Skocz do zawartości

Ankka2

Społeczność
  • Postów

    99
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27
  • Żetony

    706

Treść opublikowana przez Ankka2

  1. Koniec roku szkolnego.
    Pod wieczór matka zagląda do pokoju córeczki i znajduje na łóżku następujący liścik:

    Droga Mamo:
    Nareszcie koniec szkoły. Dla mnie już na zawsze. Jestem od dawna
    zakochana i postanowiliśmy z moim chłopakiem wreszcie "się urwać".
    Wiem, że Tobie się to nie spodoba, ale on jest taki słodki! Te jego
    tatuaże i percing na każdym skrawku ciała. A ten jego motocykl! Ali
    (tak nazywa się mój miły) twierdzi, że jazda na nim w kasku to grzech. Ali jest kompletnie na moim punkcie zwariowany. Mówi, że go uratowałam, bo ten alkohol by go w końcu zabił. Aha, i najważniejsze. Będziesz miała wnuka! Tak się cieszę! Kolega Alego ma gdzieś w lesie drewnianą chatkę. Trzeba ją wyremontować i nie ma w niej światła ani wody, ale to będzie nasz nowy dom. Nie martw się! Będziemy mieli z czego żyć. Ali ma kapitalny pomysł. Będziemy uprawiać marihuanę i sprzedawać ją w mieście. Ma być z tego kupa forsy. Tak się cieszę! I nie martw się, proszę. Wkrótce będę miała 14 lat i naprawdę mogę na siebie sama uważać. Mam tylko nadzieję, że szybko pojawi się ta szczepionka przeciwko AIDS. Alemu bardzo by to pomogło.

    Twoja ukochana córeczka.

    P.S. Wszystko bzdura! Jestem u Krychy i oglądamy telewizję.
    Chciałam Ci tylko uświadomić, że są gorsze rzeczy niż to świadectwo, które znajdziesz na nocnym stoliku. Buziaczki!

  2. Nie wiem gdzie jest Joker, ale wiem, że dzisiaj jest Europejski Dzień Seniora. Niech nas w zdrowiu potrzebują przez lata!
  3. Wsiada obcokrajowiec do taksówki i prosi o podwiezienie!
    Pasażer pyta:
    - a co to jest?
    Taksówkarz:
    - HOTEL PLAZA.
    Pasażer:
    - a ile go budowali?
    Taksówkarz:
    - 3 lata!!
    Pasażer:
    - e tam, u nas to by go w 2 lata zbudowali!!
    Taksówkarz już taki wkurzony, ale nic jedzie dalej!
    Pasażer znowu pyta:
    - a co to jest?
    Taksówkarz:
    - HOTEL PALMA.
    Pasażer:
    - a w ile go zbudowali?
    Taksówkarz:
    - no w 2 lata!!
    Pasażer:
    - e tam, u nas by taki w rok zbudowali!!
    Taksówkarz jeszcze bardziej wkurzony, ale nic nie może zrobić wiec jedzie dalej!!
    Właśnie przejeżdżali kolo WAWELU. Pasażer znowu pyta:
    - a co to jest:
    A taksówkarz na to:
    - nie wiem bo jak Tu rano przejeżdżałem to tego jeszcze nie było!!

  4. Do hotelu w Związku Radzieckim późną porą przybył podróżny:
    - Poproszę o pokój na jedną noc.
    - Niestety, mamy tylko wolne jedno miejsce w pokoju pięcioosobowym.
    - Może być, w końcu to tylko jedna noc - odpowiedział podróżny i pomaszerował do wskazanego pokoju.
    Ułożył się wygodnie i zamierzał zasnąć, ale współtowarzysze grali w brydża, opowiadali sobie kawały i co chwila wybuchali głośnym śmiechem.
    Podróżny ubrał się i zszedł do recepcji:
    - Poproszę 5 herbat na górę za jakieś 10 minut.
    Wrócił do pokoju i mówi:
    - Panowie tak swobodnie opowiadacie sobie dowcipy, a przecież tutaj może być założony podsłuch!
    - Co pan! W hotelu?
    - Możemy to łatwo sprawdzić - panie kapitanie! Poproszę 5 herbat pod 14-stkę.
    Rzeczywiście, w tym momencie przynoszą herbatę.
    Współtowarzysze z lekką obawą kładą się spać.
    Rano podróżny wstaje i widzi, że prócz niego w pokoju nie ma nikogo.
    Schodzi do recepcji:
    - Co się stało z moimi współlokatorami?
    - Rano zabrała ich milicja.
    - A mnie dlaczego nie zabrali?
    - Bo kapitanowi spodobał się ten dowcip z herbatą.

  5. Jasiu do sąsiadki:
    - Potrzebna pani lodówka?
    - Nie
    - To zaraz przyjdziemy zabrać.

  6. Dokładnie tak jak piszesz. Sprawdzicie ceny wody butelkowanej w Polsce to wam się odechce i ze smakiem wypijecie plastik.
  7. Leje pijak pod drzewem w parku.
    Policjant pyta:
    - Tu można sikać?
    - A sikaj pan.

  8. Mama pyta jasia
    - dlaczego nie zadajesz się z Zenkiem?
    - mamo a ty zadawała byś się z kimś kto pali, przeklina, kłamie, bierze narkotyki i napada na młodszych.
    - oczywiście że nie synu.
    - no widzisz Zenek też nie chce.

  9. W restauracji pan prosi o pączki, kelnerka przynosi, a facet do niej:
    - Za te słodkie pączki całuje panią w rączki.
    Chwile później znów woła kelnerkę i prosi o ciasteczka, kelnerka przynosi, a on do niej tak:
    - Za te słodkie ciasteczka całuję panią w usteczka.
    Po chwili ze stolika obok słychać:
    - Panie, zamów, że pan wreszcie zupę!

  10. mak, tama, mata, tam, tak, kat, Wyraz kwiatek.
  11. Dla mnie mróz i przymrozki zaczynają się od 8 stopni, wszystko co poniżej to już Antarktyda. Tolerować to ja go będę dopiero teraz. Hej, hej.
  12. Lekarz pyta pacjenta:
    - Czy często pan pije?
    - Od czasu do czasu
    - To znaczy?
    - Od czasu jak knajpę otworzą do czasu aż ją zamkną.

  13. - Czy byłem tu wczoraj? - pyta się gość barmana w nocnym lokalu.
    - Był pan!
    - I przepiłem pół miliona?
    - Tak - na alkohol, dziewczyny i stawianie innym gościom!
    - Co za szczęście! Już myślałem, ze zgubiłem...

  14. Dlaczego blondynka przykleja plastry Niquitin na samochód?
    - Żeby mniej paliło

  15. 3 historie w 1 tzn. niski zus, brak płacy za nocki, przegrana w sądzie o zniesławienie i związek z synem podopiecznej. https://uwaga.tvn.pl/reportaze/opiekunki-seniorow-w-niemczech-skarza-sie-na-swoja-sytuacje-to-niewolnictwo-st7377964
  16. Ankka2

    Piłki 2

    . Nie Ty pierwsza i ostatnia. To może atak na mój rekord?
  17. Więcej ludzi przychodzi po ogłoszenia niż na rozmowy. Ja sama mało piszę i raczej czytam i to nie tylko ja
  18. Dlaczego blondynka siedzi na zegarze?
    - Bo chce być na czasie!

  19. Co robi Polski kibic po tym jak Polska zdobędzie mistrzostwo świata?
    Wyłącza PlayStation i idzie spać.

  20. Wchodzi baba do lekarza i się czołga.
    Lekarz pyta:
    - Co się stało?
    - Mam lęk wysokości.

  21. Dobrze. Odpoczywaj i od nas się odcinaj! Witajcie. U mnie już grzeją i co z tego jak tydzień do wyjazdu.
  22. Są trzy sklepy.
    Jeden jest Polaka, drugi Ruska i trzeci Niemca.
    Do sklepu Ruska przychodzi diabeł i mówi:
    - Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
    Rusek szuka ale nie znalazł, więc go zabił.
    Następnie idzie do Niemca i mówi:
    - Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
    Niemiec szuka, ale też nie znalazł, więc go zabił.
    Idzie do Polaka i mówi:
    - Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
    Polak myśli i w końcu mówi do diabła:
    - To choć ze mną na chwile.
    Zaprowadził go do piwnicy, zgasił światło i mówi:
    - Widzisz coś?
    - Nihuja
    - To bierz 3 kilo i spie**alaj!

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...