Zaufaj tym, którzy już wybrali! Dołącz do grona zadowolonych Opiekunek Proseca już teraz. Tylko sprawdzone oferty i wysokie zarobki.
Maria Jolanta
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Maria Jolanta
-
Ależ ja się nabijam. Piszesz oczywistości a ja i tak nie smażę się jak frytka. Chodzi bardziej o zasadę i umiar. Ubiorę bikini i nie mam stresu ale już bluzeczki czy sukienki wybieram takie z zakrytymi plecami. Poza jedną, moją ukochaną letnią sukienką.
-
Powinnam się opalać w koszulce i podkolanówkach.
-
23 czyli już z górki. Mignie jak perszing.
-
Mam bikini i opalam się w nim. Mam też rozstępy i bliznę przez całe plecy. Jak byłam młodsza to się przejmowałam aż dorosłam do tego by się akceptować. Mądrzy ludzie się nie gapią i nie obgadują a głupimi nie ma się co przejmować. Natomiast jednoczęściowy strój kąpielowy mam, ale już zaczyna na nim widać ząb czasu więc pora kupić nowy. Bikini mam z poprzedniego roku to mi jeszcze posłuży.
-
Zauważyłyście że żaden z panów się nie wypowiada ? Czekają na więcej pikantnych szczegółów.
-
Lubię oglądać "Nasz nowy dom" i lubię Katarzynę Dowbor. Swoje latka ma i zawsze fajnie ubrana a makijaż nie przypomina maski. Tak chciałabym wyglądać gdybym nie była leniwa i wygodnicka.
-
Zrób testy Igg i Igm. Nie pamiętam już czy płaciłam 50 zł za jeden czy za oba. Nie są specjalnie drogie.
-
Witam porannie. Kiedyś nie wyszłam z domu bez makijażu. Kiedyś. Teraz się nie maluję, no, może czasem i dobrze mi z tym. Nie jestem przyzwyczajona i często potrę oko i wyglądam jak maszkaron. W domu hennę sobie zrobię i wystarczy.
-
Piękna. A te oczęta złamią serce niejednemu.... -
Przelicytuję. Moja czasem zaraz po tym jak odpowiadam na pytanie od razu powtarza to samo pytanie. Na szczęście nie zawsze tak jest, po prostu czasem potrzebuje więcej czasu. Ogólnie jest fajna i już się przyzwyczaiłam do tych samych pytań, nie trzeba się wysilać na mądre rozmowy.
-
I to koniecznie pod narkozą.
-
Ja taka jestem zacofana że nie bardzo wiem o co chodzi z tymi zrobionymi rzęsami. Podpowiesz ?
-
Dlatego wybieram takie które w opisie mają info o miseczkach. Szkoda, bo jest kilka ślicznych z informacją o zmniejszeniu optycznym biustu o jeden numer. Mojego trzeba by w takim kostiumie z lupą szukać.
-
Makijaż permanentny mi się marzy bo rzadko się maluję a chciałoby się ludzi nie straszyć.
-
Kurczę, tak się podśmiewywałam a jak patrzyłam na kostiumy to mi oczka uciekały właśnie w stronę podobnych. Na szczęście nie lubię czerni.
-
-
No to nie wiem czy ten w groszki czy ten ?
-
Nie zastanawiaj się tylko kupuj. Krój jest fajny i będzie ładnie wyglądać na każdej figurze, nie tylko na modelce. I napisz gdzie to można kupić bo chętnie bym też kupiła...
-
Ty nie dziękuj tylko opowiadaj jak doleciałaś.
-
Kasieńka poszła na imprezę wróci po południu więc obiadu nie gotuję, robię sobie dzień piękności, farba na włosy, pazurki, drzemka.
-
Pewnie telefon zmieniła.
-
Genialne. Następnym razem powiem im ile sobie życzę i przestaną mnie nękać.
-
Już nie zliczę SMS-ów od nich, czasem dzwonią i jak zawsze mówię że nie pracowałam z nimi i nie mam zamiaru bo mi się umowa nie podoba. Wczoraj panienka powiedziała że zmienili umowy i może jednak...
-
Ja przez wiele, wiele lat żyłam życiem swoich dzieci, czasem swoim ale nieczęsto. Teraz też trochę żyję życiem swoich dzieci ale mniej bo jestem większość czasu w pracy. To chyba lepiej dla mnie bo podopieczny to nie rodzina i ja o tym nie zapominam. Mogę się w jakiś sposób przywiązać ale nie aż tak. Właściwie teraz mam więcej czasu dla siebie i więcej myślę o sobie niż wcześniej.
-
A ja chyba znalazłam swoje miejsce. Co prawda niedawno byłam mocno zmęczona Kasieńką ale już mi przeszło. Mam dużo wolnego, rodzinka się nie wtrąca, pieniążki dają jak potrzebuję, zależy im głównie na tym by Kasieńka jadła zdrowe obiadki i dużo jarzynek. Zaakceptowała już mnie i chyba się przyzwyczaiła bo zaczyna zabierać się do przytulania mnie i mów do mnie Mädchen i choćby dlatego ją lubię. Muszę tylko pilnować by za wcześnie nie szła spać bo potem po nocy buszuje po domu.
