elf

@Funny szczerze, wstawki gitary prowadzącej mistrzowskie. Niby w konwencji Sabatonu a jednak ten Bit nie przemawia tak mocno do mnie. Może po prostu dudy na początku mnie nie zachwyciły. Momenty bez tekstu zajefajne. Można się zanurzyć w dźwiękach po pachy i niea się wrażenia blotnej topieli.

@waldiroom czytałam twój wpis i to brzmi bardzo prawdopodobnie. Pochwalę się że dziś wyprowadziła dwa yorki osób na kwaranttane. I zrobiłam zakupy starszej pani słuchającej tv i przerazonej tym co tam widzi

Niby 27.000 osób zarażonych, wszyscy chorują a w moim otoczeniu osoby u których podejrzewano Covid maja wynik negatywny. Ja już nic z tego nie rozumiem. Mówią że brakuje łóżek i personelu. Zgłosiłam się jako wolontariusz i dostałam odpowiedź że nie potrzebują. Co jest grane?

Hehe. @Funny Chodzi mi o by rand spódnicy był na wysokości kolan nie pupy...... Chodź czasem podopiecznym płci męskiej inna wersja lepiej pasuje. Pozdrawiam....

@Magda K. Z nikim. Nic nie wyszarpuje jeżeli coś się nie zgadza zawsze możesz wypowiedzieć umowę. Nikt do niczego nie ma prawa cię zmusić, naprawę nie rozumiem twojego rozżalenia, skoro nie czujesz się szarą myszką jesteś przebojowa. To po prostu postaw warunki a jak agencja tego nie zrozumie zrezygnuj z niej. I jeszcze jedna bardzo ważna uwaga. Pracujemy w polskich agencjach na polskich warunkach i takie porywnywannie nas do porzadku niemieckiego nic nie da. Naszym pracodawca jest Polak i to z nim ustalamy zasady. To czy rodzina niemiecka się dowie o tych zasadach to obowiązek polskiej agencji. To oni na nas zarabiają więc niech o nas dbają.

@Funny mają taki obraz jaki im przedstawimy. W rodzinach w których ja pracowałam nikt nie dziwił się że jestem po studiach, że córka tu w Niemczech studjuje, że znam dobrze język, za mamy kina czy teatry, że umiem rozmawiać o polityce czy że jestem osobą znajacą nowinki świata wydawniczego. Dla nich polska to nie kraj dzikosow, a jeżeli ktoś z moich Pod. Tak myśli szybko go z tego wyprowadzam. Ale gdy myśli się o sobie jako o kimś gorszym to i inni nas tak postrzegają.... Także głowy do góry kiecki w dół.... A to czy ktoś chce mieć wolne czy nie, to chyba prywatna sprawa. Znam opiekunki które boją się wolnego bo. Muszą wtedy wyjść z domu w którym czują się bezpiecznie...

@Magda K. Nie czuję z gorszego kraju jak to w swoim poście napisałaś. "pracownika z tych "gorszych" krajów, z którym nie trzeba się liczyć, bo nic nie powie (bo np. nie umie), albo uważa, że nie powinien. Bo jest "asertywny"? Po drugie.. Mylisz pojęcia osoba asertywne umie się sprzeciwić. Po trzecie czemu ma nie umieć. Pracuje długo w opiece chyba dłużej niż ty i rzadko spotykam się z takimi "opiekunkami co "nie umieją". Masz jakieś dziwne negatywne pojęcie o opiekunkach z Polski. Nie wiem czemu pokutuje w sieci taki obraz opiekunki. Nawet niektóre z nas mówią osobie bardzo negatywnie, "dupomyjec, lub pomoc domowa" Takie podejście opiekunek bardziej mi przeszkadza niż to że niektóre z nas chcą nie wychodzić na wolne. Bo tak im wygodniej.

@Magda K. Nie generalizujmy robimy to. Staramy się to robić.. Jeżeli się nie udaje to zmieniamy miejsce i nadal się staramy. Może nie wszyscy ale należy też zrozumieć i te osoby które nie są asertywne i nie umieją odmówić rodzinie czy podopiecznemu.

Ja się urodziłam w wielki czwartek. To chyba to co napisała Heidi raz dwa trzeba pomnożyć..... Wychodzi ze zrozumiała mam prawo być bo to zgodne z czwartkowymi urodzinami. No to. Co będę... Skoro los tak mi nakazuje

To ja z polskiego podwórka was pozdrawiam. Nadal pełnię wartę u małej Weroniki. Już któryś raz z koleji mama maleństwa przedłuża mi kontrakt, nawet pytała czy pojadę z nią do Warszawy . Ale ja tam boję się stolicy i walczących kobiet. Planuję na grudzień wyjechać do pracy bo wtedy mam szansę dorobić Euraskow dla córki. Zaraz poszukam gdzie jesteście to przyczepę się do którejś. Najszybciej to do Heidi polecę bo i córka tam jest.

Blisko..... "AVATAR" .. ale nie było daleko..

Podpowiedź do mojej zagadki... NIe oddadzą swojego domu. Nie pójdą na żaden układ. Po co? Za jasne piwo. I niebieskie dżinsy? Nie mamy nic, czego by chcieli.”. Hit 2009roku

Jejku ja to tylko Bareja, właściwie to wogole nie oglądam filmów jak juz to jakieś popularno naukowe programy. Na fimy chodzę do kina.. Ale teraz to bardzo rzadko bo covidek mi nie pozwala. Ale mam jeden który bardzo lubię, byłam nim zafascynowana gdy zobaczyłam pierwszy raz i wracam do niego. Oto cytat z niego. Nie jestem pewna czy bardzo oryginalny.. Ale to jakoś tak brzmiało.. 'Najprawdopodobniej mówię teraz do drzewa...."

Na emocjach głównie... Pozatym kiedyś próbowałam swoich sił na pianinie,, gitarze akustycznej i basowej , hatmonijce ustnej. MADAME

Ten link chciałam wstawić Pochwalę się że umiem to nawet zagrać...

O@Heidi jakie to melancholijne. Chyba zrobiło mi się smutno. To będzie pasować do twojego postu. To powrót do czasów gdy zakochałam się co tydzień w sobotę a już w niedzielę byłam nieszczęśliwa że okazał się nie takim jak sobie wyobrażałam https://youtu.be/bQQR_Po67AQ

@Funny "Sabaton' lubię że względu na teksty. Chodź myzyka też jest . Na Metalice sie wychowałam, dziekuje ci słoneczko że pamiętasz że istnieję. To naprawdę miłe i tak mi się cieplutko wokół serca zrobiło. Zdziwiłabys się jak różnie kształtował się moj gust muzyczny na przestrzeni dorastania. Zaczynałam od Lihmala. Ale był czas SDM I piosenki aktorskiej. Oczywiście jak każdy z naszego pokolenia śpiewała manifesty wolnosciowe rockowych polskich zespołów. A teraz...... Słucham radia, i YouTube i tego co mi w duszy gra.

Moj oddział w moim mieście.... Według informacji jakie uzyskałam odkoordynatora. I tylko wówczas gdy opiekun przedłuży zlecenie na święta i Nowy Rok

V e r i t a s...

A ja od początku na Wenecję stawiała ale coś za mało miejsca tam było jak na plac w Wenecji to siedziałam cicho bo Włoch wogole nie znam... Brawo @Niezapominajka 67.

Jesteś tutaj zarejestrowana @opiekunkaforumkilka dni i już twierdzisz że, zdazylas nas poznać na tyle by oceniać. Może faktycznie decyzja o usunięciu profilu jest właściwa, bo twoje rozgoryczenie i negatywny stosunek do piszących jest bardzo wyraźny. Nie wiemy wszystkiego zauważ że kazfy z nas pisze to co wie, lub to co przekazują mu agencje. Ja napisałam na 100% ale dodałam że tak mi przekazała agencja. Chcesz być pewna zadzwoń do niemieckiego sanepidu lub do niemieckiej Ambasady w Polsce. Nie jesteśmy wyznacznikiem przepisów a jedynie radzimy tak jak umiemy najlepiej, i w dobrej wierze. Pozdrawiam i życzę więcej radości i pogody ducha.

@opiekunkaforum nie wiem czemu nas obrazasz to po pierwsze. Po drugie nikomu nie musisz spowiadac się z usunięcia profilu. Po trzecie skoro sama nie wyjeżdzalas, a wiesz to tylko z firm przewozowych to czemu twierdzisz że to my klamiemy a oni nie. Oni chcą cię zabrać a czy cię wrócą na granicy to nie ich problem. Będą mieć jedną mniej do dostarczenia. Zgodnie z prawem jego nieznajomość nie zwalnia z obowiązku jego Przestrzegania

Dołączę się @Blondi. Hej hej tylko że ja to nie zaglosno bo. Mała śpi jak aniołek.

@Funny jejku jaki ten czarny brudny i nie zadbany fujj takie piękne zwierzę. A zgrzebła już jakiś czas nie widziało. Wstyd.... Za to figurki Genialne!!!!!!

@Niezapominajka 67 śpią łobuzy jeszcze. Chcesz kanapkę? A może banana? Hehe..... Chyba lubię być opiekunką można do obcych lodówek zaglądać.