ivka

Dobrze, że nie jestem sama ;)

Maddalena, no wiesz co miałam na myśli, że trwamy przy naszych podopiecznych, żeby nie umierali w samotności. Bo chyba najgorsza z możliwych śmierci to śmierć w samotności.

Nie no truda takich zastosowań bananów jeszcze nie znałam.

Ooo przepisy na naleśniki :) . Lubię naleśniki pod każdą postacią ale jeszcze takich nie próbowałam. Zrobię na urlopie.

To wszystko zależy od rodziny. Ja też miałam takie rodziny, że np. witali mnie bukietem kwiatów, a inne nie. Raczej nie przekładało się to na późniejszą współpracę z rodzinką.

Dziękuję Różo :)

Ja Wielkanoc w Polsce spędzam z rodzinką :) . W tamtym roku byłam w DE. Zrobiłam bardziej uroczysty obiad i tyle.

Ja to tak na wariackich papierach wszystko wrzucam, zapinam walizkę i jadę :D. Hihi. Biegam jak szalona i szukam czy czegoś nie zostawiłam ;) .

Co Was dziś naszło na taki smutny temat jak ja mam 2 dni do urlopu? :( Ja też mam jednego PDP u Aniołków :( . Umierała 3 doby :( . I jakkolwiek ktoś powie "czas leczy rany" to u mnie nie uleczył ran, ale nauczyłam się, że śmierć jest bardzo naturalna i jest zwieńczeniem naszej pracy. Jesteśmy po to, żeby pomóc umrzeć naszym podopiecznym.

A gdzie tam. Ja zawsze pakuję się na ostatnią chwilę :) . Pewnie zacznę dopiero jutro w nocy.

jeszcze 2 dni i urlop :) . Coraz wolniej te dni lecą. Ale w końcu doczekam się tego swojego urlopu.

Córka mówiła że nadmierne grzanie laptopa to wina kurzu w środku, bo pzez ten kurz nie ma cyrkulacji powietrza.

Kiedyś zamawiałam z Oriflame, bo moja koleżanka do tego należała i namawiała mnie na zakupy. Teraz przestałam się na niemieckie kosmetyki.

Na pewno będziesz zadowolona. Ja czasem nie daję nawet płynu do zmiękczania :) .

Sama też chcesz w walizce jechać? Ej przestań, lepiej na wygodnym siedzeniu ;) .

Jak palisz to zaopatrz się lepiej w maszynkę do skręcania papierosów i tytoń. Tu paczka papierosów jest strasznie droga. Zapomniałam dodać, że warto też zabrać ze sobą jakieś witaminy.

Ja w nowe miejsce zawsze brałam ze sobą paczkę rękawiczek jednorazowych. Jak nie znałam miejsca to tak na pierwszy raz nie chciałam wypuszczać się od razu na poszukiwanie sklepów czy apteki. O! Ulubione kosmetyki, ale nie więcej niż po 1 szt, bo później można dokupić na miejscu. No chyba, że jesteś na coś uczulona to lepiej wziąć zapas.

Witaj Danka! Dla mnie najważniejszą rzeczą jest laptop i apteczka. W apteczce mam zawsze jakieś tabletki przeciwbólowe, tabletki na zgagę, probiotyk, syrop na kaszel i krople do nosa.

rozcieńczona woda utleniona też pomaga na gardło :) .

No zaskoczyłaś mnie tym artykułem. Ja robiłam kiedyś ciasto bananowe. Bardzo smaczne z przepisu z Kwestii Smaku : http://www.kwestiasmaku.com/desery/ciasta/bananowiec/przepis.html

u mojej PDP paproć wisi w łazience. Okna chyba są na wschód. I jakoś się trzyma :) .

No to jeszcze miesiąc, ale zleci szybko.

o to to Gabi, tylko ja kupiłam w pudełku :) .

Ja też nie wyobrażam sobie niewykrochmalonych bieżników. A mam ich sporo w domu, dlatego czasem taki krochmal z 0,5l to nie wystarcza. Ja robię z 2l wody. [ Data: 19-02-2015, 18:53 ] A co do pościeli to pamiętam jak moja mama krochmaliła pościel i strasznie nie lubiłam spać w takiej twardej :D . Ale zapach faktycznie fajny :D . [ Data: 19-02-2015, 18:54 ] Ale najśmieszniejsze było jak później pomagałam mamie naciągać prześcieradła :D . Śmiechu co niemiara. [ Data: 19-02-2015, 18:58 ] no właśnie:) a ja polewam jeszcze śmietaną:) Dodatkowe kalorie...? Nie dla mnie :) .

Mam krótkie włosy, które w zimie strasznie się elektryzują. Słyszałam, że problem ten rozwiązuje jonizacja. Czy ma któraś z was taką suszarkę i może polecić jakiś konkretny model? Czy to warto zainwestować w taki sprzęt?