Ł....z

Maria Jolanta...wciąż czekamy Po obiadku jestem, makrelka w brzuszku, ruszam na kryty basen,potem urodziny u kolegi...do miłego...ludziki ten jest na jakieś 25 cm ..deczko za duży

Dziś poszaleję ( nie ja,tylko Frau), limanda i świeża makrela. Oczywiście w piekarniku. Jutro chcą tylko zupę pomidorową, by zrobić miejsce w brzuszku na niedzielny obiadek, haha

Blondi,nie słoiczek,a woreczek ..Jak mam zachcianki,to muszę tachać,haha Wracam akurat od lekarza, a nikt chyba nie wspomniał o lekarstwach...kto bierze, ten też musi zabrać . Nie mówię o typowych środkach przeciwbólowych, bo to standard w podróży i na szteli

Gość aga ... wyraźnie napisałem, że takie same, oryginalne proszki kupić można w Niemczech, nie chodzi tu teraz o wydajność, bo jeśli są TAKIE same, to logiczne, że i wydajność jakże jest taka sama. A co do wydajności... czy ja z proszku będę miał 40 czy 45 prań, co za różnica? czasami dozuję mniej, bo mam mało prania, a czasami więcej, jeśli prania mam więcej...Na szczęście, jeszcze ani razu rodzinka nie powiedziała, oszczędzaj proszek

gdy wracałem już do domu z dworca taksówką, taksówkarz zdziwiony, że mam tylko dwie małe torby, pyta się mnie i się śmieje: nie zapomniał Pan z autokaru zabrać proszku? Pytam się go: a niby dlaczego? A to Pan nie wie ? prawie zawsze mam pasażerki wracające z Niemiec, obładowane - nie dość, że z walizkami, to jeszcze dźwigają duży proszek... odpowiedział mi. Ja mu na to...nie przywożę, bo widzi Pan..(i tu mu pokazuje akurat mijany sklep z chemią z Niemiec). Też tu to mamy, taki sam, oryginalny proszek, jak w Niemczech....A on na to...Panie, Pan się nie znasz...kobiety się lepiej znają od nas..."nemecki jest nemecki" i musi być "nemecki" i kupiony w nimcach i koniec i kropka ... i parsknął śmiechem

Witam serdecznie ja tam nie czekam, aż mi żona zrobi kawę, więc zapraszam wszystkich na , z Polski, żadna "nemecka" Miłego dnia

jolantapl . kiszeniaki na zupkę czy do sałatki, ale to jeden woreczek, dużo miejsca nie zajmuje

oj tam, nie uważam tego za reklamę, też tam pracowałem. To tak, jak powiem, że moją pierwszą firmą był Globalis, obecnie Royal Job,to nie będzie chyba reklama. A w Active mam koleżankę, uparciucha, która nie chce stamtąd odejść

Betty, adamosek pogniewał się na koleżanki na forum czy był taki zapracowany, że nie miał czasu zajrzeć, jak onegdaj obiecywał? emma ... jak wracałaś sindbadkiem, to kto wie, czy nie ze mną w busie

a gdzie nasz adamosik? betty mówiła, że się odezwie

Maria Jolanta, dlaczego zamknęłaś drzwi? czyżby znowu mrówki? dla wszystkich marzących i tęskniących, i już zmykam na basenisko do wieczorku a dla tych, których żżżżżżoona opuściła, albo i nie

warto jeszcze zabrać słoiczek kiszonych, jakby była okazja zrobić np. roladę wołową... jak. ja dzisiaj. Potem brakuje nam tych polskich składników Ja zabieram dwie małe torby, a wracam z odchudzonymi, ubywają wtedy słoiczki ze szczawiem i ogórkami kiszonymi...Znajoma , tu gdzie mieszkam, Górny Śląsk, zabiera zawsze 6 kiecek, 4 pary spodni i 4 pary butów i adidasy, no, i klapki, do chodzenia po domu , i bambosze na noc...mówi mi...Łukasz, jadę do pracy, gdzie większość czasu spędzam w domu i kuchni...a wyjściówki też mam, zawsze można sobie wyprać..Po co mam tachać zbędny bagaż

Pozdrawiam Cię Beato, wygoń doła Mi już trauma przeszła, chociaż wiem, że jutro jest pogrzeb mojej poprzedniej pdp

https://m.youtube.com/results?q=pożegnanie ojczyzny&sm=1 dla tych co tęsknią za Ojczyzną...też często tęsknię, będąc w PL...chociaż jestem,wg rządzących, człowiekiem drugiego czy gorszego sortu. Jestem patriotą, urodziłem się w Polsce. kliknąć w jeden z pierwszych utworów

a dlaczego? to poproś jeszcze raz

Miłego dnia koleżanki i koledzy

to fajnie, nie muszę kocyka targać i tam się z Tobą nad wodą uczyć

jolantapl....są postępy ? uczysz się w domu?

fajnie,że podałaś...Też zostawię taką informację...musimy sobie pomagać zmiennik albo zmienniczka będzie to miała w zeszycie

potrawami, które w linku podałem, idzie pozytywnie i pdp i rodzinę zaskoczyć pod warunkiem,że nie ma ograniczenia kasy

jutro muszę PSA zrobić ,a w piątek do Arzta. Ileż można wstawać w nocy siusiać a teraz czas dla rodziny...żeberka w kapuście kiszonej, mniam. .Nawet w PL układam menu,a żona gotuję To do miłego...aha,jolantapl.,gołąbeczka zamawiam...z Hannoveru podjadę pa

tu tego banana przeniosłem,haha

Blondi, kliknij na drugi czy trzeci utwór. Dziś w TV słuchałem na jakimś muzycznym kanale Blondi, prosta(o)tę

haha. Dzisiaj alkoholfrei, jeszcze zaraz wchodzę do lekarza, kontrolnie się zbadać

https://m.youtube.com/results?q=a po ananasie słodki smak ma sie&sm=1 Zapraszam na owoce,haha banany i ananasy