Skocz do zawartości

Maria Jolanta

Usunięty
  • Postów

    10048
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33
  • Żetony

    0

Treść opublikowana przez Maria Jolanta

  1. Podrzućcie jakiś fajny przepisik na szparagi.....
  2. Właśnie sobie smaka na pierogi ze szpinakiem zrobiłam. Poproszę, jak będzie w Lidlu to zrobię.
  3. Można wyrobić z tą kasą, ale najlepiej nie robić zakupów codziennie i zamrażarka jest potrzebna. Dobre ceny mają zazwyczaj większe opakowania a w dwie osoby się nie przeje tego od razu, już nie mówiąc o tym że ile dni można jeść np. mięso mielone ? O rzeźniku czy piekarni zapomnij, pozostają markety. Spokojnie dasz radę z tą kasą, tu gdzie jestem robi zakupy córka i na pewno nie wydaje aż 50 EUR tygodniowo.
  4. Szpinak jest dobry pod warunkiem że mocno doprawiony i koniecznie dużo czosnku.
  5. Ja kupuję w Lidlu bo innego sklepu w okolicy nie ma. Kupiłam małe czekolady po 100 gram, to tylko ciutkę ponad pół kilo czekolady. Wcześniej się cykałam i kupowałam po 2 czekolady. Po 200 gram każda. Oczywiście po kryjomu przed babcią i za swoje. Babcia cukrzyk więc chowam się i zajadam cichcem, cichcem.....
  6. Mnie nic nie kupuj, zrobiłam dzisiaj sobie zapasik i kupiłam 6 czekolad.
  7. Owoce zaniosłam ale babcia śpi... Za to dobrze że zeszłam na dół bo akurat dzwonili z agencji zapytać czy wszystko w porządku, czy jestem zadowolona i jak się czuję. Byłam tak zaskoczona że zapomniałam się poskarżyć. Na pogodę.
  8. @Beata Giz u mnie też się skiepściła pogoda, lekko popadało nawet....
  9. @Łukaszprzecież wiesz że tu wszyscy wszystko co do minuty robią. A przy cukrzykach to szczególnie ważne, więc pilnuję. Oczy mi się zamykają ale za godzinę i 10 minut jest pora na owoce więc drzemka odpada. Możesz się ze mnie śmiać. Za to w niedzielę jadłam kiedy chciałam i nie patrzyłam na zegarek.
  10. Witam. Już po i po pora zacząć kolejny dzień.
  11. @Łukasz, nie znam jej a łezka się w oku zakręciła..... @makaroni, ja po jakimś czasie zaczynam myśleć o prostych czynnościach po niemiecku, ale jak mam przekląć to tylko po polsku. Tak soczyście, tak od serca.
  12. Tutaj też wszystko co do minuty. Od 21;30 zaglądam czy babcia nie wraca, każdy samochód zatrzymujący się słyszę i lecę do okna. Ale nie. Punktualnie o 22;00 przyjechała i już lula Ekspres normalnie.
  13. Jak ciutkę inne frytki. Ziemniaki były długie i na 4 części ( na długość ) a jak większy to na 8 części.
  14. Pocztówkowe Też pamiętam....
  15. Na obiadek zaplanowałam sobie frytki, jajko i mizerię. Niby nic specjalnego ale się nie narobię a lubię latem takie jedzonko. Leżaczek czeka na mnie i wzywa.
  16. 11 czerwca - Dzień Podeptanych na Śmierć w Czasie Tańca Co prawda nie umiem tańczyć a lubię ale jeszcze nikogo nie zadeptałam na śmierć. Chyba. Słoneczko świeci, śniadanko zjedzone, jeszcze spacerek, wykąpać babcię i laba Babcia idzie do córki na cały dzień.
  17. Kto nie oglądał koncertu orkiestry symfonicznej na MDR - niech żałuje. Powalcowałam sobie w salonie.
  18. Bo się z tym zgadzam i nie chciałam nikogo urazić. Do głowy mi nie przyszło że ktoś weźmie to personalnie do siebie. Chyba zrobię sobie też labę.
  19. Chyba tylko Łukasz odebrał ten wpis podobnie jak ja. Opisała po prostu jakąś tam historię, zlepek kilku zdarzeń dotyczących choć odrobinę większości z opiekunek. Nie trzeba tego odbierać personalnie bo to nie o to chodzi. Nie pisała też tego bo uważa się za lepszą, ani dlatego że jest alkoholiczką. Przeczytajcie i nie bądźcie od razu w kontrze, to nie dotyczy Was tylko ogólnie i niestety wielu opiekunek, choć pewnie żadnej w całości.
  20. Dobre było, zapomniałam napisać że trochę przecieru pomidorowego też trzeba dodać. To coś w rodzaju mojego giweczu. Nie wiem jak to się pisze ale to taki kociołek robiony w domu. W garnku na oleju zeszklić cebulę, dodawać po kolei pokrojone warzywa takie jakie akurat są w domu, mięsko w kosteczkę albo kiełbasę, przecier pomidorowy, 1-2 łyżki ( nie łyżeczki ) słodkiej papryki, pieprz, na koniec ziemniaki w kosteczkę i gotowe. Za każdym razem trochę inne a jednak takie samo za sprawą słodkiej papryki. U mnie w domu na nas trzy gotuję duży garnek bo jemy dopóki się nie skończy.
  21. Dużo cebuli grubo krojonej zeszklić, podlać wodą, doprawić, dodać udka, po pół godzinie ziemniaki i to jest danie jednogarnkowe. Gotowe. Ja bym coś jeszcze dodała, lubię coś dorzucić spoza ramek, ale tym razem nie będę psuła rodowej potrawy.
  22. Jestem w szoku. Babcia robi gulasz. Ale inny, jaki robiła jej mama a że pochodzi z Jugosławii to gulasz jest inny. Oczywiście masa papryki w proszku i sporo ostrej ( szczypie ), 4 cebule, dwa udka z kurczaka, pod koniec dodane ziemniaki pokrojone w piórka. Chyba będzie dobre.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...