Marzena

ja tez jutro...moze do 18 moj PDP sie zbierze bo ostatnio chcleb rozmrazany byl...no coz jak sie mowi ze sobota a on m sto innych zajec....ech

oj tam oj tam .....zaraz auto.....jesli to juz takie z wyzszej pólki hahaha

no nie ale jakos mi do ucha przypadlo hahaha

Maleńka ...jestes wielka hahahaha ...dokladnie to bylo moje nowe slowo ktore sie nauczylam hahahahaha...

no to podpowiedz.....s...na literke s.....takie fajne....noo...hahahaha Blondysiu dobrze myslisz....hahahaha dalej......dalej.....hahaha

s............. uwielbiam Cie.....Blondi

hahahaha pamietaj o oponkach hahaha zawsze sobie to powtarzam...ale jakosi nie wychodzi hihihih

dokladnie....zaskoczeniem jest dla niemcow moj jezyk......uczylam sie sama po przejsciach na pierwszej stelli,,,,siedzialam i kułam.....moja gramatyka to niestety konik....ale...jestem dumna ...nie zagna mnie....wiec jak otworze juz swoja "gebulę" to jej zamknac nie moge hahaha ...moj maz sie zawsze pyta....a nie myla ci sie slowka????...a ja mowie daj mi dwie krzyzowki..polska i niemiecka...zgadnij ktora szybciej rozwiaze "hahahahaha a znam takie panie ktore wracaja do PL i oczywiscie "schprechaja"...bo sie pokazac chca jak to bylam w DE.....uwielbiam to...a tak na koniec...wiecie jakie pierwsze slowo nauczylam sie po niemiecku ????????dawajcie ...kochani zgadujcie..... :D

Adas.....ja to wariat...jak rycze to rycze ...jak sie smieje to szał....... :D

uuuuuu dawaj namiary kontakty fotki juz hahahahahhaha....przynajmniej z wami mozna sie posmiac..... :P(jezyczek z usmiechem )

HAHAHA to witaj w klubie,ja z natury jestem straszna gadula hihihih...czasem jak zaczne to hamulca w jezyku nie mam,ale to pomaga jak mozna sie wygadac przed ludzmi ktorzy Cie rozumieja....wiec.....SORY Kocha i Admini.....ja to ta papla...wiec bede paplac tylko dajcie w koncu popracowac z tymi ikonkami hahaha jak ja je koffam calusy dla wszystkich

no nie jaka zajefajna dupcia....chyba se musze swoja obejrzec...ale ale i tak jej nie dorownam....hahaha sory wybaczcie za durne zarciochy......buziak

Serenity nie to byly dwie rozne kobiety...ale jeszcze zanim ja przybylam byla np.Polka ktora po 3 tygodniach pobytu zazadala dostepu do konta dziadka....sily opadaja...ale i jest duzo prawdy w tym artykule ,my musimy myslec o nas samych nie calkowicie poddac sie PDP...a i czasem rodzina jak przytoczylas wykorzystuje nas do granicy mozliwosci...niestety sa ludzie i ludziska.Najwazniejsze myslec o sobie trzymac sie w ryzach i nie poddawac sie,jesli chodzi o nasze zdrowie zarowno fizyczne jak i psycjiczne to my w tym jestesmy najwazniejsi,nie nasi PDP,oni i tak maja z nami super dobrze,bo jesli nie my to kto????niemki nie przyjda pracowac za taka kase jak my,dla nas to moze nie kwiecie ale zawsze jakies pieniadze,zawsze sie trzymajmy tego NIE ZA WSZELKA CENE.Buziaki dla wszystkich adamos tak bylo,uwierz mi przezylam rownie mocno ....szkoda mi i jak ogladam teraz fotki moje z dziadkiem to...ech...... Blondi...adamos....nic nie ubarwilam z tego,nie stawiam sie na piedestal,nie lubie byc taka,ale jak szczescie sie usmiechnelo do mnie tak je trzymalam,i odeszlo,wiecie...zycze kazdemu z nas takiego miejsca,przede wszystkim zadowolenia,satysfakcji ze to co robimy nie idzie w proznie..... ciesze sie ze tu jestem ...z wami...moze czasem przeginam hahaha ale przynajmniej sie wygadam,,opowiem swoje histrorie z zycia wziete.....dziekuje

i dlatego te drugie czy kolejne jak przyjda maja to samo pieklo ktore dala poprzedniczka....czasem mysle ze dziewczyny nie mysla przeciez jesli jest dobra stella to trzeba ja szanowac....wiecie ...kurde napisze cos wam....bylam rok w Lengerich niedaleko Osnabruck...mialam (sory za slowo) zajebista stelle,dziadzio cudowny kochany calowal mnie po rekach kazdemu mowil ze nie ma lepszej,bralam z przymruzeniem oka bo wiadomo jak jest,ale przyszla po mnie jedna slowaczka.....wiecie co,,,szlag mnie trafial jak rodzinka do mnie pisala co ona z dziadkiem wyprawia...zrobila go PDP demencyjnego,wsadzila go w pampersy rzadzila cala rodzina...normalnie szok....no coz...ok wrocilam dziadzio odzyl stal sie znowu wesolym starszym uroczym panem spiewalismy razem opowiadalismy kawaly itd.....znowu musialam do domku wracac...i przyszla znowu siksa slowacka....tym razem przeszla granice wytrzymalosci.....chlala wode,wino baczki tak zwane....jak przyslali mi foty z mojego pokoju to zlapalam sie za glowe....po trzech dniach wezwali policje ta ja odtransportowala do szpitala na alkocholowym haju i dostala weg za granice DE....pytam sie ....do cholery pojebal.....o je? co jedna to lepsza....masakra....czy nie mozna szanowac normalnego PDP...jesli naprawde sie ma dobrze?????...coz....dziadzio zmarl,oddali go do Stacji opiekunczej,i niestety nie chcial wiecej zyc wiedzac ze ja nie moge [przyjechac,poprosil o wylaczenie rozrusznika serca,a prawie ostatnie jego slowa to byly do corki "wiesz(tu imie)nie bylo lepszego czlowieka niz moja Madonna..(tak mnie nazywal -moje ciezkie do wymowienia imie.)Coz....moj cudowny rok sie skonczyl a ja dostalam jego nekrolog.....

Dokladnie Blondi tak niestety jest ale serki tez pychotka hahaha .......adamos.....bedziemy rozwazne hihihih a tak na powaznie to fakt trzeba troche myslec...ale co niektorych myslenie boli.....

hahaha dziekujemy slicznie i czekamy z niecierpliwoscia...pozdrowka cieplutkie dla wszystkich ktorzy pozwolili nam tu zaistniec.....

to chyba nasi kochani Moderzy maja dopiero w planach wiec musimy cierpliwie poczekac hahaha :P...a tu jest jezyczek z usmiechem hahaha

hahaha I bardzo ladnie ......kwiatuszku .... :D niestety nie moge wstawic emotica bo jakos chyba nie umiem znalezc jak ale poslalam ci usmieszek hahah a moze szanowni moderatorzy wyjasnia nam gdzie te ladne buziaki mozna otrzymac??????? prosimy bardzo..pozdro dla Modera

Witaj kwiatuszku jakimkolwiek jestes hahahaha pozdrowka

No coz to i ja dodam swoej przyslowiowe trzy grosze.Hahahaha wybaczcie ze sie smieje ale u mnie to jest tak...jezdzimy prawie co dwa dni na zakupy z dziadkiem czyli moj drugi PDP....kasy nie dostaje grosza dziadek wszystko placi ale i wybiera co bedziemy jesc,,,,rozmawialam z nim na ten temat bo sa rzeczy ktore jedzac non stop moga nam bokiem wyjsc,wiec staram sie dokladac do koszyka to co bym chetnie ugotowala...wtedy slysze..."a to jest nie zdrowe,to jest zrobione z odpadow itd itd"...coz...nie spotkalam sie nigdy akurat ja z czyms takim ,bywalam na roznych stellach i zawsze rozliczalam sie z rachunkow,zawsze bylo ok,a tu...hmmm co mam powiedziec indywidum,jak chce jakas szynke kupic tania bo rozumiem "oszczedzanie"(dziadek jada prawie tylko sery)to jest problem ,ale daje rade wkladam to co bym tez chetnie zjadla bo ile moze czlowiek miesozerny na samych serkach wytrzymac .....choc je bardzo lubie.

Witam imienniczke i zycze powodzenia na pewno cos sie znajdzie...Pozdrowka cieplutkie z Wintergarten

Hahaha dokladnie.....Pozdrowka

Florcia to jest fakt....wiesz czesto sie zastanawiam nad postepowaniem ludzi ktorzy poprostu nam zazdroszcza....tych pieniedzy co je ciezko okupujemy.....nie raz nie dwa zdazylo mi sie poprostu poslac takich ludzi do diabla...mowiac..."jaki problemik widzisz,wsadz dupe w busa jedz ponad 15 czasami wiecej godzin i zyj obok ludzi cierpiacych i ich czesto zadufanych w sobie rodzin".....ech szkoda gadac to sa dupki jakich na swiecie malo..oni widza tylko to ze my mamy kasiore....szlag mnie trafia na takich bancwolow.......ech

To chyba juz normalka ze tesknimy za naszymi bliskimi,czlowiek tu pracuje wydaje z siebie wszystko co moze,ale nasze zycie przelatuje nam przez palce i nie wroca sie dni ktore stracilismy.Wracamy do domkow ze zdwojona sila cieszymy sie jak nas witaja,mnie dodatkowo moja ukochana psiunia....a potem znowu szara rzeczywistos i trzeba pakowac manele i ruszac czesto w nieznane.Ale mysle ze to wlasnie czyni nas jescze mocniejszymi....nie wiem moze sie i myle...coz

Witam wszystkie nowo przybyle kolezanki-opiekunki trzymajcie sie cieplutko w waszych pracach.