beatrix+

Nie bywam, nie czytam, nie znam się...zarobiona jestem.. No i czy ktoś jeszcze mnie pamięta? Ja w Polsce jeszcze zostanę.3 lata pod rząd Święta spędzałam w pracy. Chwatit! Teraz oddaję się panu mężowi Śniegi idą, a ja sanek nie mam... może Mikołaj przyjedzie i mnie przewiezie...albo co?;) Miłego i miłych Mikołajów, co nie tylko prezenty dają

@BabaJagusia Nasza koleżanka zagubiła mi się.. czy ktoś ma prywatny kontakt? Miałam...przed powodzią. Pracowała w tamtym rejonie. Od 8.lipca zero kontaktu. Telefon odpowiada ciągłą zajętość...na watsupie jej nie ma od lipca.. Ktoś, coś? Proszę na priv Dziękuję.

Nie ma się co śmiać, bo na forum była kiedyś @BabaJagusia , ostatnio pracowała koło Kolonii, prywatnie miałyśmy kontakt..A od 8 lipca, może później ZERO widoku na telefonie. Gazetę dziś przejrzałam, okropne te powodzie mają w Pallatynacie.. Ja mimo, że nad kanałem,bezpieczna jestem Wolne dziś, trochę polazilam, ale gorąco się zrobiło i wróciłam do chaty. Po tym wylewie już nie mogę robić tyle kilometrów..buuuu. Miłego dnia!

Och! Odbiór szteli od królowej szteli bywa menconcy. Od jutra moja szychta.I zaczyna się dobrze, bo mam wolne popołudnie. Podobno są jakieś powodzie w Niemczech,ale u nas spokój. Nie oglądałam wiadomości jeszcze..

Niee, prócz wody w kanałach, powodzi nie ma.Oby nie było.. Pogoda wilgotna, bez słońca ale duszno. No bo co to za moda do koleżanki się nie odzywać...nieuchodzi Pańciu, nieuchodzi. Niech se włączy zatem, skoro ma takie technikie w hendi A teraz pausa, pa!

@Janeczka1963 Nooo. Też zmęczonam. Zróbcie tylko coś z @Wenusia , bo się nie odzywa ani messa nie odbiera..

Środek dnia, a ta spać idzie... Co wy zrobiliście z tym Forum, że nikomu nic się nie chce...a w zasadzie nikto je doma... Ledwo nie było człeka parę niedziel, a tu bryndza się zrobiła. . Idę zatem szukać innej piaskownicy. Dobrzewnoc.:)

@Funny Łój...te polskie urlopy lubią wykańczać... jadę siły zebrać od Was . A jedzie się nawet wygodnie, bo luzik... mało ludzi. Znaczy kierowca jest, nawet dwóch. Ale ich wiek uzmysłowił mi jaką ja stara jestem Już im zagroziłam, że ich wysadzę jak będą się że starości śmiać. Oni w żartach, zresztą...ja też @Wenusia we w jeziorze za Złotą Rybkę robisz? Weno się odezwij Babiczko!

CZY Ktoś widział mię? @Funny @INEZ @janeczka @Waldi @Wenusia bo witałam się po urlopie ...tak zajęte pracą towarzystwo, że nikto mię nie witał... buuuuuu.... Jest tam ktooo? Nie ma już więcej gawiedzi? No to se idę... Ciii...paaa! Jadziem we 3 śtuki, z czego jeden kieruje...ale przez wsie. A tak się cieszyłam, że szybko minie podróż.. Miłego dnia!

Jabadabaduuuu!! Ahoj, Servus!! Czy nimand da? Bo tu jaaa!! Dzińwieczór Łobaczki, tu Betusia się kłania, bo kofry w podróż szykuję.Koniec urlopu intensywny, jak i cały polski urlop Będzie kto pod 30926? To czekam,buziole ! Do napisania po drugiej stronie Odry!

Już jutro!!!! Nareszcie!!! Do domkuuu!! P.s. Kazalam panu mężowi rynek posprzątać, żebym se nogi nie złamała... A z kierowcą się umówię na minuty akademickie, w razie czego żebym miala czym do Niemiec wracać Po drodze zawsze się jakaś robota trafi...tyle agencji się wystawia Zatem żegnam Was moi mili, dzięki żeście ze mną byli. Teraz powrót na łono rodziny szykuję, ciekawe co małżonek na mój powrót ugotuje? Oby to nie była czarna polewka Ze słowami ... A Pani? Pani już tu nie mieszka... P.s. Cel mam taki, żeby urlop zrobić długi. Ale jak wrócę na Zaodrze, to się napewno odezwę. Bywajcie!

Najwyżej wagę zrzucę....z 5 piętra..

Podobno gotowane..na samą myśl mnie cofa Taak...gdyby mi ktoś we wrześniu wtedy powiedział,pani Beato...jedzie pani na 7 miesięcy do Niemiec..to przegryzłabym tętnicę szyjną rekruterce,czy komu tam innemu.. A tak po prawdziwe w Niemczech jestem od 22 maja ub.roku z 2 tyg. przerwą między sierpniem a wrzesniem.. Mam ten czas wyjęty z życia... Dobra..idę stąd,bo się poryczę..

Moje pierwsze wielkanonce święta,gdzie nie jadłam na śniadanie jajka... Bo były tylko te kolorowe...ze sklepu.. W ŻYCIU TEGO do gęby nie wezmę!! Do domuuuuuuu!!! Zrobicie coś,żeby jutro był czwartek... Płakać mi się chce... Mimo to ,życzę Wam Wesołych Świąt!!

Póki Wenusi nie ma, bo gdzieś zniknęła i będzie jutro dopiero..już zaczynam śpiewać... TA OSTATNIA NIEDZIELA...po 7 miesiącach na Zaodrzu... NIGDY więcej!! P.s. Tak, wiem...

Janeczka woli bez golfa...a ' voila! Wybrałam się na basen..i ledwo naciągnęłam na siebie cały basenowy antruaż, a tu siku psiamać! Po tym wszystkim wytaplałam się w wodzie,brzuszki poćwiczyłam i się odprężyłam. Teraz spać by się zdało,wszak to najlepszy kosmetyk na stare ciało. Miłego dnia dla Was!

Dzień dobry Dziewczynki i Chłopaki, udanej Wielkiej Soboty i smacznej kawki

Dzień dobry. Trochę chmur się pokazało i parę gradusow na dół zlecialo Mimo to słonko prześwituje i dobry dzień obiecuje. Leniwego Wielkiego Piątku życzę!

Już mam busa potwierdzonego na czwartek, hurrraaaaa! Co prawda chciałabym, żeby czwartek był pojutrze, ale jakoś wytrzymać muszę!

Dzień słoneczny! Zaś się opalać będziemy... Ja teraz to jak w wojsku...codziennie odcinam dni do powrótu Ośrodek opustoszał,żeby się nie okazało że razem z portierem tylko na święta zostaniemy.. No, nic to! Chociaż jajka będą Miłego dnia!

Dzień dobry. Dziś do 20°C ...może to i dobrze, że Kik kostium przyslal... Za 9 dni do domkuuu!!

Niech ktoś zestrzeli tego waryjota co ciągle na wskazówkach zegara się huśta..ło sielpiańsko! Jakimś cudem się wstałam i na śniadanie wyszykowałam, teraz przegląd prasy robię i zaś leżakować będę. Dziś cieplej...dziś Palmowa Niedziela. Moje pierwsze Wielkanocne Święta w Niemczech i to w takiej odsłonie.. Ja kcem do dumuuuu!! P.s Jeszcze 2 tyg.jakoś wytrzymam. 7 miesięcy poza domem to jakiś Matrix. Miłego dnia dla Was!

Bry.Leje deszcz...a takie plany spacerowe mialam... Nic to, może się przejaśni...może na siłownię pójdę ...może Turków obejrzę...albo spać... Lykend w sanatorium daje możliwości Milego dnia!

Na początku tygodnia po 2 zajęcia dziennie,dziś od 7.30 do 15.30 z przerwą na posiłki... Dziwne co najmniej... Milego dnia! Słonko, może zaś wyruszę w plener

Dzień dobry, wstajemy i na śniadanko z kawą idziemy