INEZ

Dzień dobry opiekunki i opiekunowie, przewoźnicy oraz pracownicy redakcji i moderacji Jednak dobrze jest opiekować się babcia bo w razie jak się zaspi do pracy to można gonić po domu trochę w niekompletnym stroju Nie wiem co było powodem, że dzisiaj tak dobrze spałam. Może wieczorna rozmowa z koleżanką podana więc zapraszam i miłej, spokojnej niedzieli wszystkim życzę @waldiroom zdecydowanie czerwona

jak dodam mój pobyt u dziadka z kotem to mamy tyle samo dni Może będziemy razem wracali do Polski na Święta?

Dobranoc. Spokojnej nocy i miłych snów wszystkim życzę

Widok z okna będziesz miała na pewno piękny

Nie

To by było zbyt oczywiste wytłumaczenie problemu

Jesteś tu nowa to pozwolę sobie podpowiedzieć. Możesz zacytować czyjaś wypowiedź i wtedy do niej się odnieść.Tak jak ja to teraz zrobiłam. Możesz wybrać opcję która też jest na dole danego postu "Zawołaj" i wtedy wywołujesz dana osobę i do niej piszesz/odnosisz się do jej wypowiedzi np. @Ewa Dolny Sl. my tu wszystkie koleżanki i koledzy. Pozdrawiam Wszystkich zapraszam na popołudniową

Jak podopieczna mi dzisiaj powiedziała, że miała 6 braci to zaczynam się zastanawiać czemu Ci Niemcy tak ciągle narzekają na niż demograficzny Zdarzało mi się mieć podopiecznych jedynkow ale powodem tego było chyba to, że ich ojcowie byli zbyt zajęci robieniem kariery w armii przed wojną a z wojny już nie wrócili

Pewnie pan kierowca był wkurzony, że my całe walizki geldow z De przywozimy a oni za bagażowych muszą robić

Taki przedsmak nadchodzących Świat które ja w tym roku zamierzam spędzić w domu

Dzień dobry. Witam Was serdecznie. Widzę, że i kawy i mleka dzisiaj macie po uszy a @Heidi to nawet po kostki Byle by mleko nie rozlewało się za czesto Miłego sobotniego dzionka wszystkim życzę. Dzisiaj mija tydzień od mojego przyjazdu i tfu, tfu żeby nie zapeszyc jest dobrze

To było na drugi dzień po moim przyjeździe jak pdp była jeszcze niespokojna i dopiero odnajdowała się w nowej sytuacji. Dziwne bo tak zareagowała tylko na tą konkretną osobę powiedziała, że nie da sobie zrobić zastrzyku. Wymiana zdań trwała dłuższą chwilę i ta dziewczyna z pflege była bardzo nieprzyjemna w stosunku do mojej pdp. Efekt był taki, że przy pierwszym pomiarze było ponad 300 potem ona podała insulinę i zmierzyła kolejny raz. Zamiast spaść to cukier jeszcze podskoczył. Potem przyszła babcie położyć do łóżka i ona nie chciała dać się jej rozebrać i położyć. Na inne dziewczyny z pflege nigdy tak nie reagowala. Jest grzeczna w stosunku do nich. Widać cukrzyca tak jak inne chorób, stres może powiduwac zaostrzenie. Mnie w gardle drapie i boję się czy czegoś nie załapałam. Mam nadzieję, że to wina suchego powietrza bo tu nietypowe ogrzewanie jest - elektryczne.

Dobranoc. Spokojnej nocy Wszystkim życzę

Na szczęście nie zdążył skoczyć Chciałam kupić pełnoziarnista mąkę z której naleśniki są tak samo dobre jak ze zwykłej ale córka mi odradziła Od czasu mojego przyjazdu moja podopieczna raz tylko miała cukier powyżej 300 i raz chyba 200 przekroczyło. Tak to trzyma się w granicy 120-150 Teraz się zastanawiam bo ten cukier był taki wysoki prawie 400 jak pdp poklocila się z pflege. Ciekawe czy stres może mieć wpływ na poziom cukru?

Dzisiaj pierwszy raz robiłam naleśniki z borowka amerykańska bo córka powiedziała, że mama takie lubi. Efekt był taki, że Pdp moja tak się najadla, że się przejadła. Jaki był tego efekt końcowy łatwo się domyślić Może poproszę córkę, żeby wrócić do dowożonych obiadków???

Ja to do moderatora zgłoszę więc jego o nagrodę pytaj

@beatrix+ mam zamiar zgłosić ten post do miana najlepszego postu dnia

@waldiroom chętnie bym obejrzała ten film na dużym ekranie. W kinie się nie da więc po powrocie do domu chociaż na laptopie sobie obejrzę. Dziękuję za polecenie Teraz czekamy na pflege aż przyjdą pomiar cukru zrobić, tabletki podać i rajstopy zdjąć. Potem kolacja a po kolacji Pdp do łóżeczka idzie. Kolejny dzień minął jak z bicza strzelił Jak sobie pomyślę, że za 3 tygodnie będę już w domu to aż mi się lepiej pracuje

Zawsze wskazane jest trzymanie ręki, na interesie " w przypadku kominiarza na guziku a jak to może przynieść szczęście to nawet bardzo wskazane

Nie rób nam tego. Każdy z nas niewielu tu piszących wnosi coś pozytywnego i składa się to fajnie w jedną całość Do wyjazdu zdążysz jeszcze dom przemalować ze dwa razy. Tylko się nie rozpędzaj za bardzo żebyś o sąsiada nie zahaczyla Sąsiada dom oczywiście

Uszczekli też wymienione, żeby Ci domu świeżo wymalowanego nie zalało?

Tobie to ciągle jakieś kominiarze w głowie a tym razem to nawet w szafie. Dobrze, że chociaż ma kożuch do okrycia a, że z molami to nic nie szkodzi. Mole ubraniowe podobno kominiarzy nie gryza

Tylko nie zapomnij najpierw podlać bo odżywki na suche podłoże się nie stosuje

Że niby co? Że niby ja? O kwiatkach przecież myślałam A mleko było z kożuchem