
DaGa
SpołecznośćTyp zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Poradniki
Sklep
Galeria
Treść opublikowana przez DaGa
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10
-
Babki jak z syberyjskiej wsi ale teraz to wszedzie nowoczesnosc w domu i zagrodzie a i jaki mlokos sie trafi moze Miastowe smigaja w chinskich dresikach i adidasach bo tanio i wygodnie i mlodziezowo jest.
-
Warto sie przygladac roznym sztelom!
DaGa odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Podepne się pod.swój post. Z wymaganym dobrym niemieckim jest sporo ofert i nawet z niezlym wynagrodzeniem. Czasem rzeczywiscie jest konieczny bo trzeba duzo spraw zalatwiac, rodzina daleko a potem trzeba zdawac im sprawozdania przez telefon albo chodzic z babka wszedzie a potem o tym z nia gadac. Dobry wystarczy ale zadaja b.dobrego, sa takie ogloszenia, no cóż placa i wymagaja ale przeciez nie ma w tym fachu duzo opiekunek z b.dobrym, germanistki czasem sie zdarzaja lub np z pochodzeniem czy z praktyka dluga w De i agencje kombinuja jak mogą. Referencje,dobry niemiecki plus doświadczenie to przeciez i w polskiej tak jak w niemieckiej sie liczy, co za różnica, że dodam zdjecie. Niemieckie tez zadaly ode mnie cv ze zdjeciem. -
Warto sie przygladac roznym sztelom!
DaGa odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Ale chyba nie ma czesto takich sytuacji na szczescie . Ja slyszalam tylko o dwoch przypadkach. Agencja wyslala z zaledwie slabym, tam gdzie chcieli dobry. Poprzednia opiekunka zostala na prosbe rodziny az przyjedzie nastepna juz z dobrym i sama wkurzona szukala na forum zmienniczki . Czasem rodziny wymagaja wiecej niz trzeba, tak mi sie wydaje a wystarczylby z powodzeniem komunikatywny i chyba z takim jest najwiecej ofert, nie ma co panikowac. -
Warto sie przygladac roznym sztelom!
DaGa odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
No tak, juz pisalam wczesniej, ze to agencja albo dokladnie nie sprawdzi albo zawyzy poziom niemieckiego liczac, ze rodzina to zaakceptuje. Czasem sie to uda, ale bywa, ze rodzina chce zmienic opiekunke. Moze rzeczywiscie warto zawsze przed wyjazdem rozmawiac z rodzina o ile agencja da wczesniej do nich namiary, bo czesto dane otrzymuje sie dopiero z umowa. -
To prawda, kazdy nastepny wyjazd i coraz lepiej sie mowi . Zmieniam od czasu do czasu znajomych dlugodystansowcow i widze postepy. Nie maja wyjscia, sa "skazani" na niemiecki i radza sobie coraz lepiej . Niemcy chetnie poprawiaja, mnie tez, gdy wracam z Pl, bo czasem "gubie"akcent.
-
Warto sie przygladac roznym sztelom!
DaGa odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Tu nie chodzi o szczescie, tylko wszystko zalezy od agencji . W jednej jest tylko sprawdzanie niemieckiego przez telefon, chociaz jest tez pare agencji, gdzie trzeba przyjechac do ich biura. Najczesciej rodzinie informacja od agencji wystarczy i nie sprawdzaja. W innej agencji niemiecki weryfikuje dodatkowo niemiecki koordynator, w innej chce rozmawiac z opiekunka rodzina a mialam tez i tak, ze byly trzy etapy tej weryfikacji. Poza tym zawsze dolaczam referencje, gdzie rodzina ocenia jak mowie , niektore agencje maja nawet specjalne formularze referencji, gdzie rodzina wpisuje stopien znajomosci niemieckiego, wiec wszystko wiadomo. Tak jest zreszta zwykle w nowej agencji a z tymi, z ktorymi juz pracowalam i potem ponownie wyjezdzam nie ma sprawdzania, chyba, ze rodzina tak ogolnie chce porozmawiac z opiekunka, ale nie w celu sprawdzania niemieckiego tylko o obowiazkach, o trybie zycia , chorobie rodzicow , ale to z reguly wtedy kiedy mam byc pierwsza opiekunka -
Dzieki. Milej zabawy!
-
Solidny i kaloryczny ten obiadek, ale dzis tzw Ostatki, moze byc tlusto i na bogato a kalorie spali sie balujac. z maska lub bez .Jutro Aschermittwoch i tylko sledzik. Aschermittwoch i sledzik.
-
Warto sie przygladac roznym sztelom!
DaGa odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Ja tez wole rozmawiac z rodzina, bo przed wyjazdem moga sprawdzic jak mowie , a ja moge dowiedziec sie wiecej o podopiecznych i warunkach . Agencja czy zmienniczka nie zawsze o wszystko przekaze . Dwa razy ustrzeglo mnie to przed wyjazdem a raczej szybkim zjazdem . Oczywiscie, ze jak chca, to moga sie przyczepic do wszystkiego. Kolezanka z b.dobrym niemieckim miala ciagle scysje z baka, ktora wszystkim skarzyla, ze jej nie rozumie. Rodzina zdziwiona, ale chodzilo o to, ze babka byla i zlosliwa i glucha, wsciekala sie , gdy probowano zalozyc jej aparat sluchowy. -
Warto sie przygladac roznym sztelom!
DaGa odpowiedział(a) na Serenity temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Nigdy nie spotkalam sie z tym , aby agencja sugerowala podstawianie kogos innego do weryfikacji , przeciez to jest debilne i bez sensu . Kto wpadlby na taki glupi pomysl , zeby potem miec stres na miejscu w rozmowie z rodzina i podopiecznym,ktorzy oczekuja lepszej znajomosci niemieckiego niz taka "spryciara"? Czesto agencje dokladnie nie sprawdza i bywa, ze bogu ducha winna opiekunka musi zjechac . Wiem , ze czasem kolezanki pisza sobie na kartce odpowiedzi na standardowe pytania, nawet nie dlaatego , ze nie wiedza tylko nieraz za bardzo sie denerwuja i najprostsze slowo wyleci z glowy. Jak nie wchodzi w gre dobry czy bardzo dobry niemiecki to wystarczy. Mialam czesto sytuacje, ze gdy dzwonilam do agencji, bo zainteresowala mnie jakas oferta, slyszalam-a mozemy teraz porozmawiac ? Koordynator czy rodzina dzwonili w roznym czasie ,kiedy sie w ogole nie spodziewalam. Poza tym dziwne byloby, gdy rozmawiam z agencja na temat oferty, formalnosci a potem moja "dublerka" robi teatr i nasladuje moj glos hehe..Pomysl z wpisywaniem bez wczesniejszej weryfikacji, ze ktos zna niemiecki i to mialoby wystarczyc aby podjac prace jest rowniez zly , bo jesli ktos podstawia kogos innego na egzamin to rowniez moze sobie wpisac, ze ma znajomosc niemieckiego albo mu sie tylko tak wydaje. I co wtedy? Rodzina, dziadki czekaja na opiekunke, zmienniczka spakowana siedzi na walizkach a tu zaczynaja dopiero "wedrowki ludow"? -
Hahahaha,,,jeszcze takiej opini o przewoznikach nie czytalam .
-
Anonim nie doczyta , nie zrozumie ale wpada z sensacyja. Poza tym czesto na forach sa sytuacje, ze komus znudzi sie juz forum, czy sie wkurzy i usuwa konto. Czasem wraca pod tym nickiem lub innym albo tylko czyta...albo nie...
-
Jestem zawsze grzeczna i staram sie byc mila ale jak czytam takie pierdoly, to nawet szczegolnie sie staram , chociaz tak w sumie to mam w glebokim powazaniu takie bzdury. Zanim napiszesz nie majace z prawda nic wspolnego brednie to moze poczytaj forum. Bara....to jesli ci chodzi jak mysle o Barrakude , konto usunela w listopadzie . W ogole to nie musze sie tlumaczyc , moge sobie pisac jako DaGa albo gosc albo jeszcze ktos tam a tobie g...zik do tego , tym bardziej, ze bardziej uczestnicze na innym forum ale jesli bede chciala cos tu napisac to tak zrobie "detektywie"
-
Wcielo mi tekst , moze to i lepiej . Trzeba wziac na luz , nie ma czasu . W koncu to ostatnia sobota karnawalu . Fajnego wieczoru! mi , moze to i lepiej.
-
Pracowalam z wieloma agencjami i nigdy nie oceniali mnie tak, ze w jednej ledwo , a w drugiej komunikatywny dobry.Na poczatku nie mowilam zbyt dobrze ,ale teraz duzo lepiej i agencje zawsze oceniaja moj niemiecki jako dobry , z tym , ze oczywiscie co agencja to rozne stawki . W jednej 1100 a w innej nawet 1400 momo , ze zlecenie podobne, wszystko zalezy od tego ile potraca agencja z tego co placi rodzina, jaka jest wysokosc skladek ZUS. Kto zna niemiecki dobrze ten na pewno, nie ma watpliwosci, ze ocenia jako slaby .. Tez mam czasem wrazenie, ze panie sprawdzajace jezyk czytaja z kartki, ale gdy "startuje" na zlecenie, gdzie wymagany jest niemiecki dobry/ b.dobry sprawdzaja dokladnie, nawet czesto jest druga sprawdzajaca rozmowa z koordynatorem z Niemiec . Sorry , ale z tego, co zauwazylam to Erika stosujac tu niemieckie zwroty czy slowa calkiem nieskomplikowane ale jednak niepoprawne to niestety, ale to swiadczy o tym, ze nie jest to dobry czy komunikatywny plus poziom , wiec nic dziwnego, ze jakas agencja tak to okreslila. Czasem moze i agencja zawyzy, szczegolnie gdy szukaja opiekunki od zaraz , ale bywa, ze potem rodzina czy podopieczni narzekaja, ze zaplacili duzo pieniedzy za dobry niemiecki a przyjechal ktos, kto nie spelnia tych warunkow.
-
Wydaje mi sie , ze to chodzi o brzoskwinie w puszce . Pfirsich- brzoskwinia . Wymawiaja -"Firsis " lub "Firtis" , to brzmi podobnie do tego , jak mowi twoja podopieczna
-
Takiej kwoty- 350 euro na pewno nie odprowadzaja jako skladki . Sporo firm odprowadza skladki od sredniej krajowej , ktora w tym roku w styczniu wynosi 4277 , 32 zl. Skladka zus przy umowie zleceniu od tej kwoty wynosi okolo 700 zl.
-
poszukiwane opiekunki do wywiadu dla tv
DaGa odpowiedział(a) na Sally19 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/jerzy-opiekun-cala-prawda-o-pracy-opiekuna-w-niemczech/dehls -
Oferty pracy agencji, a rzeczywistosc
DaGa odpowiedział(a) na sayonara 52 temat w Praca Opiekunki w Niemczech
Jest widoczne, ale opiekunka nie musi robic tego co na zewnatrz, w wielu agencjach jest nawet taki zapis. W pomieszczeniach, gdzie przebywa opiekunka i podopieczny trzeba sprzatac caly rok a nie tylko na wiosne. Okien opiekunka myc nie musi, jakies male ale nie wielkie tafle jakie maja w salonach czesto myje , bo brud widac i na wiosne , i w lecie i w jesieni. Bywa, ze przychodzi ktos do sprzatania generalnego a opiekunka sprzata na biezaco. Robota typu ogrod , pole czy sprzatanie ulic to faktycznie jest duza roznica miedzy wiosna a zima, ale w pracy opiekunki tego nie widze. Brudas i len moze byc i poczatkujaca i stara wyga. Stara wyga nie pojedzie orac w ogrodzi chyba, ze lubi i jej dodatkowo zaplaca, ale wtedy nie zali sie na forum i nie obmawia zmienniczek tylko robi to co trzeba a rodzina weryfikuje i ocenia. Jest taki wynalazek jak odkurzacz, szybko sprawnie i gotowe. To ustrojstwo jest w kazdym, porzadnym , niemieckim domu ! Nie ma pod dywanem pagorkow, pdp sie nie wyp....li bo opiekunka nie musi sie "wysilac" i podmiatac specjalnie pod dywan. -
No to juz nie wiem, kto myje te okna i robi generalne porzadki-ty czy zmienniczka ? Mialam na mysli nadgorliwosc, bo mycie wielkich okien, prace ogrodowe a juz na pewno pieczenie ciast, gotowanie i weki dla rodziny to nie jest obowiazek opiekunki. Czesto po takiej nadgorliwej przyjezdza zmienniczka i ma prechlapane, bo zadaja tez od niej wykonywania tycz czynnosci. Nadgorliwosc , pomieszana z wlazidupstwem a zmienniczka brudas to dwa rozne tematy.
-
Jak chce to robi, czasem nawet za dodatkowa oplata o czym tu juz pisano wielokrotnie na tym forum. O myciu wielkich okien przetworach i ogrodzie pisalas, ze ty to robisz a zmienniczka sie wycwanila i nie chce . Chyba Erika pisala abys nie byla nadgorliwa bo potem zmienniczka ma przechlapane . tyle czynnosci to faktycznie za malo oplacane . Narzekac mozna na konkretne, agencje, stelle, rodziny czy podopiecznych ale nie na ta prace. Nie wszystkie miejsca sa zle. duzo tez zalezy od opiekunki.Oczywiscie mozna byloby zarabiac wiecej, ale trzeba myslec realnie. Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. Poza .tym wiadomo, ze kto dobrze zna niemiecki i ma doswiadczenie raczej nie narzeka. http://www.opiekunki24.pl/forum/temat/1032/pytania-i-informacje-przed-pierwszym-wyjazdem/za-co-lubie-moja-prace-
-
Zawsze jest wybor . Nikt nikogo nie zmusza do tej pracy. Sa osoby zarabiajace 1600 zl w Polsce , nie jezdza do Niemiec i sie nie uzalaja, albo narzekaja, ale tez nie chce im sie jechac .Sa w Niemczech naprawde dobre Stelle, gdzie nikt nie myje wielkich okien, nie robi przetworow, nie pracuje w ogrodzie i zarabia dobrze i to wlasnie motywuje do tej pracy mimo tez pewnych minusow, ale kazda praca z tym sie wiaze. Juz nie ma PRL-u i slynnego czy sie stoi, czy sie lezy
-
A dzis Walentynki! Dla kochanych , zakochanych -po niemiecku ale pieknie
-
To przeciez o tym pisze. Sa agencje gdzie rodzina zwraca za bilet. Agencje prowadza dzialalnosc to moga sobie odpisac. Bez przesady, ale nic nie ma za darmo.
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10