Skocz do zawartości

beatrix+

Społeczność
  • Postów

    2164
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    85
  • Żetony

    4,060

Treść opublikowana przez beatrix+

  1. Się kawusi kce z rana, cholera...spróbujemy nałóg w Polsce rzucić..;) Wczoraj za oknem sianokosy były, po południu ktoś wykosił trawnik, zatem pachnie cudnie! Ptaszki ćwiergolą o glupotkach, słonko prześwituje- piękny dzień się zapowiada! Serwetusie dokończę;) Buziole dla wsiech!
  2. Się serwetką zajmę, do jutra, pa!
  3. Zwyczajne biszkoptowe ciasto. Zrobiłam z 3 jaj bo tylko dla dziadka. A jak Masz więcej gąb, to skolko ugodno. Zaczęłam od ubicia piany, potem dodajesz pudru, albo zwykłego cukru, żółtka, a na końcu trochę mąki-ze 3 łyżki .No i pokrojone owoce. Wylewane na rozgrzaną oliwę. Pyszniutkie, pachnące...posypiesz trochę pudrem., rewelka!
  4. Kręci Cię, gdy będą relacjonować w telewizorni o akcji ratunkowej dwoje ludzi tonie na kajaku? ??? Wydawało mi się żeś poważniejszy niż 20 latek.. Dlaczego chcesz ryzykować życie ukochanej podobno kobiety?? Jak Ci życie niemiłe, to se sam płyń. Martuś, bądź mądrzejsza...
  5. Japdlę!! Współczuję....
  6. Zazwyczaj racuchy drożdżowe robiłam...ale onegdaj znalazłam pomysł na placuszki z ciasta biszkoptowego, małe cienkie wylewane i moment gotowe. Zginasz na pół. I tak składasz jeden koło drugiego. A nadziewasz kremowką lub maskarpone z różnymi owocami.Wygląda to nieziemsko, i tak smakuje. A że tu nie umiem się poruszać w świecie pieczenia słodkości, to tylko takie. Owoce trzeba drobno pokroić. No i zauważyłam, że olejki do ciast też mają dziady lepsze...buuu.... I kto tu wojnę przegrał??
  7. Pojeździłam trochę łowerem, dotleniona- usnęłam. Zrobiłam dziadkowi biszkoptowe racuchy z owocami. Sama też zeżarłam, resztę schowałam przed sobą. Znalazłam w szafce zgrzewarkę z folią. Zapakowałam na jutro- będą jak świeże. A, nie! Część zamroziłam. Pyyyszne!
  8. Zupę ugotowałam, jest pyszna! A to tylko dlatego, że dodałam czosnku i na koniec koperek...I blendowanie. Leżaczek ma problem z przełykaniem, niestety.
  9. Kasia!! Nie obrażaj kalafiora! Kfiotek pyszny, a te fallusiki niekoniecznie...
  10. MY już po śniadaniu, kawy się wypita, szparagową zupkę zaraz nastawię. A! Przypomniało mi się...jak się nazywają te skarpetki złuszczające w DM? Bo mam pięty kowala...pomóżcie, plis... P.s. Co oni qurważ w tych szparagach widzą? A może przypraw jakiejś tajemniczej dodają?
  11. To ja jednak wolę swój serwetkowy świat..;) P.s. @Marta B jakie kajaki?? Chyba Żytniej? Ew.po Silnicy ...
  12. Jeden wariat bezmyślny daje plany, drugi się stawia...nikt nie chce ubezpieczyć. To z jakiej okazji pomagać, skoro się ludzie pchają prosto w żywioł?? Na wlasne życzenie.. Zwierząt tylko żal. Człek se zawsze poradzi..
  13. Wczoraj puścił wał w okolicy Wadowic...ludzie podtopieni, a co najgorsze schronisko z psami. Na szczęście udało się ich ewakuować...wszystko zniszczone. Ja pamiętam powódź 1997 w moim rodzinnym Skarżysku. Ło losie...to potworny żywioł.
  14. Czy pfleżki mają medyczne wykształcenie, czy tylko godzinny kurs jak wymienić pieluchę? Bo onegdaj przyszła jedna z praktykant i ta praktikant to siłą oderwana od blatu w barze.. Ja się przyglądam i stoję z boku naszykowana, żeby służyć pomocą w razie czego. A kiedyś przyszła Niemka chińskiego pochodzenia, i mówi do MNIE KOCHAM CZĘ! Ma zięcia Polaka;) Ta z kolei dziadka oporządza zupełnie odwrotnie.I już wiem skąd jest powiedzenie, ROBIĆ COŚ PO CHIŃSKU;) Wzięła się O ZGROZI! za jego pazury u rąk..zacięła 2x.krew się lała, dziadek się darł.. Potem myła, goliła, a nawet nosdrza...jak mu palec wsadziła że szmatą do kindola, to chyba zatoki wyczyściła. Ale się pieron darł!! Nie żałuję go za wojnę, ale gdyby się ktoś tak opiekował moim ojcem, to by leciała i leciała! Wprost do kitajców.. A dziś była znów ta, co nie używa rękawiczek...tak go wymizia, wygłaszcze , aż MNIE na mdłości bierze. Pomidorowa na obiad. I lecę na kijki, bo piękny dzionek!
  15. Słonko! Mam słonko!! Ło sielpiańsko, jak się cieszę! Jak pójdę w długą to ino roz! ,;) Się czymta! Bus powrotny zamówiony, zatem jeszcze tydzień a co za tym idzie, cza posprzątać dla zmienniczki.
  16. W Polsce nie mam czasu...tam jadę na roboty, do DE na urlaub. Muszę bez serwetkoff odpoczywać, bo za tydzień bez mała jadę do domu, a kordonka ino tyci, tyci...I co ja tu będę robić tyle dni??
  17. Obiadek zezarlim, teraz odpoczywamy. No jak to od czego? Od serwetkoff;)
  18. Ło ślepota że mnie łokropna!
  19. @LACH ło sielpiańsko! Toć to zlota klatka!! A kiedy serwetki robisz?
  20. Litr kawy potrzebuję...Boziuuu...zabierz ten deszcz ! A poza tym to dzień dobry Robaczki!
  21. A kto mi zabroni?? Hę?? Przespałam cały dzień z małymi przerwami na łobiadek, masażystę, aptekarza. Nawet dziadek non stop śpi. Pewnie odsypia nockę. Leje i leje...chyba kawy zrobię.
  22. A ja kupiłam drabinkę zgrabną na 2 schodki, o ! No może mało atrakcyjnie się wygląda, ale nośność akuratna dla mię A że teraz doopa ciągnie do doła, to mus mieć cuś porządnego do wieszania firanek, czy mycia okien. Zresztą ja nawet nie sięgam do górnych szafek..A wiadomo, że oni nawet sól mają cholera lepsiejszą..
  23. Hallöchen! Się dzień doopny zrobił..ponoć ma lać do środy. Ło sielpiańsko! Jak żyć, no jak?? Noc była dziwna...dziadek kazał się tv powyłączać przed 19.I poszedł spać. Ale chyba potem się wybudził, bo go słyszałam...ew.coś mu się śniło o Stalingradzie ( taką książkę ma w swojej biblioteczce) Ponieważ ja nie pracuję w nocy, to nie reagowałam. No no za gdybym usłyszała hilfe, to może bym drgnęła. Dla spokoju mego drzwi pozamykałam i na sluchawkach kabaretu rosyjskiego oglądałam. Rano po 6.było gdy zawołał hilfe! Jeszcze w piżamie poszłam, nogi bolą i tabletkę chce. Zatem zaaplikowałam mój medyczny wynalazek i dziadek odsypia. Nawet śniadanie miał gdzieś... A teraz Betusia oddaje się kawusi i szukaniem wzoru na małe serwetki, bo kordonka ino, ino. Buziole dla Wsiech!
  24. Jeżuuu...się porobiło! Jeszcze 10 dni, a kordonka na 2 się zostało...Buuu. Nie! Już nic nie pruję! W Ansbach zaś leje...

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...