nie pójdziesz, a jak pójdziesz, to mamy tam wtyczki

Jak ja zazdroszcczę @Maria Jolanta, że pojedzie na Andre Rieu w lutym . Co będzie jak ją do orkiestry zaciągną ??????

@beatrix+ Hmmm. Mam żelazko juz "wypracowane " przez lat.... ileś tam. Potrzebuję właściwie nowe, ale nie jeatem obczytana jakie korzyści są z takiego ze stacją. Wadą jego jest na pewno, ze samo nie prasuje..... , czy ita ofertra jest razem z gosposią ?

Ale mnie wzięł na polskie stare melodie. Dzilę się Rosiewiczem. "Pytasz mnie". Nostalgia mnie dopadła

Rozwiązaniem doskonałym na zimę jest jecha c w strony, gdzie śnieg spada raz na 30 lat. Hm.... trzebaby mieć pecha, żeby trafić na śnieg

Witaj @Mirelka1965w dniu Twoich nastych urodzin. Życzę Tobie Mirelko: - wielu okazji do tego, by się czegoś nauczyć, sprawdzić, popełnić błąd i naprawić osiągając sukces w każdym zakresie Twoich działań , - wiele czasu na to, by zrobić to, o czym myślisz od dawna, a boisz się ryzyka, - być kreatywną, aby nie zatrzymywała Ciebie Twoja wyobraźnia, - abyś zawsze miała okazję planowanie przekuwać w działanie, - aby zawsze chciało Ci się chcieć, - aby zawsze czas⏳ działał na Twoją korzyść - aby nigdy nie było okazji do tworzenia wymówek. Ot czego Tobie życzę, nie wątpię, że z Twoim charakterkiem? to wszystko wykorzystasz, szczególnie że już włączyłam zielone światło na Twojej życiowej drodze . Byle do setki kochana. Na Twoje zdrowie z samego rana kielich z mlekiem wznoszę i niejedną wiązkę daruję HEIDI

@fioletowa.mysz zazdroszczę Twej drogi :

A gdzie to się podziały kawożlopy ? Koszulki rozdaję na dzisiejszę imprę .

Tak , był tu wcześniej i śpiewał: tabu dibu daj baj , tabu dibu, dibu daj ......

Widział ktoś @Joy Nadęła się czy co ?

Wypijmy za błędy