AdamMa

... ale bez przesady. Naiwność, czy lenistwo się tu wkrada. Zawsze można odbyć kilkanaście rozmów kwalifikacyjnych. Problem oczywiście jeśli nie znasz tak jak w tym przypadku języka niemieckiego. Co do artykułu - nie pierwszy raz czytam o braku stabilizacji. Trzeba się pryzwyczaić, zrobić oszczędności, rozmawiać codziennie z rodziną.

Czasami się zdarza, ale jak podopieczny nas nie polubi to nie ma szans :/// I faktycznie przy świadkach trzeba brać ;p

Czasami się zdarza, ale bez przesady. Jak się zbyt często powtarza tak jak w tym przypadku wstawanie to trzeba wystawić ... Pracy jest mnóstwo teraz i będzie jeszcze więcej, a dzieci więcej się nie rodzi :/

Ja nie miałem okazji pracować z chorymi, ale mam dziadka 94 lata i nie jest prosto słuchać co chwilę o wojnie, okopach, złodziejach i jakiś pracownikach z którymi się sprzeczał w pracy 50 lat temu :///

Tak się składa, że tak edit: mniej Niemca, ale z USA miałem trochę do czynienia, naprawdę trochę...

Z jednej strony to świetna informacja dla opiekunów i opiekunek, ale z drugiej... Miejmy nadzieję, że w końcu ludzie się nauczą i będzie więcej młodych osób czyt rodzin +2 dzieci

Więcej takich porad! Przez te upały to ledwo 5 godzin śpię :/

Pozwólcie, że wtrącę się do rozmowy i wrócę do troszkę wczesniejszych postów. Co do tej komuny to wydaje mi się, że jescze cała Polska jest nią przesiąknięta. Jak sobie tak porównam mentalność Amerykanina, czy Niemca to Polak ma bliżej do ruskiego....

Ooo widziałem ostatnio na yt filmik jak ciężarówka taranowała osobówkę bo go nie widziała. Trzeba uważać :/

Z tego co wiem to są fajne pakiety, tylko trzeba kartę na T-mobile z Niemczech zmienić. Najlepiej do np. pośrednika z tym podejść, albo znajomego, który mówi po niemiecku Polskich kart się tam używać nie oplaca

Zdarza się, ale nie popadajmy w skrajności. Trochę znajomości języka i można nawet bez pośrednika znaleźć setki rodzin... (bo taniej jest wtedy o prowizję). No cóż, szkoda jak zawsze, ale nie ma co płakać, tylko działać

Lepiej się zapoznać z poradnikiem. Ja w tamtym roku jednego złapałem...

Dużo zależy od pracodawcy i pensji. Jak wykorzystują i to widać na załączonym obrazku, to warto zmienić. Ogólnie ja nie polecam pracy we Włoszech, bo po kryzysie oni sami nie mają do dziś pracy (to już 10 lat...). Niemcy o dużo bardziej obrotni są, ale żeby znaleźć pracę DOBRZE PŁATNĄ z normalnymi wymaganiami - trzeba znać niemiecki.

To teraz w Warszawie jest za to plaga wśród młodych Ubera Aplikacja aplikacji nie równa. Ja z bla bla car nie korysstam, ale wiem że wiele osób tam przejazdy zamawia. Trochę ryzyko, no, ale... Niby tańsze od taksówki.

Naa obiadzik zdecydowanie ziemniaki, surówka i mięsko Tradycyjnie.