a.....1

bardzo dziwne zaginięcie.

zdecydowanie za małego ha ha

no no sympatyczny ,szkoda" że włosków nie ma trochę bym popluł " ha ha!

ha ha nie komentuje -ale pośmiałem się-pozdrawiam:)

erika Blondi------dziewczyny za dużo nie szalejcie zostawcie coś dla nas ha ha--spokojnej nocy-Adam. Tzn.dla mnie i Łukasza.

no tak,teskonata może być zabójcza,jak i ślepa miłość ,ale życie toczy się własnym torem i nie mamy na nie wpływu,chociaż wydawałoby się ,że powinno być inaczej.Miłego wieczoru. to jak są sytuacje podbramkowe to w slipach ale nie w piżamie a na steli tez mi nikt w nocy nie wejdzie bo jestem zamknięty a jak musze wyjsc jaki problem cos na siebie narzucić.Jak to w piosence niech żyje miłość i swoboda ,nie w absolutnym pojeciu ,bo zas mi się oberwie ha ha.

za 1100-1200 są ale to tylko pójdzie osoba do takiej pracy ,która ma nóż na gardle a kocha rodzine i chce im dać utrzymanie.(mam na mysli do małżeństw)---napisałaś do 1300 i niech tak bedzie to jest stanowczo za mało!!!

Gość Aga masz racje ---ale na dobry stan samopoczucia i atmosfery w pracy przyczynia się wiele czynników i wiele tych czynników nie można wyeliminować,dlaczego? dzisiaj rządzi pieniądz,nie Ty to kto inny ,dlatego obecnie zwykły pracownik może sobie płuca wypluć a nic nie zrobi(są wyjątki ,ale to tylko wyjątki)dotyczy to trzech stron---Agencji ,rodziny i opiekuna.Jaka praca taka praca to do mnie dociera,a dlaczego? to logiczne jak wkładanie buta .Znów tutaj nie ma co filozofować ,bo zaraz zaczną się komentarze ,a młody,niedoświadczony itd.itd.płaca powinna być taka by móc żyć przyzwoicie nie liczyć kazdą złotówke od" dzwonka" do "dzwonka",to jest wegetacja,nie życie.Dotyczy to nie tylko Polski ,ale wiekszosci Państw na świecie.Tomy można pisać na ten temat.

do małżeństwa za mało!!!!!! obydwoje potrzebują pomocy!

ha ha nie trafisz,jestem 3km od Bonn a kawy u mnie dostatek. .

chodzi mi ,że samemu a samemu tak nie smakuje jak we dwoje ha ha ide teraz w Marysie się zabawić--miłęgo popołudnia.

szkoda ,że tylko wirtualna-prawda?

tego im-nam nikt nie zabiera ,tylko kwestia jak to robimy ,jeżeli robi się to wulgarnie ,to staje się to niesmaczne tak samo zachowanie niektórych opiekunów. W tej branży w samych Niemczech pracuje około 150tyś osób i rzeczą normalną jest ,że są takie i inne osoby jak w każdej społeczności.Tylko chodzi o to by było mniej tej perfidnej arogancji wsród niektórych opiekunów do PDP i do siebie a pisać można o wszystkim!

wszyscy pracujemy ,tylko ,że mamy różne warunki na stelach.Pytałaś ŁUKASZA co prawda o pidżame ?,ja nie znam tego okrycia ha ha w łózku musze czuć się naturalnie ,kupowałem pidżame tylko jak byłem w śpitalu 20 l.temu.

i tu Gość Monia masz racje ----a z tą prowizją to bywa róznie ,podałaś 900 ale sa co biorą o wiele wyższe.

ha ha mój PDP wie ,że to moje hobby ,zamykam okna ,drzwi i śpiewam ha ha,jest to wolno stojący dom i takie stele wybieram byłem tylko raz w bloku i przez te dwa m-ce ,myslałem ,że zwariuje,ale przetrwałem.

sa tylko zwiastuny na internecie----ale obejrzałem też pod tym samym tytułem Opiekun--Niemiecki ,ale bardzo ,ale nie z naszego podwórka.

zapraszam do obejrzenia-coś o nas i dla nas.

wiesz ,że mi w nocy najlepiej się śpiewa,ale musze mieć wenę do śpiewu ha ha a że teraz nie mam to piszę--spokojnej ,ale coś obejrzę i lulu

to oczywiste ha ha czyli jedziemy wszyscy na tych samych wózkach ha ha

dlaczego nie wypada? jak ma problem ze spaniem ,no to siada i pisze ha ha-widocznie samotna jest.Gdybym miał żone obok,też o 24.00 bym nie pisał ha ha

hm ...zastanowił mnie fakt wysadzania tej PDP do toalety przez odpowiednią do tego osobę,to jak z jakiegoś nie ziemskiego filmu,PDP chce się załatwić i ma czekać na osobe ,która mu w tej czynności pomoże ?to jest chyba nienormalne? chyba że pracuje ta Pani u mamusi,która prowadzi Agencje i poszła tak córce na rękę.,ale nawet ,człowiek nie jest automatem,którego idzie zaprogramować. a tym bardziej człowieka chorego.

dlatego-pracuję na Gewerbie i ostatnie dwa lata bez pośrednictwa Agencji.Zeby nie było ,że tylko ,żle piszę o Agencjach ,pracowałem w jednej rok ,rachunki były czytelne i nie było domysłów ,kto ile bierze,ostatnio znajoma też mi pokazała rozliczenia w innej Agencji i jest podobnie a więc jak Pani napisała właściciel takiej Agencji może spokojnie przeglądać się w lustrze.Spokojnej nocy-Adam.

a ja gotuję już dzisiaj żołądki drobiowe i robię jutra gulasz ,lubię to a mój PDP chce nawet dokładke.co do tego prosiaka nie mam jednak przekonania,byłem kiedyś zaproszony na taką impreze ,ale nie skorzystałem.

i tak jest jak Pani napisała Agencja nie daje swoich pieniędzy to oczywiste ,da tyle ile wynegocjuje z rodziną PDP.Pozostaje jednak fakt bezsporny ,że nie które Agencje stanowczo za dużo zarabiają i dzieje się to kosztem Opiekuna.Jeżeli Agencja od rodziny bierze 2500 a opiekunka ma 1100 to ostatni przykład z przed tygodnia ,to proszę wybaczyć .Niejednokrotnie rodziny mają wrażenie ,że opiekun ma nie wiadomo jąką pensje.Rzecz jasna każda jedna Agentura musi zarobić , ale niejednokrotnie są to niezdrowe relacje.