kris

Wysłali mnie kiedyś do Bonn, do rodziny "gasić pożar" Zapowiadało się nieciekawie, ale okazało się być ok! No i za większe pieniądze. Od razu zaznaczyłem, że chcę zmian co 2 miesiące. Szukali zmiennika, szukali i znaleźli takiego który na 2 dni przed przyjazdem zrezygnował! Ja z rezerwacją, umówiony na powrót z żoną z Niemiec w żadnym razie nie mogłem przedłużyć pobytu. Córka podopiecznych zdenerwowała się i wypowiedział umowę agencji w trybie natychmiastowym. I tak straciłem w sumie fajne miejsce. Jakbym wiedział, to sam też bym się rozglądał za zmiennikiem - kontakty się jeszcze ma.

Na razie trzyma się mocno i chyba zaczyna się rozdwajać?

Dlatego wywaliłem jęzora w tej odpowiedzi.

Dla nas opiekunów powinny być tabelki poziomów językowych rozbudowane o kilkadziesiąt wariantów! Niemiecki z dialektem śląskim, wielkopolskim, pomorskim, opolskim itd + dialekty niemiecki + słownictwo specjalistyczne (medycyna, ogród, chemia domowa, majsterkowanie, weterynaria, sport, kultura, kulinaria itp)

Dzwoni do mnie polska agentura z propozycją pracy. Ofertę przedstawia ogólnie, jak pytam o konkrety to słyszę: "nic więcej nie mogę powiedzieć, bo tyle przekazał nam, niemiecki pośrednik" Do widzenia Pani i miłego dnia życzę!

Wytłumaczcie mi, dlaczego nie może zmieniać? Może jest ciekawa świata, chce trochę zwiedzić Niemcy? Podopieczny jest ok, ale rodzinka podła. Jeszcze nie ma przymusu powrotu. Agencja się nie podoba i nie wykonuje swoich zobowiązań? Szukamy następnej! Znałem kiedyś opiekuna. Opolanin, język niemiecki perfekt, pielęgniarz dyplomowany. Przyjeżdżał na max 4 miesiące, robił swoje i nigdy nie wracał na to samo miejsce! Taki miał styl pracy. Wtedy jeszcze pracowaliśmy tylko na czarno.

Pewna niemiecka agencja (w której pracowałem) przesyła nam między innymi takie ankiety: Anrede Frau PLZ/Ort 63741 Aschaffenburg Alter 87 Jahre Größe 168 cm Gewicht 78 kg Raucher nein Gesamtanzahl der Mitglieder im Haushalt 1 Braucht ein weiteres Familienmitglied Hilfe nein Pflegegrad (seit Januar 2017) Grad 4 Härtefall nein Regelmäßige Nachteinsätze ja, regelmäßig Ist/wird ein Pflegedienst beauftragt? nein Geistige Situation verwirrt kann alleine laufen nein läuft mit Hilfe ja, Rollator in der Wohnung Rollstuhl ja, im Freien bettlägerig nein Toilette mit Hilfe Urininkontinenz ja, Pants (Windelhosen) Stuhlinkontinenz nein Katheter nein Körperpflege mit Hilfe An- und Auskleiden mit Hilfe Nahrungsaufnahme ohne Hilfe Aufstehen/zu Bett gehen mit Hilfe Demenz ja, mittelmäßig Alzheimer nein Parkinson nein Schlaganfall nein Schwerhörigkeit ja MS nein sonstige Erkrankungen -/- Weitere Informationen Die alte Dame ist momentan zusätzlich durch einen Infekt geschwächt, was sich voraussichtlich wieder bessern wird. Vorlieben (Fernsehen, Speisen, Literatur, welche?) fernsehen, spielen, Kaffe trinken und bißchen unterhalten, Essen egal: hauptsache es ist nicht zu hart zum Beißen Benötigte Deutschkenntnisse Grundkenntnisse Geschlecht Betreuungskraft weiblich Alter 45-55 Jahre Führerschein egal Weitere Anforderungen? häuslich, bodenständig, zuverlässig, einfühlsam, geduldig, hilfsbereit Raucher nein, nur im Freien 24-Std-Rufbereitschaft ja Einkaufen ja Kochen ja Haus/Wohnung reinigen ja Wäsche waschen ja Hilfe bei der Körperpflege ja Arztbegleitung nein Autofahrten nein Freizeitgestaltung ja, spazieren gehen Haustiere füttern nein Hausgröße/ qm 103 qm Gartengröße/ qm -/- Gartenarbeit nein voraussichtliche Arbeitszeit Std/Tag nach Absprache Freizeitausgleich nach Absprache Verpflegung mit Familie Nächster Bahnhof die Betreuungskraft kann in Aschaffenburg abgeholt werden Wer holt die Betreuungsperson ab? Familie Internet wird organisiert TV I przykładowa druga: Anrede Frau PLZ/Ort 19412 Brüel bei Schwerin Alter 76 Größe 165 cm Gewicht 70 kg Raucher nein Gesamtanzahl der Mitglieder im Haushalt 2 Braucht ein weiteres Familienmitglied Hilfe nein Pflegestufe I Härtefall nein Regelmäßige Nachteinsätze Nein Ist/wird ein Pflegedienst beauftragt? ja Soll der Pflegedienst künftig noch kommen? ja Geistige Situation verwirrt, Demenz kann alleine laufen ja läuft mit Hilfe - Beweglichkeit: Rollstuhl nein bettlägerig nein Toilette mit Hilfe Urininkontinenz ja Stuhlinkontinenz ja Katheter nein Körperpflege mit Hilfe An- und Auskleiden mit Hilfe Nahrungsaufnahme ohne Hilfe Aufstehen/zu Bett gehen mit Hilfe Demenz ja Alzheimer nein Parkinson nein Schlaganfall nein Schwerhörigkeit nein MS nein sonstige Erkrankungen Diabetes (beim Kochen beachten) Vorlieben (Fernsehen, Speisen, Literatur, welche?) Benötigte Deutschkenntnisse erweiterte Kenntnisse Geschlecht Betreuungskraft weiblich Alter 45-60 Führerschein ja, erforderlich sonstige Informationen die Frau kann alles noch alleine machen, die Betreuungskraft muss sie nur anweisen und ihr sagen was zu tun ist Weitere Anforderungen? sollte selbstständig arbeiten Raucher nein, nur im Freien 24-Std-Rufbereitschaft ja Einkaufen ja Kochen ja (Diabetes) Haus/Wohnung reinigen ja Wäsche waschen ja Hilfe bei der Körperpflege ja Arztbegleitung ja Autofahrten ja Freizeitgestaltung nein Haustiere füttern nein Hausgröße/ qm 60 Gartengröße/ qm klein Gartenarbeit ja voraussichtliche Arbeitszeit Std/Tag nach Absprache, ca. 8 Std. täglich Freizeitausgleich nach Absprache Verpflegung mit Familie Nächster Bahnhof Blankenberg, oder Schwerin (dann den Bus Richtung Sternberg) Wer holt die Betreuungsperson ab? Familie Weitere Angaben kochen und Wäsche auch für den Ehemann mit erledigen, er hilft aber mit, er hat bisher alles allein gemacht Przepraszam, ale to były tabelki i rozjechały się. Ale pierwsza linijka to pytanie - druga odpowiedź. Myślę, że opiekun dostaje dość dokładną informację o pdp, choć stan zdrowia może się pogorszyć, czy wyskoczy jakiś szczegół. Pracowałem tam i wiem że wszystko się zgadza ze stanem faktycznym. Rozmawia się tam tylko po niemiecku i takaż jest oferta.

Bondi, pisałem wcześniej. Ten post to podpucha agentury!

Tylko imadło nie zawsze jest pod ręką...

Bardzo zależy Ci na tej miłości? Bardzo zależało Ci na tej akceptacji? Widziałem oferty z kotami, psami, papugami, kanarkami, żółwiami (9 szt), kurami, krowami, koniem, gekonami... Ale gekonów opiekunka nie musiała karmić jak się brzydziła..

Może w końcu trzeba zacząć się tego niemieckiego uczyć?

Niestety, często nie mają wyjścia... I właśnie na takich żerują różne "mediki"

A może gdzie indziej ścisnąć byłoby lepiej?

Bardzo dobre porównanie!

Jedna agencja... A ja znam kilkanaście takich, które zawiozą Cię pod drzwi i nawet nie wiesz gdzie jedziesz! Umowę też dostajesz na miejscu! Ja jak dostałbym numer telefonu, lub ktoś do mnie zadzwonił z Niemiec (oczywiście mówimy o stacjonarnym) to znajdę osobę, adres, jak wygląda dom, ogród, gdzie są sklepy itp

Na początku rodzina ma wymagania, chce opiekunów - supermanów. Takich co jedną ręką karmią, drugą sprzątają, trzecią zmieniają pampersa, a czwartą robią cokolwiek... Oczywiście niemiecki perfekt (+dialekty) z manierami, nie palący, nie pijący, mało jedzący... A potem nieraz cieszą się, że ktokolwiek zechce przyjechać do ich seniora! A przypadek ciężki, wymagania duże i nieraz takie oferty pojawiają się co miesiąc, albo i częściej i wiszą przez rok...

Ale na razie są to wyjątki, a nie reguła...

Każdą umowę można wypowiedzieć w cywilizowany sposób. Z reguły są to 2 tygodnie. Jest 2 miesiące, jest źle to do widzenia. Jak mawiał Kwinto "w więźniu siedzi?" Głupia ta koleżanka... po ryjoksziążkach się obnosić? Może przyjedzie opiekunka która lubi jak ją się klepie? Dziękuję pracownikom agencji za umieszczenie fajnego posta...

Dużo widziałem w naszej pracy, ale takiej durnoty to jeszcze nie! Kto na takim postępowaniu zyska? Agencje starają się za wszelką cenę uniemożliwić nam kontakt z rodziną, więc to bez sensu. Oj robi, robi! Jak agencja się wbije zębami w sztelę to jak bulterier - nie popuści! A tak na marginesie: ustalmy jakiś dzień tygodnia w którym będziemy pisać same bzdury...

Pewnie jest to związane z pracą mózgu (nie wnikając w medyczne szczegóły) Raczej rozmowy i masaże nic tu nie pomogą. Opór mięśni jest proporcjonalny do naszego ruchu. Szybszy, czy gwałtowniejszy powoduje gwałtowniejsze i mocniejsze sztywnienie mięśni. A raczej łagodnie i powolutku go nie podniesiesz. Jedynym sposobem jest rehabilitacja i leki obniżające napięcie mięśniowe. To już lekarz i rodzina. Inną kwestią jest opieka nad taką osobą. Lekko nie jest! Służbom medycznym czy rodzinie też będzie sztywniał! Odnośnie zmian pozycji, zmian pampersów czy karmienia musisz wymyślić sama jakieś procedury metodą prób i błędów. Współczuję Ci! Może jakiś duży i silny facet dałby z tym radę, ale przypadek masz trudny. Dobrze jak nogę bez problemu zegniesz! Każdego można obrócić, ale ile kosztuje naszego zdrowia...

Taaak jestem na południu... Około 35 km od Insbrucku. Acz pracowałem w Twoich okolicach (chyba)? 20 km na południe od Baden - Baden i 25 km od Strasburga. W Schwarcwaldzie. Pięknie tam...

Dalej twierdzę że okazał się trochę głupkiem i zdania nie zmienię.

Wyduś z siebie! W jakim rejonie Niemiec jesteś?

Też trafiłem na żonę podopiecznego która wszystkim się interesowała. a mój zmiennik, głupek wszystko o sobie opowiadał! Mieszkał na Pomorzu w jakiejś popegerowskiej miejscowości i miał 7 dzieci! Dorosłe już były, miał wnuki. Tylko pojechał, to codziennie się z niego naśmiewała, że dzieciorób i jeszcze inne sprawy wchodziły w grę. To naprawdę było żenujące! Sami dzieci nie mieli! Dlatego wszystkie moje niemieckie rodziny wiedzą tyle, ile poda im agencja! I to wystarczy! Jak wpadła sama, to taka do końca głupia nie jest...

Ci co faktycznie pracują w opiece lub mają zamiar to rejestrują się jako opiekunowie.Są aktywni, pytają. Można do nich wysłać wiadomość na priwa i etc. Goście, szczególnie w opiniach o agencjach i przewoźnikach to klony. Nieraz 7 opinii pod różnymi imionami z jednego IP Na forum głównym też mącą! I tyle w tym temacie.