B.......a

Oczywiscie, trzeba zabrac laptop, duzo osob "wozi sie" z laptopem, nie tylko do opieki, wiec jaki problem wziac laptop i dojechac do podopiecznych? Waciki tez, ale jednak wolalabym zostawic wiecej we wlasnym oddzielnym mieszkanku, juz tak mialam i bylo super. Niestety nie czesto sa takie stelle, gdyby nie swieta to od razu bym startowala i byla niepocieszona , gdyby nie wyszlo.

No i brak konsekwencji haha, w innej ofercie podopieczni mobilini, swoje locum, dojazd a wiec tez swoboda i brak monotonni to zle, bo trzeba laptop zabrac haha, lezacy zle. A czy przy lezacym to sie siedzi 24h? Moze sa takie miejsca. Jednak nie brakuje opiekunek , ktore wola lezacych ze wzgledu na spokoj, nikt nie lazi, nie ma spacerkow, tachania wozkow itd. Normalnie jak na kazdej Stelli jest przynajmniej 2-godzinna przerwa, czesto dodatkowo dzien wolny, . Raz bylam na zastepstwie i zmienilam zdanie na temat opieki nad lezacym pdp, no chyba, ze osoba ciezka, dodatkowo demenz i wstawanie w nocy. Polska! Bialo-Czerwoni! 3 zu Null! Milego dnia!

Przesadzasz i to bardzo . Mieszkalam co prawda obok mieszkania podopiecznych i mialam do nich 10 minut i nie musialam dojezdzac ale takie rozwiazanie bardzo sobie chwale. Przeciez jak chodzi sie normalnie do pracy , to tez nikt calego majdanu ze soba nie dzwiga a eleganckie kobiety pracuja w biurach i urzedach a te co sa kucharkami czy pielegniarkami i musza sie przebrac tez daja rade bez problemow. Tu pewnie tez mozna laptop czy tablet wziac, nigdzie nie pisze, ze verboten.Nie wiadomo jaka odleglosc, zeby pojsc na przerwe, wtedy przeciez mozna posiedziec przy laptopie, ja mialam blisko i szlam do siebie. Ten dojazd jest nawet plusem, nie ma sie poczucia uwiazania , jakos ludzie jezdza i zyja zamiast siedziec caly dzien z dziadkami i tez spokoj, bo wiem , ze rano, w nocy o polnocy nikt nie bedzie cos chcial czyli zadnej dyspozycyjnosci 24. Skad wiesz o ktorej musi byc na miejscu o 7 rano,? Ty tez musisz wstawac wczesnie bo sniadanie o 7.30. Na pewno jest wiecej swobody i spokoju, podopieczni mobilni, zadnych wozkow i sprawni umyslowo a swoje mieszkanie dodatkowy plus. Pensjonaty nawet te nie de lux maja przynajmniej wc i umywalke w pokojach , to nie domy wycieczkowe za PRL . Ponadprzecietne zarobki , to pewnie ponadprzecietne obowiazki jak napisala Serenity, poza tym pisze -"wynagrodzenie DO 1450 euro" a wiec zadnych gwarancji, ze tyle zaplaca .

Zimno wszedzie hehe....A tu trzeba na zakupy, jutro sklepy zamkniete bo swieto, dlugi weekend bedzie . Marsze na ulicach a w TV mecz Polska-Rumunia i mily listopadowy , przytulny wieczor na co narzekac . Hahaha..Blondi no i jak tu sie nie smiac ., ale nie dziwie sie specjalnie bo czasem widze moja sasiadke palaca na balkonie, raz az sie cofnelam z wrazenia co to za dziwna postac haha...

Usmiech koniecznie. @emma pisala cyt:" swiadomosc , ze w jamie ustnej wszystko ogarniete zacheca do szerokich usmiechow " . Chyba nikt jak Amerykanie nie dba o usmiech doslownie i w przenosni i to sie chwali a wiec -Keep smiling !

Jasne , moze nie zawsze kazdemu do smiechu , ale ogolnie to na pewno lepiej przebywac z ludzmi z poczuciem humoru a facet to juz obowiazkowo musi miec-nie mylic z wesolkowatoscia . A tam ...przejmowac sie ludzmi , trza byc happy i robic swoje.

A ja do tematyki bieliznianej. Milego wieczoru !

No jak cos o papilotach, to lepiej nie podchodzic bo zaszczele . Blondi dziwisz sie , ze malo osob pisze, moze mysla, ze to inne forum nie dla opiekunek , moze faktycznie nie te tematy albo na serio biora glupoty np moje koszule i cieple galoty i twoje dessus . No bo np cyt:-" ja zaraz ubiore przesliczne ponczoszki samonosne aby sie lepiej poczuc a do tego co nie co,, bedzie pasowac przesliczna koszulka w panterke,, zakrywa slicznie oponki i walki ,, no ,,,teraz juz od razu lepiej ''. Czytam od dawna inne fora , ale takich rad jak poczuc sie lepiej nie to jeszcze nie widzialam . Jak ktos to wezmie powaznie to se moze myslec roznie a ze czytaja to przewaznie kobiety -opiekunki to moga byc zdziwione w jakim celu inna tak szczegolowo opisuje im co tam z bielizny zaklada zwlaszcza, ze 13.50 to wprawdzie czas pausy ale nadal w pracy. Co prawda kazdy ma rozne preferencje. no.... A jak np ktoras chce poderwac dziadka, no to tez jej sprawa, co zalozy na rozbierana randke . Ja tez nie bede pisac , czy w pewnym miejscu mam papiloty (chociaz takie pytanie padlo )haha czy depilacje brazylijska, , bo to by wygladalo jakbym miala jakies sklonnosci do ekshibicjonizmu .Przez te moje pantalony i pidzamy to o malo tu w kompleksy nie wpadlam , to tez moglo zniechecic innych "tekstylnych". Dzis przejrzalam najnowszy numer Avanti, sa tam propozycje co modne, co kupic, kosmetyka i rozne takie tam, kazda wie. No i ? Patrze a tam ladne, zgrabne modelki w fajnych pidzamkach i rozne rodzaje tychze. Wzory rozne zadnych burdelowskich ceny tez-od okolo 60 PLN do.... i co mnie zdumialo, skromna , normalna pidzama Dn Nightswear prawie 300 zl. To juz mi od razu lepiej...Chociaz moze sprobuje kiedys ten sposob wyprobowac, jak bede w pracy, na walki i opony co prawda mam inna metode ale co tam. Opisze wszystko....i bierzta mie rekiny !

Znam film i muzyke i bardzo podoba mi sie aktor Till Schweiger .

Dzis i ja w temacie dentysty. Nie chcialo mi sie wstac rano w ta pluche, ale wizyta umowiona i teraz juz postanowilam , ze nie bede zwlekac, bo potem nastepny wyjazd i znowu nic bym z tym nie zrobila. W zebie"blomba" hehe, profesjonalnie wyczyszczone, bez kamienia i osadu niestety od kawy .

Calkiem mozliwe , ze mogly to byc zupelnie inne powody a nie praca opiekunki , dlatego pewnie wszystko bylo uknute a opiekunce nic nie powiedzieli , no bo co mogli jej zarzucic ? Co prawda na stronach niemieckich agencji jest informacja dla klientow a tam Haufig gestellte Fragen czyli najczestsze pytania jakie maja klienci zanim zdecyduja sie na opiekunke m.in -Was passiert wenn die Chemie nicht stimmt ? Agencja odpowiada, ze trzeba troche czasu w przypadku demencji a jesli jednak nic z tego to oczywiscie zapewniaja zmiane . W tym przypadku bylo wszystko dobrze, tylko moze corce opiekunka nie odpowiadala. Polska agencja tez tak ta rzeczywiscie nieprzyjemna sytuacje wyjasnila . Milutkie zachowanie corki moglo zmylic, ale zawsze trzeba miec do tego dystans . Bardzo dobrze napisala na ten temat Blondi i Maria 1980 .

No przecie pisalam , ze majtochy zakladam, bo juz na nic nie licze i nie chce aby nasmiewali sie, ze leb siwieje a dupa itd...i nie afiszuje sie golym dupskiem, gdzie sie da, jak napalona desperatka, nie pisze jaka to ja atrakcyjna a wprost przeciwnie pisze o moich barchanach, galotach i papilotach bo se dalam spokoj i juz. Jak te twoje adoratory na ten fizys polecieli to ja dziekuje, dla takich to ja majtochow nie zdejme, no przeciez podobnie wygladam to wiem Kolejka facetow do wdziekow watpliwej urody czy nie raczej niezbyt dobrze mi sie kojarzy, takze bardzo ci dziekuje. Takie chlopy co mnie sie podobuja to by mnie zeby nie wiem co nie chcieli a desperatow co im wszystko jedno to sie boje, wiem, ze takich sa tabuny, ale mi nie chodzi o ilosc tylko o jakosc , i koneser kobiet tez to ma na wzgledzie ,nie zamydle mu oczu byle czym, nie leci na tanie i banalne zaloty . Gonic chyba bym musiala, a prawdziwy men to raczej sam lubi zdobywac , Nic to, co kto lubi. Kiedys ktos powiedzial duze pieniadze i dobry seks nie lubia rozglosu, cos w tym jest , no bede sie nudzic i maaarzyc i niech tak zostanie , romantyczna kobita jestem. Piekny ten utwor dedykuje sobie i innym ach..

Jak pilam kawke w tv mowili, ze w niektorych rejonach Austrii i Niemiec zima , a u mnie w okna slonce zaglada , chociaz troche chlodniej, trzeba sie bedzie cieplej ubrac. , majtochy tez moze zaloze, ale czy to antygwalty? A kto by tam chcial mnie ten tego....chocbym nawet golym dupskiem wszedzie sie afiszowala , przynajmniej nie musze sie martwic o taka ewentualnosc, jakby odpukac sie wydarzylo to nawet na policji nikt by nie uwierzyl, ze taki desperat sie trafil , patrze na to foto co wkleilas i moze ciut podobna jestem, ale jak nikt nie chce to trza se dac spokoj , co by nie gadali , ze leb siwieje -dupa szaleje. . Zaraz wyjde na male zakupki, swieze owocki sie skonczyly i jogurty, znajac siebie to jeszcze cos wrzuce do koszyka a potem zamierzam siie nuuuudzic z rozkosza. Jest co prawda troche roboty, w koncu musze zrobic porzadki w szafach, odlozyc ciuchy w ktorych na pewno nie bede chodzic i oddam, schowac letnie a wyciagnac cieple mochery i paltotki, cos pewnie nowego sie oczywiscie tez kupi. Okropna ochote mam sie nudzic , chyba miesiac wolnego to dla mnie za krotko, dobrze , ze do stycznia jeszcze troche czasu. Nie chce mi sie za nic do pracy, jak sobie przypomne ostatnie miejsce , duzo wolnego mialam , nie bylo zle ale nawet tu pisalam, bo dopadl mnie juz kryzys znudzenia i ta demencja babki ani pogadac, nie ..to ja juz wole w domu"gwozdzia zabijac". Tam , gdzie jade jest babcia normalna, lubi porozmawiac, dlatego wymagany dobry niemiecki, ale nie jest tez gadula, dwa domy dalej sa kolezanki z Pl , to calkiem co innego, zadnej nudy. W domu mam czasem gosci i sie ciesze, bo przez te rozjazdy, to niestety nie ma kiedy sie spotkac, ale bez przesady. , nie jest to wielkie zarcie .Jakbym miala prowadzic regularna garkuchnie z wyszynkiem to dziekuje bardzo. Moi znajomi duzo pracuja, to i moze dlatego nie absorbuja mnie za czesto wizytami, tak samo pracujaca, dorosla latorosl nie nadwyreza nadmiernie starej matki. A i ja tez korzystam z goscinnosci innych, bo przeciez nie wypada zwalac do kogos i nie zaprosic z rewizyta, zreszta sa restauracje, kawiarnie, kto by tam sleczal nad garami . Z knajpka mozna sie tez przeliczyc, kolezanka-kobieta pracujaca wymyslila , ze na Wszystkich Swietach dla przyjezdnych gosci zamowi pizze i inne zarelko ze znanej pizzerii, ktora miala byc tego dnia czynna, co sprawdzila. Nie dowiedziala sie , jednak , ze dopiero od godz 16 a zamowienie z dostawa trzeba bylo zlozyc poprzedniego dnia i bylo potem troche nerwow, ale nikt przeciez tez nie oczekiwal wielkiej uczty. No rozpisalam sie, jeszcze w bambetlach do spania siedze, trza w koncu zrzucic to opakowanie i sie prysznicowac, makijazu nie robie, bo dzis bede sie pilingowac, maseczki i takie inne domowe spa, tak dla relaksu tylko, bo juz urody nie poprawie ale wezme sie za to troche pozniej . mam nadzieje, ze nikt nie przeszkodzi. Milego dnia

Hahaha...bronie tych papilotow, chociaz nie raz lepiej nie slyszec jak sie przy nich mecze , ale efekt nie najgorszy, zreszta codziennie tego nie robie. , normalnie mam proste wlosy . Czy teraz lepiej w pracy w De czy w domu ? Nie , ja zdecydowanie wole w domu.Czasem jade na krotkie zastepstwo do swiat , ale teraz nie szukalam, za krotkie wg mnie mialam przerwy miedzy ostatnimi wyjazdami i w ogole w tym roku czesto krecilam sie do Niemiec , przez to zaniedbalam troche swoje sprawy , bo poczas letniego urlopu nie mialam jak i nie chcialam sobie zawracac glowy.m.in zeby nie miec usmiechu jak klawiatura fortepianowa, chodze do dentysty, juz ostatnio w pracy dal mi zab popalic . Troche sie nudze, ale to inaczej niz ze stara babka caly dzien, a troche nie, nie ugaszczam specjalnie ale od czasu do czasu trzeba sie spotkac a czas kurcze leci, wydaje mi sie ze dopiero przyjechalam a tu juz za pare dni bedzie miesiac

No troche moze za duzo o tym wstawaniu, dzwiganiu, ale moze dlatego, ze kolezanka jest na takiej stelli, nie chce zjechac a ciagle zrzedzi jak to ona ma zle, i nie wiem czego do mnie pretensje, bo nie chcialam ja zmienic , albo to ja powinnam jej znalezc lepsze. Takie nawet znalazlam, ale rodzina ja nie zaakceptowala i tez do mnie pretensje. Teraz zla, bo znalazla cos innego, ale dopiero na swieta. Warunki w kazdym miejscu sa rozne, czesto nie zawsze super, ale mozna wytrzymac, mnie tez denerwuje takie marudzenie. Domy podopiecznych sa z reguly stare, dawno nie remontowane , bo rodzinie sie nie oplaca nic tam zmieniac, ale bywa i full-wypas, najwazniejsze to czy to miejsce mi odpowiada jesli chodzi o stan zdrowia pdp, czas wolny, dobre relacje z rodzina, jakie by te warunki nie byly , przeciez nie przeprowadzam sie tam na stale. Ale to fakt, sa osoby, ktore juz od progu na wszystko narzekaja.

Papilotki nie musza byc zakladane na noc, chyba, ze wczesnie rano wyjatkowo komus zalezy na takiej fryzurze Normalnie to nawet lepiej i naturalniej wygladaja niezbyt mocno skrecone., lekko rozleciale. Suszarka i szczotka ten fryz niestety nie wyjdzie , pidzamki Esotiq i inne markowe dobrej jakosci nie sa z flaneli (gdzie w ogole sa jeszcze takie flanelowe koszule???)ani nie sa cieplawe , jak za goraco lub niewygodnie mozna zdjac a to zaden problem chyba. pozbyc sie takiego opakowania .. Sa tez w tej kolekcji fajne koszulki ale nie w stylu starej kokoty . W calodziennym opakowaniu to spia pewnie tylko bezdomni, inni ja tez np lubie sie szwendac w koszulce do poludnia, jak nie musze wychodzic a moge dluzej pospac lub nawet spedzic caly dzien w lozku Jak sie ma lazienke , pralke i koszulki na zmiane zaden problem zalozyc na noc swieza , albo nic haha i juz super samopoczucie. i poczucie atrakcyjnosci zapewnione. z tego co czytam Bez opakowania spi moja znajoma, cierpi na straszne poty nocne, koszulke mozna rano wyzymac , a inna sie czuje sie bardziej sexi odslaniajac swoje cialko , tak przynajmniej opowiada wszystkim, chociaz nikogo normalnego nie interesuje w czym , z kim i jak ktos spi. Juz pisalam nie wazne w czym, wazne zeby sie wyspac i dobrze, sie czuc czy to chodzac z trwala na glowie czy fryzem z lat 80-siatych albo lysa glaca.

Jesli firma nie placi w terminie lub olewa opiekunke , gdy ta ma problemy np z rodzina czy podopiecznymi ,nie dostosowuje sie do obowiazujacych przepisow (skladki od sredniej krajowej) wprowadzanie w blad, jesli chodzi o stan zdrowia pdp, to opinie na ten temat nie sa zadnym malkontenctwem . W sumie najwazniejsze jest to jakiej Stelli szuka opiekunka i jakie wymagania ma agencja a wlasciwie rodzina pdp. Jesli szukaja z dobrym lub b.dobrym niemieckim i doswiadczeniem , nie powinna pojechac tam opiekunka z podstawowym .Sa ciezsze i lzejsze miejsca , kazdy wybiera to co moze stosownie do swoich wymagan, ktore na pewno moga byc wieksze przy dobrej znajomosci jezyka i doswiadczeniu , wynagrodzenie jest tez czesto wieksze niz na ciezszych stellach, mimo, ze nie ma pracy w nocy i dzwigania., Kto z kolei ma z roznych powodow takie miejsca to niech sobie pracuje , jesli chce.

Papiloty to akurat prawda nie falsz haha....Podalam wczesniej link do strony , z ktorej korzystalam , bo nie chce placic nie malo i do tego za trwaly skret. Nie tylko mlode panienki robia te loki, ja mam proste wlosy do ramion i w lecie za rada fryzjerki stosowalam ta metode, lekko skrecone, troche rozczesane wlosy wygladaly jakby bylo ich wiecej i zawsze to jakas odmiana . No a te flanele..to juz tez napisalam..Zimno lubi sie robic w chlodniejsze dni, trza uwazac z kim sie calowac..haha.

W De czesto graja Sportfreunde Stiller , maja chyba jakas misje w propagowaniu nauki niemieckiego haha. Jest ich bardzo znany hit Applaus applaus z tektem niemieckim na oficjalnym teledysku, ten Geschenk i ten tez, juz tu kiedys wsadzilam, ale mozna jeszcze raz ...

No i ja powoli sie wygrzebuje spod pierzyny , zadnych sygnalow , ze chrapalam to juz od razu lepiej sie poczulam .Jedna kawka juz wypita przy tv, co tez poprawilo mi humor, bo pokazywali najnowsze trendy na jesien/zime jesli chodzi o fryzury-nadal lekko skrecone wlosy z efektem jaki mozna uzyskac po papilotach, jesli ktos nie chce miec trwalego skretu, Najladniej na takich wlosach wylada sombre, czyli lekkie zachodzace na siebie odcienie, ombre nie modne, to juz bylo wiadomo w lecie. W styczniu mysle jednak troche skrocic wlosy przed wyjazdem do De. Ja tez poprawilam innym samopoczucie piszac o tych moich flanelach i gaciach, od razu inni poczuli sie seksownie i atrakcyjnie , bo ze to spia bez niczego czy w jakichs falbankach .Ludzie zawsze wierza w to co chca uwierzyc , moglam jeszcze dopisac, ze jestem lysa i krosciata, wtedy byloby juz super tak dla kontrastu . Przyjrze sie swojej garderobie do spania , ale wiem ze prawdziwy facet moze kazde opakowanie w lozku sciagnac jakby co. Cieple gacie Bridget Jones nie odstraszyly adoratora . Mam jeszcze fajne pidzamki Nike, dostalam w prezencie (od faceta), lubie tez spac w koszulkach i pidzamkach Esotiq, pije w nich kawe na balkonie, nawet moglabym w nich biegac, bo to taki raczej sportowy styl Fajny komplecik kupilam sobie we Francji, nie widzialam zbereznosci, a oni przeciez przywiazuja wage do spraw lozkowych, no ale to przeciez nie byl sex-shop.Mam znajoma w butiku z bielizna w galerii, nie duzo tam falbanek i innych finfiluszek, widocznie malo kobiet chce wygladac jak dzidzia piernik, znajoma mowi, ze kupuja to przewaznie panie (czesto towarzysza im postawni panowie )wykonujace pewien stary zawod, specjalnie sie nawet z tym nie kryja, biora hurtem , nawet nie spytaja o kase .Co tam , nie wazne w czym kto spi, byle sie dobrze wyspac . Wyspana, wypoczeta moge robic juz to co na dzis zaplanowalam . Milego dnia..

Wsluchalam sie , jeszcze nie raz bede ogladac i sluchac No to prawda, kazdy tu zaproponuje cos ze swoich ulubionych utworow albo wlasnie to co akurat uslyszal lub co mu w duszy gra , mozna sobie przypomniec dawne przeboje albo uslyszec cos nowego .

Luttka, dobrze, ze juz radzisz sobie z "wsadzaniem" muzyki. Bardzo mi sie podobaja te utwory, nigdy wczesniej oprocz popularnej Adele nie slyszalam . Slucham roznej muzyki , czesto tej mocnej rockowej, albo "doluje sie" gotykiem wlasnie jesienia, lekkie pop-utworki tez , nie jestem na biezaco jak kiedys. Czasem slucham Trojki , tam sa audycje muzyczne z ciekawa, inna muzyka niekoniecznie z list przebojow , ale teraz jak jestem w Pl rzadko slucham radia, z reguly tylko przy gotowaniu a i to programow z cyklu -co tam panie w polityce, no i nie wiem, ze jest jeszcze inna, fajna muzyka.

Dokladnie, wiekszosc pracuje przez agencje a Gewerbe nawet jesli sie zna niemiecki nie kazdego interesuje. Sa opiekunki pracujace na polskiej dzialalnosci, , gdzie stawki sa tez wieksze ale przede wszystkim chodzi o same zasady prowadzenia rozniace sie od Gewerby i od pracy przez agencje. Samozatrudnienie to zadna zachlannosc, obowiazki te same, ale jesli ktos chce i potrafi to prowadzic zarabiajac przy tym wiecej to dlaczego nie? Zachlannosc na kase jest i w pracy przez agencje. Jakis czas temu Serenity pisala a ja to poparlam, bo postepuje identycznie- rezygnujemy ze stelli , jesli sa tam warunki jakie nam nie odpowiadaja, niespodzianki typu wstawanie w nocy czy czas wolny., ale nie jest to na pewno kasa. Wole zarobic mniej a miec lzejsze zlecenie, zreszta nawet czesto mozna znalezc lepsze za rownie dobre albo nawet wyzsze wynagrodzenie. Mysle o swoim wypoczynku, swieta zawsze w domu . Rozumiem osoby , ktore maja inna sytuacje rodzinna , czasem lepiej w pracy spedzic ten czas albo po prostu ich kolej , jesli pracuja ze stalymi zmienniczkami. Na innym forum opiekunka napisala, ze jej czas z rodzina jest wiecej warty niz dodatek swiateczny, ja tez tak uwazam . Nie zawsze zachlannosc to takie czy inne zatrudnienie czy praca za wyzsza stawke .

Zapomnialam napisac o termoforku i cieplych skarpetkach , w stopki musi byc cieplutko . W nocy nakrylam sie pierzyna az z glowa , zeby mojego ewentualnego chrapania nikt nie slyszal, ja nadal nie wierze, ze moglam chrapac , ze tez te ludziska wszystko slysza i obgaduja. Dzis mam zamiar caly dzien chodzic w koszuli i papilotach , co prawda niedziela i wisi odprasowana garsonka , ale uwielbiam takie leniwe niedziele, jesienna, deszczowa pogoda a w domku cieplo i przytulnie. Mam zamiar tez urzadzic sobie swieto brzuszka, pofolguje sobie ze slodkosciami i nie tylko. Jutro juz inaczej, ale tez jak zwykle rano kawka bez pospiechu . Milego dnia ..

Opieka nad osoba lezaca to nawet niezly pomysl , trzeba tylko dowiedziec sie ile ta osoba wazy, czy przychodzi Pflegedienst do pomocy. Jeszcze do nie dawna nawet nie chcialam slyszec o wyjezdzie na taka stelle dopoki nie dalam sie namowic na miesieczne zastepstwo i w ogole nie zalowalam . Bylam zdziwiona, ze moze to byc spokojne, lekkie miejsce. Co prawda ta babcia nie miala demencji, byla spokojna i mila, nie musialam caly dzien z nia siedziec, przesypiala nocy. Pielegnacji i opieki nad osoba lezaca nauczylam sie na extra szybkim kursie od poprzedniej opiekunki a potem juz dokladnie od fajnych dziewczyn z Pflegedienstu, mozna powiedziec , ze zdobylam nowe doswiadczenie a to tez plus. Teraz juz nie obawialabym sie wyjechac do takich podopiecznych . Znam i czytam tez na forach-sa opiekunki, ktore sa zadowolone z takich stelli, bo nikt sie nie wtraca, nie miesza w garach jak to sie poularnie okresla. Najczesciej wybieram osoby mobilne , ale te z demencja to niestety nie raz sa trudniejsze do opieki niz te bardziej niesprawne fizycznie. Czesto okreslenie lekka demencja oznacza spokojna babunie lekko zdezorientowana i kompletnego szalenca w dodatku bez zadnych lekow i mozna sie przejechac na takiej ofercie., roznie mozna trafic . Dwie osoby mobilne, sprawne umyslowo, lub przynajmniej jedna to tez niezle miejsce, takie doswiadczenia mialam do czasu az trafilam na szurnietego dziadka . Juz mi troche przeszlo, moze kiedys znowu zaryzykuje. W styczniu jade po raz drugi w to samo miejsce na zastepstwo za dlugodystansowca. Ja nie moglabym tyle siedziec w De ale gdybym juz z roznych powodow musiala to tez wlasnie tam zdecydowalabym sie zakotwiczyc na dluzej .