Maddalena

Ja się boję takich urządzeń ha ha. Laptop to już i tak wystarczająca dawka techniki dla mnie :P

A ja nie podziwiam bo uważam to za - nie obrażając nikogo - głupotę. To jak rzucenie się w paszczę lwa, jako opiekunka przeważnie robimy różne rzeczy - zakupy, lekarz, poczta, goście - trzeba się umieć dogadac. Można narobić sobie tylko problemow jadąc bez języka i w dodatkui narazic na niebezpieczenstwo podopiecznych - co jak cos sie stanie i trzeba bedzie wezwac pomoc?

W Niemczech jako w kraju?Podoba mi sie to, że dba o swoich obywateli... opieka lekarska, opieka spoleczna - to wszystko jest tu na milion razy lepszym poziomie niż w Polsce niestety.

Kisiel rzeczywiscie ma taka glutowata konsystencje :mrgreen: ale budyń - pycha! takim deserkiem nie pogardze nigdy..! Maddalena a próbowałas kremu katalanya jak byłaś w hiszpanii? :) Kurcze nie! A co to? coś jak budyń? Kojarze te nazwe chyab gdzies mi sie przewinela przed oczami.

Dziękiuje Wam za wszystkie rady. Przz pierwsze 3 dni faktycznie poszlam na latwizne i lykalam, tabletki, ale slabe, poszlam do apteki i poprosilam o jakies pastylki na sen bez recepty.Teraz zastoowałam swój stary sposób - czytanie książki przed snem. Wszystko wróciło do normy i dzięlki Bogu bo chodziłam jak zombi!

Piekny kraj, piekne widoki, piekna pogoda... to wszystko sprzyja miłości :wink:

Góry - szczególnie te w Zakopanem - też sa przepiękne :) i ta satysfakcja po samodzielnym zdobyciu szczytu (nawet nie wielkiego ;) ). Ale szczerze mówiąc jesli patrze na ceny w polskich kurortach nad morzem czy nawet w gorach to czasem ceny potrafią byc powalające i okazuje sie, ze wakacje za granica moga wyjsc bardzo podobnie cenowo.Własnie... to jest najciekawsze. Nocleg w górach/nad morzem w przyzwoitym hotelu to jakies 40 zł za noc i w górę. Kiedys moja corka lecia bodajze na malte ze znjomymi, wiecie ile placila na jedna noc? W przeliczeniu na zlotowki kosztowao ja to jakies 40-50 zl bodajze, dodam ze w samym centrum malty. życ nie umierac... Nie żartuj... takie ceny?! na malcie? ja nawet nie wiem dokladnie gdzie to jest. w życiu bym nie pomyslala...

Kisiel rzeczywiscie ma taka glutowata konsystencje :mrgreen: ale budyń - pycha! takim deserkiem nie pogardze nigdy..!

Spokojnie, juz się ogarnęłam :) wróciłam do żywych... sa ludzie, którzy cos bardziej przezywają i tacy, którzy przezywają to mniej. skoro rzeczywiscie cos takiego istnieje, to pocieszylyscie mnie, ze nie jestem jakas dziwna. Ale nie powiem, na wakacje chetnie byl wrocila ;) ) :D

Łooo, nigdy! Nawet bym nie pomyślała, żeby zrobić go samemu skoro są gotowe do zrobienia w 3 minutki :) skzoda czasu moim zdaniem.

A ja w czasie kiedy bus dowozi innych pod dom zazwyczaj smacznie spie... a potem niem usze sie martwic - tak jak w przypadku busa, jak dojechac do domu, kto mnie odbierze, czy sie nie spozni itd., itp.

Swego czasu sałatke z gyrosa robiłam na wszystkie możliwe okazje (tak mi zasmakował) i niestety już mi sie przejadl :( a zupki chinskie - to sama chemia, nie polecam. Teraz preferuje najzwyklejsze i naj[prpstsze salataki - troche warzyw, oliwy., octu jablkowego, przyprawy. Samo zdrowie :) Może troche nie na temat, ale ocet jabłkowy ponoć świetnie poprawia włosy :) wlasnie bede próbowac takiej kuracji

Polecam, polecam i jesczze raz polecam! To zdec ydowanie najladniejsze miasteczko na wybrzeżu.... widoki cudowne :) stare miastu urocze... byłam w pobliskim blanes i malgrat de mar i szczerze mówiąc - nie ma porównania do tossy.

Po tych facetach nie widac, żeby byli przerażeni albo niezadowoleni. Nawet czas na papuerosa znaleźli :shock:

Witajcie! Zdjęcia z Barcelony, które ktoś tu yjze wkleil pieknie, ale zadne zdjęcie czy fotografia nie oddadzą jej prawdziwego piekna. Zakochałam się w tym miescie, choć byłam tam tylko 1 dzien. Największe wrażenie zrobiły na mnie oczywiście pokaz fontann i sagrda familia - cudooo

Doi sałatki z selera świetnie pasuje jabłko lub cos innego - slodkiego.

Gabi piękne zdjęcia. Jestem w trakcie przepakowywania walizek na wyjazd do Hiszpanii. Dopiero dziś rano wróciłam z oferty. Ale zamieszania. Cieszę się niezmiernie na tą Hiszpanię. Dawno nie bylam na takich solidnych wakacjach. Pozdrowienia! Odezwę się po powrocie!

Tez chcę! kiedys jak zostyane sama (oby bylo to jak najpoznije ;) )to napewno kupie sobie kota ;)

Jak byłam młodsza to rzeczywiście lubiłam czasem posłuchac (mialam kilka ulubionych kawałków, np 4 symfonie Beethovena). Dziś wolę zwykle uski siuski, he he których moje dzieci z kolei nie cierpia.

"Niemcy: piłowanie drewna Ściśle przestrzeganym w Niemczech zwyczajem jest tłuczenie w przeddzień ślubu naczyń przed domami narzeczonych. Ma to uchronić młodą parę przed złymi duchami i innymi nieczystymi mocami, które mogłyby zaszkodzić ich szczęściu. W dzień ślubu najdziwniejszą rzeczą, którą państwo młodzi muszą zrobić, jest wspólne piłowanie kawałka drewna. Współpraca młodych podczas piłowania symbolizuje późniejsze zgodne wypełnianie obowiązków oraz zaangażowanie we wspólną pracę dla dobra rodziny." I wszystko jasne ;) Z resztą tłuczenie szkła w Polsce też jest powszechne, na sląsku przynajmniej, to tzw polter. Swoja drogą, czasem impreza lepsza niż same wesele ;)

Anno jeśli nie pala (a nie wiem jak jest?) to powinni odrazu wyczuc dziadka przy piuerwszej lepszej wizycie. Z zabieraniem papierosów wstrzymałabym sie... sama nie podejmuj takich decyzji, niech zadecyduje rodzina, cxzy bedziecie podejmowac WSPÓLNIE jakies kroki. Jestej jego opikeunka, ale sama nie mozesz go kontrolowac ;)

A gdzie dokładnie do bhiszpani jedziecie? Piekna jest, widoki, klimat cudowne ;) i bajeczne plaze! dokładnie do Tossa de Mar. Nie moge się doczekac :)

Balbino rzeczy o których piszesz nie musisz sie obawiac jesli jedziesz z agencja, która działa legalnie (żadni pośrednicy! - wtedy różnie moze byc).

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1690462,1,brokuly-8211-warzywo-przeciwnowotworowe,index.html Dokładnie i nawet jets to bardzo zdrowe! ja jem brokul prawie tylko surowy, rzadko go gotuje.

To ci dopiero... koleżanko zrobiłaś bardzo nieladnie, w dodatku zero skruchy...