Warunki niemieckie. Zarabiaj nawet do 18 000 zł za zlecenie!
Maria Jolanta
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez Maria Jolanta
-
Witam porannie. Chyba zdrowieję bo dzisiaj moja buziunia nie przypomina pupci niemowlaka. Z lustra patrzy mnie jakiś dziwny babsztyl.
-
Nie jestem dzieckiem bym musiała się z czegokolwiek tłumaczyć.
-
Zrobiłam już w życiu kilka takich szyszkowych choinek i podpowiem żeby stożek pomalować, mniej widać miejsca prześwitu. Można spryskać lakierem srebrnym czy złotym. Albo spryskać zwykłym i posypać potłuczoną bombkę.
-
Dla niepoznaki jest bez okularów.
-
Nie opłaca się rozpakowywać. I już masz cały tydzień na nowe wianki.
-
Będzie Orim miał żeńską konkurencję.
-
Dopiero teraz ten zauważyłam.
-
Cudo ! Cudeńko dosłownie.
-
No. I to jest pocieszające że nie szczujesz koszami grzybów.
-
Zapalaj częściej światło to zarobisz extra geldy.
-
Zdrzemnęłam się za Ciebie.
-
Albo pod ekranem albo gdzieś z tyłu są przyciski pochowane.
-
Drugi dzień tak mam. Wcześniej czasami jak za długo spałam to też miewałam obrzęki na twarzy. Jak sypiam mało to nie mam problemów. Jutro poszukam tej pokrzywy. Dziękuję.
-
Witam porannie. Gdyby nie dolegliwości związane z przeziębieniem to bym chciała tak zawsze. Wstałam znów spuchnięta. Ale JAK spuchnięta. Skóra jędrna, napięta, śliczna jak pupcia niemowlaczka. Piękna jestem.
-
Też tak robię, imbir sprawia że nie jest mdła.
-
Przejechało kilkadziesiąt ciągników z przyczepami. Wszystko to grało, trąbiło, dymiło, tańczyło i obrzucało nas cukierkami. Super zabawa. Nogi same tańczyły.
-
No i wyskoczyła znienacka szczuć.
-
Dzisiaj wielki festyn, każdy powystawiał jakieś ozdoby przed dom. Ma być parada po południu a Kasieńka od dwóch godzin w oknie wyczekuje ubrana w kurtkę.
-
Już wiem dlaczego kichałam na robotę i nawet pisać mi się nie chce. Cholewcia chora jestem ! Gęba zapuchnięta, kinol zasmarkany, kaszlę jak gruźlik i łeb napindala.
-
Też mi się podoba choć trochę za śliczny na tym zdjęciu. Za to jak był młody to wyglądał okropnie. Taki Duduś.
