A.NN.A

Nie ma płacenia za pracę!

Ja też doprowadzę tą sprawę do końca, nawet z samej ciekawości jak poważny jest ten zawód i rodzaj zatrudnienia dla naszych mocodawców. W końcu, ktoś daje zezwolenie na taką formę zatrudnienia. Możliwe, że "włożę kij w mrowisko" i co to dla mnie będzie jako zleceniobiorcy znaczy, a co znaczymy dla wszystkich firm i agencji?

@jolantapl., ja chyba będę miała te same przejścia co TY. Dlatego tak śledzę Wasze wpisy. W poniedziałek u mnie firma ma zająć ostateczne chyba stanowisko. Na razie mnie zwodzili ( 2 tyg lub nawet już 10 dni), ale od wczoraj im znowu przypomniałam o sprawie, która oni uważali już za zamkniętą i wyjaśnioną! ( bo co, bo wysłali mnie na następne zlecenie, ale są następne niedopatrzenia, właśnie w dokumentach). Dlatego piszę do Was wszystkich nie dajmy się zwodzić. Ja 5 marca zjeżdżam ze zlecenia i pierwsze kroki kieruję do w/w instytucji. A mam emaile, sms-y i inne ksero dokumenty na dowód) Ja im wczoraj powiedziałam, nie będzie mi szkoda ani złotówki, ani 1 euro. Ja nikogo nie chcę wysadzić z siodła, ale nikt mnie nie będzie uważał za głupiutką bo z innymi komuś ( firmom, agencją) się udało. Ja pracuję uczciwie. Nie narażam na szwank firmy. I mnie ma się tak samo traktować!

Jeżeli nie będziemy interweniować i wskazywać ZUS-owi lub innym do tego podmiotom, to zawsze będziemy rolowani i oszukiwani. Przecież z to naszych składek na podatki, te podmioty nam mają pomagać w kwestiach, które nam się wydają lub są dziwnie podejrzane.

@RenataK, będzie dobrze. Myślę, że tamta opiekunka też na Ciebie czeka z utęsknieniem. Będzie miała w Tobie wsparcie, za Ty w niej

@Blondi, Ty jesteś wielka

Na zamknięcie udanego dnia

Tak jak TY? Nie uda się, chyba.

@Blondi Przestań, bo Ci gołębie pocztowe zaproponują, albo między miastową rozmowę

@Blondi i to mi się podoba. Kto biednemu zabroni bogato żyć?

@Blondi, a ? Same słodycze? Ze słodyczy, lubię śledzie i schabowy, najlepiej z kością.

@erika, no właśnie , a moja agencja po moim natychmiastowy zjeździe nie wie jak mi to wynagrodzić. Dzwonią i nie wierzą , że ja chcę rekompensaty za " feralny wyjazd", przecież wszystko było sprawdzone przez koordynatora niemieckiego. A teraz sami mówią, tak ona koordynatorka polegała na opinii rodziny, że wszystko gotowe na przyjęcie opiekunki do staruszka @Blondi, przecież ja dzięki temu żyję i funkcjonuję.

@erika, no właśnie. Co my, komu mamy bronić! @Blondi, sama pisałaś że znasz życie. Ale ciągle nas zaskakuje, prawda?

@marii, ja to bym nazwała " zawodowstwem" Super!

@Blondi. Ty chcesz mnie chyba zniechęcić. A przecież już czytałyśmy tutaj o tych " sprawdzonych" stellach. Poczytaj co pisze @Betty. Legalnie. I jak czasami jest? Tutaj w tym fachu to nie ma nic pewnego, kochaniutka moja, a tak Cie lubię czytać.

To ja chcę namiary na te prace prywatnie. Coś te agencje mnie już męczą.

@Betty, bo tak to jest, my idziemy opiekować się staruszkami. A my nie wiemy kim byli i co robili za nim się pochorowali lub starość ich dopadła. Dlatego zawsze używam do higieny, przebierania nawet, mycia ich ( podop) rękawiczek gumowych. Nic bez rękawic przy nich nie robię. Przecież ta "sympatyczna, starsza pani" np. za młodu mogła być super seksi prostytutką. Itd., itp. A znajomość języków obcych to i nam służy? Oni od dawna poruszają się swobodnie po europie a nawet dalej jeździli na wakacje. A naszych kochanych rodaków wszędzie można spotkać. W różnych zawodach i profesji. Ostrożność nie zawadzi. Ja też już lubię wykorzystywać znajomość innego języka, nie przyznając się że rozumiem, nie to że celowo słucham, ale się słyszy i rozumie.

Tak jest @jolanta.pl. Dobra decyzja. Szczęścia życzę, przyda się.

@marii, dzięki za informacje. Buziaki za odwagę!

KOCHANE PANIE. POSIADAMY JUŻ ZE SOBĄ DOBRE TEL.KOMÓRKOWE, Z DOBRA ROZDZIELCZOŚCIĄ DO ZROBIENIA ZDJĘĆ LUB FILMU. Dowody same zbierajcie, w takiej właśnie postaci. Posiadacie też ( może też) arkusz zleceniowy, lub inny dokument opisujący warunki jakie przedstawia firma. Łatwiej wtedy w sytuacjach spornych ( dot. warunków socjalno-bytowych podop.) udowodnić, że nikt nie sprawdzał stelli! O co Wy się kłócicie i obrażacie. Wszystkie tutaj mamy rację, tylko musimy się bronić same! Kręćcie filmy, róbcie zdjęcia i odjeżdżajcie z trefnego miejsca pracy. Piszemy do firmy Wezwanie o wypłatę zadośćuczynienie. Zwrot poniesionych wydatków ( od kierowcy bierzesz dowód zapłaty za przejazd, lub bilet ( inny przewoźnik typu np. SINBAD) NIE CHCE FIRMA Z NAMI GADAĆ. Bierzemy adwokata, takiego na procent ( ja znam z Wałbrzycha, kiedyś myślałam że wejdę w naciąganie im klientów, byłam u Nich na kilku szkoleniach, nie dla mnie temat, odpuściłam, ale wiem jak działają i jakie sprawy ich pociągają). Jedno spotkanie z takim Adwokatem i płacą naw za wszystko!!! i TV nie potrzebne.

Dzień dobry

Robbie Williams - My Way [HD] Live At Royal Albert Hall, Kensington, London - 2001

Jak nie zgłaszałaś problemu w agencji, lub ukrywałaś to przed rodziną podop. to czego chcesz ode mnie? Ja też pracowałam przy mężczyznach i co, i w ryja dostawali jak pomylili mnie z kimkolwiek bądź. Ja jestem tylko opiekunką.

A ja słucham Roobie Willams, polecam! Dla relaxu,

@erika, dzięki! Wiesz co nam potrzebne do relaksu. @Betty, coś dla Ciebie na koniec dnia, przy takim pierdzielu, podop.