elżbieta lasota

jest Pani pewna?-bo jakoś nie wierzę w tą bezinteresowność

wszystko pięknie ,tylko jak to się ma do rzeczywistości-to prawda,często same dajemy się wykorzystywać bo nie znamy wystarczająco języka,bo zależy nam na kasie,bo mamy zobowiązania w kraju-więc dopóki same nie podniesiemy karku,nie zawalczymy o swoje prawa to żaden prawnik nam nie pomoże a zwłaszcza charytatywnie

rany,jak ja bym chciała natknąć się na polską opiekunkę-wciąż sama jak palec

witam wszystkich .Opiekunką jestem od czterech lat z przerwami na urlop ,mam nadzieję że tutaj dowiem się więcej na temat tej pracy i nie tylko

nie wiem jak twarda jesteś-ja dałam radę dwanaście dni i nocy-poprosiłam o zjazd ,dochodziłam do siebie już w domu kolejny tydzień,w nocy wciąż słyszałam,,hallooo"

nigdy ,od tego są inni-mają pozwolenie i mają za to płacone.

przerwa to rzecz święta-czy wychodzę czy nie -są to moje dwie godziny na tzw."zresetowanie" i nikt mi tego nie odbierze

Witam !dołączyłam właśnie do waszego grona ,będzie mi miło tutaj pobyć

Witam -jestem nowa na forum i stosunkowo młoda opiikuńczym Witam -jestem nowa na forum i stosunkowo nowa opiekuńczym stażem .Od pewnego czasu obserwuję wpisy na forum.Postanowiłam zabrać głos-już kilka razy zostałam załatwiona właśnie przez osoby które zmieniałam.Rozmowa przez telefon a warunki jakie zastawałam na szteli to były dwie sprzeczności.Po prostu ktoś kto chce wyjechać zrobi wszystko ,nawet oszuka zmienniczkę.