a.....1

masz prawo ....nie pijesz nie palisz a więc na co umrzesz? ha ha( ja też nie palę) ja jestem Adam Ty Mariola a w dodatku kobieta i różnica zdań zawsze będzie.Zawsze tylko podkreślam ,że mamy być sobą a nie automatami ,przynajmniej ja tak podchodzę do życia,co nie znaczy ,że zawsze mi się udaje jak chcę,ale jestem sobą.Nie jestem typu człowiek -pragmatyk -bo tak pisze prawo -tak ma być zrobione ,zrobił żle to zabić, na szafot itd.Nie ! są okoliczności łagodzące ,chyba ,że uczynione coś z premedytacją ,z zimną krwią to nie ma litości!,tak podchodzę do życia. Pewnie ,są zawody ,że nie ma ustępstw ,bo najmniejszy błąd może kosztować pozbawieniem czyjegoś życia a nawet swojego.Nie zanudzam-pozdrawiam.

co dwa lata egzamin--??? chore to! kursy rozumię,bo ta dziedzina idzie cały czas naprzód jak elektronika.-pozdrawiam.

przytoczyłaś tu drastyczny przykład ,takie sytuacje mają miejsce ,to fakt.Zawsze podkreślam,jeżel ktoś nie ma głowy i przekracza granice ,nie powinien.Jeżeli ktoś ma warunki takie jak w domu ,dlaczego nie wypić wieczorem lampke wina ,czy sznapsa ,to wszystko zależy od okoliczności.Po prostu trzeba znać swoją sytuacje a nie zrobić tak jak w opisanym przykładzie.Każdy jest tylko człowiekiem ,ale upijanie się na takich stelach to jest karygodne.Miałem ciężkie stele i nie wypiłem nawet piwa.,ale obecnie warunki mam bardzo dobre ,PDP jest mobilny i dlaczego miałbym nie wypić piwko? nawet z nim to robię.Tylko tak jak piszę ,wszystko z głową a z tym nieraz różnie bywa u niektórych.

pokonociłem to miało być --7.500€ wolne od podatku, teraz ta kwota jest podniesiona ,ale to nie ten temat ,trzeba przejśc na strone tematu bo dostaniemy upomnienie ha ha

WOLNA STOPA od podatku wynosi 17.500€,pózniej od każdego 1000€ jest 100€ przynajmniej mi tak mówił znajomy jak obliczał mi podatek w zeszłym roku,ale tu też przepisy się zmieniają ,to już nie te Niemcy z przed 30 laty ,kiedy wszystko było stabilne i dopięte na ostatni guzik.Zapłaciłem za cały rok 450€ ,w tym roku wiecej bo mam wyższy dochód. Coś tu pokonociłem---zacytuje "------W Niemczech, podobnie jak w Polsce, dochody pracownika podlegają opodatkowaniu według progresywnej skali podatkowej. Wysokość comiesięcznych zaliczek na rzecz fiskusa uzależniona jest od dochodów i klasy podatkowej, do której należy pracownik. Ta ostatnia jest ściśle powiązana z jego sytuacją osobistą. Najniższa stawka podatku dochodowego w Niemczech wynosi obecnie 14 proc. Opodatkowane są nią osoby, których roczny dochód nie przekracza 52881 euro. Kwota wolna od podatku wynosi obecnie za Odrą 8130 euro. Jeśli twój roczny dochód nie przekroczy tej sumy, wówczas urząd skarbowy zwróci ci całość zaliczek pobranych na poczet podatku dochodowego......."

Przy sobocie po robocie ha ha teraz śpiochy na kawę no i coś do kawy---miłego dnia.

Gościu ,ale mówimy tu o warunkach niemieckich i jest tak jak napisałem powyżej,tak że opiekun nawet w połowie nie otrzymuje tego co powinien dostawać za tą pracę wziąwszy pod uwagę przepisy a taka "paniulka" z Agencji jeszcze powie a to mało Pani (u) 1200€?--Pozdrawiam.

ale nie przeginaj z tymi 5-a € chyba ,że są aż tak biedni ,ale nie tylko Ty masz laptopa inne opiekunki też mają a więc po Tobie już będą miały.Wiem teraz przewaznie w Polsce mają komórki a na komórki z tej opcji nie można dzwonić tylko na stacjonarne,no to sam internet niech załatwią.

witam...to jest nowe miejsce? zapewne tel. tam jest ,jeżeli jest domagaj się zainstalowania lub aktywowania internetu-koszt to raptem 4.99 dodadkowo do abonamentu i w tym masz rozmowy na Polske bez limitu.Rodziny nie chcą zakładać ,bo jest 2 letni okres-umowy,ale powiedz ,że ma być aktywowany na PDP i jezeli PDP umrze rodzina nie ponosi żadnych konsekwencji.Kupowanie samemu karty też kosztuje.macie za dużo pieniędzy?

ha ha ,aż tak żle nie jest ,ale patrzę na to realnie a do muzeum i córka trafi tym młodym się wydaje ,ze wiecznie będą młodzi ,do mnie to jeszcze nie dociera ,że mam tyle lat,tłumacze to synowi ,który ma 18 lat.

temat nie aktualny bo zadane pytanie było zadane 2 lata temu ,zapewne Gość Olga już sobie kupiła pralke ,niech teraz sie pochwali jaką kupiła.-Pozdrawiam.

nie jestem przemądrzały uważam ,że jest to do ogarnięcia ,tylko kto tym się zajmie ,przynajmniej na razie bezinteresownie,tutaj trzeba prawników itd.to nie jest tak tylko hop! gdybym miał 20 l. bym pomyślał o tym ,ale teraz? za pożno ha ha

nie rozumię takiej sytuacji! nie napisałaś co jestem powodem tego Waszego zachowania ,ale czy w tej materii nie idzie nic zrobić? co prawda Ty tam nie wróciłaś ,ale mniejsza o to.Kobiety nie dawajcie się sobą pomiatać.

witam -wszystkie opiekunki-pozdrawiam i miłego pobytu.

za ile chcemy być kupieni? hm? nie wiem co masz na myśli ,bo zaś coś napiszę co nie bedzie podług Twojej myśli.Moja odpowiedż strzelam za tyle by żyć godziwie jak człowiek cywilizowany a najlepiej to w w rodzinnym domu a jak wolisz w Kraju,ale zaraz odpowiem-do tego nigdy nie dojdzie!

przepisy są ujednolicone w tym zakresie w EU ,ale bywają małe różnice.Od tego trzeba zacząć ,że jest całkowity zakaż ponad normatywny plan godzin pracy..Czego żadna Agencja nie spełnia.

a ją zastanawiam się gdzie leży granica Twojej inteligencji ?,napisz kogo i czego Ty bronisz ? Jeszcze raz napiszę w Polsce mamy do czynienia nie z czystym kapitalizmem ale z mafijnym-wyzysk człowieka przez człowieka.Prawo Rynku-to nakraść w jak najszybszym czasie tak się robi od 26 lat!PiS niby chce to zmienić ,ale im to się nie uda ,bo robią to zbyt brutalnie.(metody stalinowskie) nie całkiem ,bo Stalin wymordował 40mln.ludzi i to swoich,no ale to już nie te czasy ha ha.Zdejmij klapy z oczu i inaczej patrz na wszystko -potem oceniaj kogoś-nieznajomy gościu!

no tak nic ująć nic dodać -jak Pani Biurowa zdziwiona ha ha

piszesz podstaw ! a czy prawo pracy nie mówi ,że za godziny świąteczne należy się to czy tamto?tak jest w Polsce ,muszę się zorientować jak jest pod tym względem w Niemczech!? oto fragment sytuacji prawnej w tym zakresie: " ----Jak już wyżej pisaliśmy za przepracowaną niedzielę lub święto pracownikowi przysługuje jeden dzień wolnego. Isnieje rozporządzenie, które mówi o tym, że jeśli pracujemy w niedzielę, to pracowadca w ciągu kojenych dwóch tygodni musi zwrócić nam dzień wolnego. Natomiast jeżeli poszliśmy do pracy w święto, które wypada w tygodniu wtedy pracodawca jest zobowiązany do oddania nam dnia wolnego w terminie nie dłuższym niż 8 tygodni. Niemieckie prawo w odróżnieniu do polskiego nie przewiduje dodatku do wynagrodzenia za pracę w niedzielę i święta. >>>>>" no tak ,nie kijem to pałą ,ale coś się należy ha ha

tu przyznam trzeba być smakoszem tych rzeczy i nie robić tego na pokaz ,bo taki tręd ,ale czuć to wewnętrznie ,że to lubimy .Mnie te rzeczy odpychają.

tylko na tyle,tu jest potrzebna ingerencja" z góry " mam na mysli czynniki prawne,kogoś kto ma czas i rozeznanie prawne w tym zakresie a za darmo nie wiem czy ktoś tym sie zajmie.Jest to specyficzny rodzaj pracy,gdzie ludzie są rozproszeni i widnieją tylko na terenie jednej Agencji.Musiałby powstać Zwiazek Opiekunów , nastepnie musiałby być zarejestrowany prawnie ,nastepnie na Agencje musiałby zostać nałożony obowiązek zgłaszania się ich pod "jeden adres " i w tedy można by było ruszyć dalej,bo inaczej nie wyobrażam sobie ,by można było coś wyegzekwować od Agencji .Dotyczy też to opiekunów ,którzy by naruszali notorycznie zasady etyki tej pracy ,byliby ,że tak powiem na czarnej liście.Jednak w takim rozproszeniu nic się nie zrobi.W tym kierunku zmierzają działania Pani Anny 1956.Rzecz jasna to moja koncepcja działania ,być może Pani Anna widzi to inaczej.Oby jej się powiodło!.

witamy -witamy.

może nie?,ale byłoby wszystko klarowniejsze a tak to jest czarna magia.Mamy wolny rynek( tzw). a ,że mafijny?stąd te rozbieżności ha ha jedyni pracują za 300€ inni za 2000€ wykonując tą samą robotę ha ha i tego nie zmienimy ,bo tu rządzi pieniądz.Potwierdzam dalej to wszystko nie ma ram prawnych i tak jak piszesz tak długo bedzie "wolna partyzantka"

grono się powiększa a przez to ten portal staje się ciekawszy--pozdrawiam i zapraszam do żywego udziału na tym portalu.

no widzisz ,patrzysz otrzyma przedsiębiorcy i to miałem na myśli,aczkolwiek przyznasz ,bo nie znam Twojego statusu,na pewno by była dobra taka karta praw dla opiekuna ,bo Agencje uprawiają samowole,ale póki co,jeżeli nie bedzie miało to ram urzędowych , to wszystko jest fikcją,a taka samowola pozwala "wydoić "rodzinę PDP oraz opiekuna.