Skocz do zawartości

lucinda

Społeczność
  • Postów

    8674
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez lucinda

  1. Nie jestem fanem kryminałów ...myslec trzeba a myślenie boli Jeżeli mam parcie na biografie to polykam je, podobnie jak komedie niekoniecznie romantyczne...chociaż bardzo lubię ten gatunek..tam zawsze wszystko dobrze się konczy W kraju jestem narazie na etapie "prawa Agaty"..odmozdza mnie..mózg wentyluje i czuje się przyjemnie ..nie wysilam moich komórek.. Natomiast sięgam czasami bo bardziej ambitne filmy..swego czasu polecalam na forum "Opiekuna"... zakończenie mnie rozwaliło wprawdzie ale minimalizm głównego bohatera był perfekcyjny..I nadal to polecam.
  2. Ja nie będę ściemniać...mam swoje kompleksy...I nie nie pokaże tak jak ty to robisz..moge dekoltem się pobbudowac
  3. Navi w telefonie załącz...Cię zaprowadzi pod sam gmach.. Ostatecznie język Masz? Masz...czyli pytanie mam jako alternatywe
  4. No doooobra nogi muszę rozplatac i szykować trochę zarelka na potem żeby nie było że lodówka pustą się ostala.. Ale nie cieszcie się zbytnio...będę was miec nie na oku
  5. Nikt a jeżeli my tzn ty akceptujesz swoje żylaki..tzn że żyjesz w zgodzie sama że sobą i TAK MA BYĆ!!!!
  6. A coś w tym jest..my na codzień po roboczemu biegamy. Czyli wygodnie ale jak nas najdzie albo okazja do wyjścia jest wtedy gaaaaaly im wychodzą że my też som czlowieki...kobiety mężczyźni itd...cmokaja komentują.. Tak trzymac
  7. Aaaaascha...skoczku to byc moze troche czasu bedzie na poogladanie okolic...chce ta brame w berlinie zobaczyc..to ode mnie 23 km rowerem a w Spandau cytadelę...
  8. No to jest nas dwie...nogi mam nieteges może nie tyle żylaki co po prostu ta część ciała nie nadaje się do pokazania światu...Ale pocieszmy się że nie takie dylematy mają inni
  9. No nie wiem...współczuć?? Pewnie tak bo jednak w domu to w domu..u siebie..Z drugiej strony...realna szansa na wspólną kawe Na jak długo zajedziesz do Berlina?
  10. No to witam wszystkich Upał i duchota...czyli "Żar w tropikach" odcinek kolejny... Wczoraj już myślałam że popada i chłodniej się zrobi ale ..niestety..nic z tego.. Siorbie kubel kawy i zawiadamiam że jest jej więcej..chętnych zapraszam... To co dobre się kończy czyli do roboty czas..odjazd 15.35... Orientacyjnie wiem już że miało nie być a jednak jest kilka zmian...pociecha że to nie efekt działań mojej zmienniczki tylko przemyśleń męża pdp Pozytyw ....W końcu będę mogła pisać na lapku a nie na telefonie... Się napiszemy pewnie jakoś wieczorem klikacze moi drodzy Miłego dnia ...oby bez upałów bo nasi pdp dają wtedy do wiwatu Do potem zatem
  11. I tego się trzymajmy
  12. Dziewczyno ja mieszkam 500metrow od plaży więc wodę mam na codzień Jeżeli reflektujesz w Gdańsku będę do około 1go wrzesnia...od powiedzmy 20 sierpnia
  13. No to się czepiacz nazywa...czepiam się wtedy wszystkiego
  14. I jadę w sudety i Poznań chce odwiedzić..mam na kawę zaproszenie
  15. Jak najbardziej reset musi być ale póki co muszę odczekać...jeżeli mi poukładać się tak jak to sobie wymyśliłam w sierpniu całe 6 tygodni byczenia
  16. I znów nie zrobiłaś makijażu..prosiłam.....mam nadzieję że już się obudzilas
  17. Miałam reset dwa tygodnie w domu..teraz jestem u rodziny...W sensie u bliskich..Ale masz rację...Z roboty do roboty...chociaż w pracy na tym zleceniu na które obecnie znów jadę..To moja droga foczko..jestemprawie Jan na urlopie...spoko i porządek dnia..I jeszcze mi płacą...
  18. lucinda

    Odliczantus

    Termin wyjazdu na roboty się zbliża w tempie prędkości światła... Jutro 16sta DBahn....o 19ej Spandau... Ale to nic w porównaniu kiedy na stelomierzu miałam 150 dni i widziałam tylko ciemność....teraz zaledwie..75...I niezła kasa...czyli pozytywnie
  19. lucinda

    Dzieńdoberki

    No dobra...jestem przedpokoju To witam serdecznie wszystkich Mam nadzieję że upał odpuści..może nie tyle upał co duchota Miłego dnia kochani
  20. No co Ty..musi zjechać na chwilkę chociaż mamy kawę do wypicia pifko z koleżankami z forum... Przecież ktoś tam do trójmiasta się wybiera co nie?
  21. Tu gdzie obecnie jestem zwrot w umowie 150euro do ręki..oczywiście podpisuje odbiór kasy ....na przyjazd jak znalazł 75 i przed odjazdem na zakupy też kaska jest...mogę oczywiście powiedzieć że wolałabym całość od razu ale niekoniecznie Poprzednio nie dość że dostawalam w złotówkach to było 400 PLN ujęte w fakturze która musiałam wystawić ...minus podatek..To wychodziłam jak Zabłocki na myślę, nie wspomnę o premiach świątecznych....tamta agencja wg mnie wyjątkowo kroila dla siebie..wypłata w złotówkach ...konkretna suma albo dzielona po kursie..I zawsze in minus...po podjęciu zusow itd ..netto ...tzw d..py nie urwało...no ale się uczymy...uczymy...

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...