Marta B

Nie chcę żadnego Bauera oraz wyleczyłam się z marzeń o małym domku gdzieś na wsi. Mam duszę mieszczucha i tyle. Ale Hamburg ten prawdziwy mam w planach zarówno " pracowych",jak i po Nowym Roku zwiedzić zamierzam.Przysluguje mi tu dzień wolny to wyruszę w miasto i jak znam siebie to zaraz się zgubię ale do wieczora się znajdę. Dobry wieczór grupo

Na mnie proszę nie liczyć Przyjęłam to zlecenie w zadupiolandii tylko ze względu na fakt, że dozwolony jest zjazd na Święta do domu. A wracając do Bauerów,wiadomo że Darka mam i przy Darku pozostanę.Chociaż czasem taka cholera z niego że przysiegam sobie go rzucić,i tak już od lat go rzucam.

Prawda?? Z takim Bauerem mogłabym się zakopać gdzieś w Afryce. Oczywiście na trochę tylko ,nie na całe życie

A daj spokój ,co ja tu takie rewolucje będę robićJa tu tylko biorę na przetrwanie... Swoją drogą oglądałam wczoraj " Bauer sucht die Frau",gdzie Polka Anna wyszła właśnie za niemieckiego Bauera. No ale on miał Bauernhof w ...Namibii.I wyglądał całkiem,całkiem do rzeczy był.

Ja nad samiuśką Elbe,tyle że tutaj to prawdziwie dzika rzeka.Z rozlewiskami,wszystko mokre i podmokłe.Dalej jak na 30 metrów nie podejdziesz.Podziwiam więc z daleka ... Natomiast internet śmiga z zadziwiającą prędkością I to by było plusów na tyle.

Tak,chyba mnie pokarało że sobie onegdaj podśmiechujki z Niepowtarzalnej robiłam. Tu nawet koło gospodyń wiejskich jest i padła propozycja ze strony córki że może ja też bym należała... A jak jechałyśmy do sklepu to ona raz po raz pokazywała jakieś wielkie chałupy i mówiła: tu mieszka samotny,ten też się nie ożenił,ten miał Frau ale uciekła...I córka poparywała na mnie znacząco, że może ja bym... Uciekać, uciekać stąd jak najprędzej:) Miłego dnia wszystkim

A wiesz że pierwsza moja myśl była o tobie w Getyndze,jak tu wylądowałam

Hamburg jest duży, ciągnie się i ciągnie.A jak już się przestaje ciągnąć,jak już zaczynają się pola lasy i Bauernhofy,to właśnie to jest już ta okolica gdzie ja jestem. Przy moim domu kierunkowskaz Hamburg Zentrum 30 km. Mam wyjaśniać dalej? W skrócie -zadupie,wrony tu zawracają.Najblizszy sklep godzinę pieszo. Hamburg psia mać. Nigdy więcej Hamburga i Hamburgerów.

Wsi spokojna,wsi wesoła... może i pięknie jest na wsi.Krówki, konie, kotek tu jest i świeże jedzonko i świeże powietrze,ale. ...hmmm no nie moje klimaty,nie nadaję się chyba na wieś...szumnie Hamburgiem zwaną .A do Hamburga tak naprawdę 30 km lekko licząc. Wytrzymać jeszcze tydzień...Jeszcze trochę... Witam.Spokojnego niedzielnego wieczoru wszystkim

Będziemy wspierać.Ja wiem co to Święta w pracy, zaliczyłam to przykre doświadczenie

Jak ktoś ciekawy tych różnic,to w skrócie można powiedzieć, że w Polsce się świętuje,a w De raczej nie. Polecam adwent w De,jarmarki i atmosfera jest fajna.Ale Wigilia, Święta,nie nie. Premia? To już trzeba dobrze przemyśleć,czy warto...nie są to znowu aż takie pieniądze.

No pewnie.Nie może być inaczej Znalazłam sztele z przerwą świąteczną

Dzień dobry i tak po śmierci Inge trafiłam już na nową sztele gdzie krówki się na podwórku pasą Prawdziwy niemiecki Bauernhof a to Hamburg jest Milego popołudnia zasiadamy do kawy i ciasta I tak byle do Świąt

Nieważne ile ważne że na Święta do domu

Witam Przepraszam że przerwę wesołe wypowiedzi Ale muszę się pożalić Wczoraj zmarła Inge,moja pdp z Ratzeburga.Byla czasem okropna ale lubiłam ją I moja wymarzona praca 2/2 tyg skończyła się Za bardzo się cieszyłam że mi się udało taką znaleźć? Byłam tylko dwa razy Głupia ta nasza branża gdzie nic pewnego nie ma w jednej chwili wszystko może runąć Grafik przyjazdów był rozpisany do czerwca ech Bóg się śmieje z moich planów Jak macie fajne miejsca i fajnych pdp to cieszcie się i doceniacie bo co jest dzisiaj,jutro może nie być Pozdrawiam

Tak właśnie pomyślałam ryż plus jakieś warzywa,ale czy to mdłe nie będzie? Zrobiłabym po ludzku,z mięsem mielonym to kurde nie da się,ech.

Zadałam pytanie w wątku obiadowym,więc wypada też się przywitać ,bo mnie nie było czas jakiś. Witam więc wszystkich ze swojej szteli u okropnej Ingeborg.Po kiego grzybka do niej wracam to sama nie wiem?? Ale jestem,i już tydzień za mną.Jakos leci. Miłej niedzieli

Czy ma ktoś pomysł jak zrobić faszerowane papryki na sposób wegetariański?

Witam. Strasznie szybko te dni lecą. Na weekend mam komplet dzieci w domu w ilości sztuk dwóch.Tak więc jest co robić hi hi. Darek pojechał na Śląsk po auto i kupi/ nie kupi.Niepotrzebne skreślić Na sztele nie dzwonię,lepiej chyba nie wiedzieć co tam,czy Inge szaleje w normie,czy poza normą Miłej niedzieli wszystkim.

Hej witam Tak już w domu,odsypiam podróż i nie tylko odsypiam hi hi wszak łóżko nie tylko od spania Jutro i pojutrze wiadomo cmentarze -choć raz uda mi sie zgodnie z tradycją groby odwiedzić Spotkania towarzyskie planuję w przyszłym tygodniu

Kotlety z gotowanych startych jajek,sos musztardowy,( na bazie beszamelu)sałata ,kartofelki te ich malutkie zwane Perlkartoffeln,fajne są polane lekko masłem i posypane suszoną pietruszką. Deser będzie zaraz ,szef pojechał po ciasto.

Witam Doczekałam szczęśliwego końca tej nielekkiej acz super płatnej szteli,jutro kierunek Darek. Rozmowa wczorajsza z szefem przyniosła nieoczekiwany skutek.Na jego stwierdzenie że na 14 dni jade do domu uświadomiłam mu że nie do końca tak jest ,ponieważ podróż zajmuje mi właściwie dwa dni...Doktorek podumał ,pokalkulował i wystąpił wieczorem z propozycją: Będziesz przyjeżdżać na 12 dni,a zapłacę ci za 14...I co ty na to? No ja na to jak na lato !zmienniczka zadowolona z mojej postawy hi hi bo i czas wolny wyczarowałam i zmienniczke rezerwową wyszkoliłam na tyle na ile dało się ją wyszkolić.Ale ważne,że jest. Wracam lżejsza o 3kg to skutek pchania wózka i wege- żarcia. Dziwne,ale wcale za mięsem nie tęsknię,widać można sie przyzwyczaić do innej diety? Ide pakować klamoty. Miłego dnia wszystkim

Trzy dni ,podczas których miała sie nauczyć co się przy babci robi itd. No ja miałam na to dwie godziny,ale nie zapominajmy że to niemiecka ,a nie polska opiekunka,więc....:-) Celem tego pobytu było wyszkolenie jej jako opiekunki rezerwowej,ma tu przyjeżdżać w razie gdyby dwie stałe opiekunki nie chciały / nie mogly zmienić sie na czas. Np Boże Narodzenie,Nowy Rok ,żadna z nas nie chce w tym czasie tu pracować .I to będzie czas " rezerwowej".No tak doktorek wymyślił.

Witam Niemiecka zmienniczka odjechała,szkoda.Do roboty wprawdzie sie nie garnęła,ale wesoło było.I podobało jej się,wiec plany ma abyśmy we dwie u babci były. Ma rzucić propozycję szefowi.Hi hi,no ciekawe co on na to. Na koniec nawet tyłek babci umyła więc może jeszcze byłyby z niej ludzie? A w zabawianiu babci rozmową jest mistrzynią po prostu. Nie miałabym nic przeciwko.Moge byc od czarnej roboty,zresztą przesiadywanie z babcia jest dla mnie gorsze niż gotowanie sprzątanie itd. Uzupełniałybyśmy sie bardzo dobrze. Ale...czy doktorek zechce opłacać dwie opiekunki równocześnie,oto jest pytanie. Miłego dnia wszystkim

Tylko że to jest Niemka,co by nie robiła,choćby nic nie robiła,to i tak będzie o niebo lepsza ode mnie