LACH

Chętnie

Wreszcie i kochana @Joy się pojawiła.

Blin

To mus

Foto

Rabarbar

Bijak

Różowa brzoskwinka!

I leżę martwym bykiem, bo mam pełny werbel. Tak to jest, jak się nie je śniadania. Wysoko, najedzony, jak sołtys. Temperatura, że smołę dziab ale w Fahrenhajtach. I czego zwyczaj bije mi... serce.

Bettinchen o Słodka Bettinchen!!! Gdybym był tą szybą, to cały bym popłynął. Nawet bez drapania. Ba! Na samą myśl o drapaniu zwinęła mi się do wielkości orzecha włoskiego i tejże samej porowatej struktury, co jego gęsto pomarszczona skorupka. ()"

Doceniam!!!

Chodź lepiej na ciacho i kawę. Ocknęłam się to mogę ją zrobić @Patrycja781 @fioletowa.mysz Przysiadam się!+

Pdp w szpitalu, tyradła c.d., będzie psztyniecka zalewajka "na gwoździu". Woda, pętko() białej, majerankowej kiełbasy, kartofelki sypkie, sól, pieprz, ziele, listek, drobniutkie skwareczki słoninki, na nich zeszklona drobniutko posiekana cebulka, na koniec(bo inaczej kartofelki nie będą miękkie) kwaterka barszczu ze słoja(obłęd), zmiażdżony czosnek, deko grzaneczek, zahartowana łycha kwaśnej, wiejskiej śmietany. Do kiełbasy: chrzanik polonaise ze w.w. śmietaną, kapką octu, ciutka cukru, szczypta soli, muśnięciem pieprzu i do tego pajda chrupiacego dreikornen Brot. Zresztą, co ja Wam będę opowiadał, sami popatrzcie jaki klarowny barszczyk a ten aromat ziela, liścia i mąki, a ten kwaskowy smak czosnku i przefermentowanego jęczmienia. No brak słów. Ale mam wypas!!! Tak niewiele a tak dużo. Smacznego

Psss

A co to jest reglanem???

Żopa

Ok. Idę coś zrobić... O! Drugą kawkę! Walczyk kawowy ogólny, dla Wszystkich!

Taki malkontent z reglanem

Na rozbudzenie, czego zwyczaj o "dupie Maryni" i nie tylko.

Trudna sztuka

O ile mnie słuch nie zmyla tutaj także nie jest za wesoło. Żegnam!

Chętnie i bez wygibasów Jak Kustosz z moherem z baskinką Szaleństwo w pepito! I o to i o to! Siepasie!

I nie skapło

Na 3 cztery

Dzwonił Putin, powiedział, żebym @Baśka powtarzająca się też przytulił i ucałował. Nie ma co dyskutować. Co Kreml, to nie wygódka za stodołą w Psztyńcu Barbara!!! Całuję!!!