lusi42

Żałuj hahaha tu u mnie w Alpach tak pięknie haha

Może ty przyjeżdżasz mnie zmienić .haha .bo tu ma jakiś facet przyjechać ?? Gdzie jedziesz na zmianę ?

Dzien dobry ,milego dnia .... 4 na stolomierzu milo popatrzec

Dzien dobry wszystkim ,u mnie dzis deszczyk pada ,, ale co mi tam niech sobie pada ,za 5 dni jade do domu wiec juz mi wszystko jedno haha.. Milej niedzieli wszystkim zycze .

brawo .kasa to nie wszystko ... 3 lata po slubie zaczelas wyjezdzac ,to i tak za dlugo jezdzilas . Wiec obys juz nie musiala ..... jak sie ma z kim byc to czasem moze skromniej zyc ,ale razem ..To najwazniejsze .

foczka jest w domu z mezem ,nawet pracuja razem , to chyba mimo zmeczenia jest szczesliwa i nie teskni za de...po 5 latach wyjazdow do wloch ,tez juz mialam dosc mowilam nieeee zadnych wyjazdow , otworzylam zaklad krawiecki ,(to moj zawod i kocham szyc ) no i bylo niby wszystko superrrrr moment zrobilo sie duzo klijentek dnia brakowalo po nocach szylam aleeeeeeeeeeee wynajmowalam loka w centrum miasta za ktory trzeba bylo slono placic no i co rok podwyzszali , skonczyly sie 2 lata malego zusu tez trzeba bylo placic duzy .... ile musialam naszyc na same oplaty ,,, przemyslalam sprawe i z wielkim bolem serca zamknelam zaklad i spowrotem do wloch ,,,, w miedzyczasie prubowalam pracy w zakladzie dojezdzalam 40 km ,praca na 3 zmiany , wynagrodzenie ,najnizsza krajowa ( to juz byla calkowita katastrofa ) pracowalam tam tylko 3 miesiace .. a od 4 lat jezdze tu do niemiec ,i tak w sumie 19 lat zlecialo .. aleee juz nawet nie mysle o pracy w polsce postanowilam ze dopuki dam rade jako tako chodzic i pracowac to trzeba jezdzic i nie ma co wymyslac

haha ,a ja czytalam ze od lipca sie zacznie druga tura koronawirusa ...... dlatego teraz jade do domu a na lipiec wracam

dzien dobry , ja tez mam jednocyfrowo . 7 dni i do domciu to teraz juz szybko zleci ..pogoda piekna sloneczko wiec jest ok .milego dnia wszystkim

rozruszalas to forum dzis chociaz na chwile haha .... milych snow

od wczoraj czytam inne forum ze wzgledu na kwarantanne ,, i okazuje sie ze to sa normalnie cyrki . normalne jaja ,pisza panie ktore wracaly do domu i kwarantanna zalezy od tego na jakiego straznika granicznego sie trafi ,jednego busa sprawdzaja i nie ma kwarantanny a , nastepny juz wszyscy zaliczeni do kwarantanny ... napewno maja kwarantanne ci co pracowali na czarno bez umowy ,. A z tych co maja umowe to roznie bywa . straz graniczna sama nie wie co robi , chyba na ladne oczy wpuszczaja , mam nadzieje ze do 15 tego jak pojade to sie zdecyduja i cos z tym zrobia ... albo jest dla wszystkich , albo nie ma

tak wlasnie , masz racje ,,,,, bo tych co duzo pisali tu nie ma . nawet blondi gdzies sie zawieruszyla wcale juz tu nie wchodzi

teraz to z przyjemnoscia tu wchodze na moj stelomierz popatrzec , jutro mi 8 dni pokaze

jak nie ma piszacych ,to i czytajacych chyba malo hahaha bo nie ma co czytac ..... smutno , ciemno i do domu daleko haha

chodzilo mi o to ze niewiele tych osob juz tu zostalo i cos pisze

fajnie piszesz ,fajnie sie czyta .... ale tu juz nie ma komu pisac . dobranoc

Ale dla opiekunek nie jest zniesiona .. niestety .musimy siedzieć 2 tygodnie w domu

witam MAJOWO i milego dnia zycze ,a to ze juz maj cieszy mnie podwojnie bo

dzien dobry , tyle nie piszcie ,powoli nie wszyscy na raz bo nie nadaze czytac ..haha . milego dnia

Jeszcze 1 babcia tu z niemiec mi sie przypomniala . ta miala w glowie zakodowane ze sie kapie co sobote ,sama sie kapala , a ze pozniej z glowa bylo coraz gorzej wiec sie kapala kilka razy w tygodniu ,, pytala mi sie jaki dzis dzien,? sobota to sie musze wykapac ja mowilam ze tak tak . nieraz rano zanim wstalam to ona juz byla wykapana bo myslala ze to sobota .Lato bylo upaly wiec dobrze ze sie kapala ale jak to kiedys jej wnukowi powiedzialam to myslalam ze sie posika ze smiechu

chetnie czytam twojego bloga ,, nie ma to jak dlugi staz ze wszystkim sobie czlowiek pozniej poradzi ojjj te kapiele w mojej 18 letniej pracy (14 lat we wloszech i 4 tutaj ) mialam 2 babcie ktore sie baly wody jedna byla lezaca , cala okolica slyszala jak ja co sobote kapalam , a z druga bylo jeszcze gorzej bo byla chodzaca ( A ZE TY BYLO LATO I PO 40 STOPNI CODZIENNIE } Wiec ja musialam codziennie wykapac , nieraz godzine ,albo dwie latalam za nia po domu zeby ja jakims sposobem do lazienki zaprowadzic ... a jeszcze byl przeboj z ciuchami bo nie chciala zmieniac ,rozbierala sie wszystko sobie ukladala na krzesle kolo lozka i nie wolno bylo ruszyc i na to tez musialam znalezc sposob , Pozniej przed spanieM babcia szla jeszcze do lazienki .wiec siedzialam w kuchni i czekalam ona do lazienki a ja biegiem do jej pokoju zabieralam te ciuchy i tak na szybko wrzucalam do mnie do pokoju ,, wszystko pod strachem bo jak by zobaczyla to by byl wrzask ,caly blok by slyszal . babcia oczywiscie pamiec miala taka na 5 minut ,wiec rano nic nie wiedziala ,ubierala czyste ciuchy i bylo ok .. w kazdej pracy cos jest ,z kazdej wynosimy jakies doswiadczenia ,, wiec napewno to doswiadczenie ci pomaga w tej pracy i poradzisz sobie .powodzenia zycze

no czasami jeszcze ktos sie odezwie ,powie dzien dobry .albo dobranoc hahaha

Koronwirus w Polsce. Straż graniczna: Żeby uniknąć kwarantanny niektórzy przyjeżdzają w bagażnikach ,,, co to polak nie wymysli haha

nie wierze w to raczej niemozliwe ...... skad takie info ?

a no tak bo narazie placa za te zwolnienia , corka w pracy powiedziala ze pojdzie na zwolnienie to juz jej urlop wpisali na 2 tygodnie od 16nastego a ze u nich w pracy zwalniaja i duzo osob juz dostalo 3/ 4z calego zmienili ,,, wiec stwierdzila ze niech bedzie urlop nic nie bedzie mowila