lucinda

to zrobimy inaczej ..spotkamy sie w polowie...moze poznan????

mysle ze dokladnie tak jak masz ochote..jestes u siebie

zeby jeszcze zmeczenie ..niewyspanie bylo powodem milego czegos...a tu dooopa.....nerwowka pogoda i takie tam..echchchc....

no wiecej nas chyba z tym niewyspaniem tu...ano trza kawe zas zrobic komu???

no i komplet zabieram - kamyki poukladam i jak mantra beda do mnie przemawiac dziekowac

no nie wiem ...masz pomysl???

no i jedna cyferka tak ma byc 9

zapodaj ze dwa z twaroegiem na berlin....zjem zamiast tego racletta a szogun sie niech gapi

dzisiaj raclette ....niestety

niespanie mnie drazni.....zapewnie ciepla noc byla przyczyna a moze i podswiadome....."pare dni pare dni pare dni"....bardzo uwazam zeby milosci wlasnej nie zranic szoguna nadmiernym podnieceniem z powodu rychlego wyjazdu .....on pewnie i tak to wyczuwa ale taktownie nie dopytuje a nawet gdybyto co mi tam..mam prawo co nie? kawa wypita i co ja dalej robic bede??a pojde chyba sie ogarnac na powitanie nowej fachkraft jak to sie kobieta okreslila w rozmowie ...nowa pflege mam na cale dwa dni ha ha ha ....byla jakies 5 la temu ostatnio u babki wiec sie troooooche zmienilo od tego czasu....teraz mamy warzywo pielegnowane podlewane dokarmiane .... mysle o zakupie takich kamyczkow....bede nimi zonglowac w chwilach ...poirytowania albo sobie poloze w centralnym miejscu i powtarzac bede te wazne slowa a poki co dla polepszenia nastroju takie cos wynalazlam ...prawie jak te rozowe okularki i oczywiscie serdeczne piatkowe dzien dobry dla wsiech

zgubilam sie w polowie twoich planow

a to cos dla ciebie...lubisz jak sie cos dzieje ...no to sie dzieje a jak jeszcze kaska wpada to lepiej byc nie moze

no to witaj ja tez niedaleko od ciebie bo spandau wspolczuje

te zolza roboty ci mam pod dostatkiem, no moze nie az tak spektularna jak w innych miejscach a ten plusik to widzialam i owszem ale szukalam czerwonego paska...wiesz z mysleniem to u mnie jak wtedy z sklepie...a to rajstopy maja stopy???

i sie leniwie popoludnie zapowiada....wlasnie zasiadlam do lapka i tez nie widze czerwonego paska na stronie forum czyli mnie program + nie obejmie

nie ma opcji zebym szogunowi odstapila taka roladke....bede zarla i zarla..tylko czy lach podola?? szogun ma swoja padline....

no dobra i tym optymistycznym przeslaniem odgarniam wlosy z czola i ide....pieknie.....zapier..lac.... milego moi drodzy

a twoja pdp??

@LACH kolego kiedy bedziesz golabki robil?? mam dla ciebie kapuste

tak sie zastanawiam czy na naszych pdp taka kuracja by zadzialala

no mi troszke mniej...dyszka i tez sie ciesze

no to i ja jestem dzien dobry w planie ogarnac fyrtel zeby nie przesuwac smieciow na podlodze a serio....wczoraj wolnosc dzisiaj odrobek zew natury mnie wola na rower ale...poki co nie da sie szerokosci @Baśka powtarzająca się milego dnia @Afryka- mysl pozytywnie...staraj sie przynajmniej leniwiecogromnego formatu sie pojawil i kopie mnie w zadek a ja mu na to spierd..j..nie chce sie i juz... kawa wypita wiec dzien rozpoczety