Skocz do zawartości

lucinda

Społeczność
  • Postów

    8674
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez lucinda

  1. bez gory??? taka...polkobiety????
  2. bidula...urazono twoja milosc wlasna???
  3. a ty mi nogi i tez bede zadowlona...a co z dooopa zrobimy???
  4. wiesz co? trener mojego piotra mawial...im wiecej niedoskonalosci ma tancerka tym bardziej trzeba je eksponowac ...ale umiejetnie, umowmy sie one mimo tego ze sa mlode tez nie sa doskonale..a jednak fasonem kroejm materialem nawet sciegiem, szwem itd....sprawiaja ze w kieckach sa krolowe...a do tego fakt, ze taniec to jes to co one uwielbiaja...i ten blogostan na ich twarzach ...one sa...idealne tak zgadzam sie z toba....ty masz taka budowe jaka chcialabym miec...no moze nie w 100% ale...w mojej rodzinie sa babki z siedzeniem waska gora ale masywnymi nogami...da sie zyc...i nic na to nie poradze...zazdraszczam ci mini, ale ty masz swoje inne niedoskonalosci i nie bawi mnie moj cellilit na udach ani fakt ze jak spodnie z biodrach sa dobre to w pasie sa za luzne..ale wydaje mi sie ze udalo sie mi wylapac jakis kompromis co moge co jako tako wyglada a w czym czuje sie super..obie pewnien etap mamy za soba napisalas idealnie
  5. oj naogladam sie ich tu...obok promenada wiec widze..sportowo i biurowo..... nie lubie kiecek na rower tak mam...ja odpoczywam wtedy kiedy mam dlugi dystans i odpowiednie obuwie...jak ktos szpilki woli..prosze bardzo... oczywiscie kiecka na rowerze dodaje smaczku podobnie jak bluzeczka ktora delikatnie odslania albo..zaslania dekolt podczas jazdy....ale...wiem jakie mam mankamenty i ile mam lat...na ile sie czuje to juz inna sprawa... staram sie umiar zachowac...aczkolwiek i pare szalenstw ubraniowuch i nie tylko mam na swoim koncie grunt czuc sie dobrze we wlasnej skorze..a to wcale wbrew pozorom nie jest takie latwe
  6. violka ..osobiscie ale to moje zdanie...w de panuje wieksza swoboda w doborze ubran...nie dziwia te kolorowe ptaki jak to okreslilas i moda kobiety po ...50tce...kazdy tak jak sie czuje...ubiera..czasami ta ich swoboda w oczy bije to fakt..i wtedy sie zastanawiam...czy aby w domu ten ktos...ma lustro.. moze wlasnie ten luz powoduje ze nie przywiazuja uwago do stylizacji? biegaja w pizamach do sklepu td.. niemieckie kobiety...znam i takie i takie...ale nasze polskie maja inna mentalnosc wiecej samokrytyki...niemieckie chca wygody..nasze ...jak to goraca krew...z temperamentem odslonia udko, brzuch itd..niemieckie....zgodnie z ich poprawnoscia polityczna...mini..mini...i tzw trockene frau... ale co mi sie podoba...przy dobrym stanie portfela moge praktycznie w jednym sklepie ubrac sie od majtek...do butow...w kwestii zestawow ubraniowych kolorystycznych sa jednak jak dla mnie do przodu... pewnie u nas tez to jest mozliwie...ale...1 euro t...srednio 4 zlote czyli dwa biedronkowe chleby...za 100euro w pln zatankuje 20 litrow diesla...w de...ponad 70.. za kawe na iescie zaplace...z kawalkiem kucha powiedzmy 5-6 euro i to brzmi inaczej niz...25 pln... sie rozpisalam..ale chyba kwestia podstawowa jest sila nabywcza pieniadza.. tak czy inaczej...torebka jaka sobie zakupilam wczoraj ..brzmi dla mnie lepiej 15 euro..niz...50zloty
  7. ja mysle ze jak najbardziej...to wlasciwe miejsce...kazdy kazdego wspiera...wlasnie mozliwoscia wymiany pogladow albo poprzez wywalenie z siebie stresu a nie jest sie z tym samemu..kazdy z nas na takim wozeczku dyga... bedzie dobrze a trema?? sama napisalas..po dluzszej przerwie....czymam kciuki
  8. ciebie do roboty ciagnie ot co...drylowanie, wazenie, flockowanie tych owocow z krzewow...chyba na rower co?? nie wiem jaka pogoda na terenie twojego rezerwatu
  9. a wiesz ze cug na czern tez mi przeszedl? mialam swego czasu sporo czerni teraz odwazylam sie juz na inne barwy ale uwielbiam pastele, beze brazy szarosci blekity, taki...przyproszony roz...oliwka, pistacja...marz mi sie mietowy plaszczyk z bladym blekitem w polaczeniu
  10. to noooogi masz do szyi...dluuuugie mini jeszcze je zapewne podkresla i tak trzymac
  11. masz racje...taneczne stroje sa jedyne w swoim rodzaju i dowolnosc pelna...cekiny, udrapowania, gipuiry ..kolorystyka pelna gama jak jak ubarwienie papug a cudaki...wyrozniaja sie w tlumie i dobrze...trzeba oryginalnosci w tym szarym swiecie u nas jakos...stonowane, wyciszone, ostrzonie..bo co ludzie powiedza....a szkoda...niemcy na luziku kazdy to na co ma ochote i bez kompleksow...jestem tu ubieram co czuje i nikt nie komentuje na ulicy a u nas..kazdy ciuch musi pasowac...bo a to nie takie nogi a to nie taki brzuch a to cycki wystaja itd...szkoda..naprawde szkoda... teraz troche opuscilo ale nadal wiek 55+ to juz minii nie wiypada...a czemu? jezli kobieta chce , jezeili czuje sie dobrze? no tak nasza przywara narodowa...chyba
  12. lucinda

    Odliczantus

    no jeszcze dziescia pare ale....juz za troche nascie.... cale 26 dni...a jak odlicze dzien wyjazdu 25...
  13. dzisiaj grilowo....papryka, cukinia, pomidorki....oczywiscie dziadek mieso czyli wursty...a ja skromniej..na zielono przerwy brak..ale za to niedziela cala dla mnie juz od bladego switu
  14. i...prosze bardzo no czekam na spiochow dzien dobry
  15. smutkiem napawa mmnie fakt...ze poranki juz zaczynaja sie szare...slonce pozniej zaczyna mowic "WITAJ"...czuje jakby cos umykalo... tez tak macie ze maj, czerwiec ...to wiosna lato w pelni ale kiedy zaczyna sie lipiec....cos zaczyna mowic...ze lato w sumie...juzs stracilo swoja wyrazistsa barwe? tu susza no dobra padalao....caaaaale dwa dni, ale trawa wypalona lipy zolkna...runo w lesie na popiol...jesienny widok a co to bedzie potem? breja zwana havela...i ludzie ktorzy sie w niej kapia..podziwiam za odwage..... no dobra...szoruje kawe zaparzyc...moze ktos jeszcze?
  16. lucinda

    Forumowy flirt

    szklanka wody dla ochlody...zwoje przepalisz
  17. lucinda

    Forumowy flirt

    umiesz umiesz...flirtowanie kazdy z nas we krwi ma..tylko trzeba bodzca
  18. lucinda

    Forumowy flirt

    uhm...dla mnie pojecie flirtu to szczypanie dygresja slowami ktora wprawia w pewnego rodzaju ..."drgania...wibracje"...moja proznosc...bo kazdy z nas jest prozny..nikt nie zaprzeczy....to niedokonczone niewypowiedziane wprost zaproszenie ktore pozostaje w sferze....wyobrazni....bo zaproszenie to np na kawe, na drinka, do kina...lub do lozka...pikanteria we flircie to to ze mezczyzna kobieta albo inny uklad..wiedza lub domyslaja sie ale....tak naprawde to lagodniejsza wersja gry wstepnej ktora dziala na zasadzie wszystko moze sie zdarzyc ale...nic nie musi...a nade wszystko...erotyczny watek nie jest wypowiedziany wprost...on zostaje sobie a muzom
  19. lucinda

    Forumowy flirt

    oj oj oj...lepiej poki co do wyrka wskocze trzym sie cieplo
  20. nie bede zadrazniac ale jak widac moooooorda mi sie drze...pozegam towarzystwo milego wieczoru dobranoc
  21. lucinda

    Forumowy flirt

    alez ja tylko i wylacznie flirt mam na mysli..czujnym dlatego bo jak defnicja lacha mowi...nie przekraczac pewnej granicy...rozchmurz czolko

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...