Skocz do zawartości

elf

Usunięty
  • Postów

    1082
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21
  • Żetony

    0

Treść opublikowana przez elf

  1. To ja już nic nie rozumiem....... @beatrix+ ty do @❤️Wenusia ❤️ się podczepilas?
  2. Cudna psina..... . Przyszłam sprzątaczka siedzi i czeka na obiad to wrocilam się do podopiecznego i siedzimy na ławce przed domem. Albo pójdzie do domu albo babcia jej poda. Babcia przestraszona że zabraknie jedzenia kartofli dogotowala fla sprzątaczki i będzie jej jaja smażyć na trudno. Ma kobita zajęcie jak zapraszał sprzątaczke. Dla wszystkich by starczyło. A że babcia chciała wyjść Pr, ed szereg Nö to ma pecha
  3. @Janeczka1963 @Niezapominajka 67 @Heidi @Heidi Zamiast drugiej @Heidi miała być @Funny. Ja kobitki tylko i wyłącznie instrumenty szarpane.... Głównie gitara zarówno to akustyczna jak basowa i elektryczna. Myślę że na Harfie też bym sobie poradziła gorzej z kontrabasem czy skrzybcami. Najlepiej mi wychodzi szarpanie nerwów zazdrosnym żoną moich podopiecznych. Oooo. Tak teraz to @❤️Wenusia ❤️ wraca a ja 18. 07 o godz 14... Planuję wyjechać. Teraz uciekam z domu z moim podopiecznym i mam nadzieję ze jak wrócę sprzątaczki już nie będzie i Nie będę musiała jej obiadu podawać.
  4. Tak o 8 wyglądał basen potem zaczęło siąpić. Kuźwa jak mi zęby telepoczą
  5. Tak was czytam czytam..... I mam wrażenie że @Heidi i @Funnyto jakby ta sama osoba. Pozatym to trochę pokrecone jesteście jakby Was energia od środka rozsadzała. Z czego tu się cieszyć deszczyk siąpi a ja głupia, byłam juz o 8. 10 z podopiecznym na basenie. I wiecie co mimo deszczu i tego że basen odkryty to było nas razem 10sztuk. Fiu fiu....
  6. To szczęśliwej podróży @beatrix. I powodzenia w nowej pracy.
  7. Swoją historię zaczynałam w Dolnej Saksonii i chyba tam skończę bo córka studjuje w Hanowerze. Tam naumialam się "Hoh Deutsch" tam nauczyłam się kartoflanke gotować. I cudowny sernik który zawsze wychodzi. Ale takiego cuda w pudełku to nie spotkałam. Idę i ja lulunia. Karaluchy do poduchy robaczki.
  8. @Heidi dobra siedź ja się odezwę jak będę i zobaczymy. Na razie jeszcze na północy jestem. I pada pada pada ☔
  9. Moje tak...... Ale oczywiście nie ma obowiązku poznawania się.
  10. Ty robaczku ja za tydzień będę..... Co się odwlecze to nie uciecze..... Siedź tam na *wulgaryzm* no dobrze "tyłku napisze" o się spotkamy. Hanower znam jak swoje miasto, prawie.. Jak. Mi Geronimo zmniejszy zdjęcie to wstawię na profil... Nie tylko ty będziesz mogła mnie poznać. Hehe będziesz wiedziała że to ja nie inny elf. Na ogół poznajemy się po uszach.....
  11. To Hemmingen... Moja przyjaciółka niedaleko mieszka w Ronnenbergu Ale ja będę niestety popołudniu w sobotę i chyba w niedzielę rano już z córką wracamy samochodem do domu. Ale... Siedź tam długo to cie odwiedzę. Często w Hannowerze bywam.
  12. @Heidi to cie odwiedzę za tydzień. Jak będę wracać Jadę do córki do Hannower...... Na ogół to nie ty piszesz tylko szukasz gdyby ktoś chciał.
  13. @Heidi tablice ogłoszeń są w miejscach przepakowywania produktów tam gdzie można baterie wyrzucić, lub posortowac wyrzucanie odpadki . W Lidlu i Aldim rzadko widziałam za to w Penny Kaufland, EDECE. REWE, netto zawsze widziałam. Czasem są specjalne kartki a czasem po prostu tablica korkowa. Gdzie można przypiąć swoje ogłoszenie
  14. @beatrix+ hehe to dzisiaj może jędza da mu spokój. Zobacz już 13.00. Praktycznie koniec pracy. Teraz to ci mogą "nagwizdać." .. W buty dodam.... Mam nadzieję że już spakowana jesteś
  15. @Heidi trzeba przeglądać ogłoszenia na tablicy przy supermarketach. Tam jest sporo ogłoszeń o sprzątanie. Wystarczy tylko zadzwonić i się dograć. Niestety na ogół po niemiecku. Pilnuj by nikt o tym nie wiedział bo nie wolno i w czasie wolnym pracować. Twoje ubezpieczenie tak mówi. Znaczy nasze polskie. Dlatego nie radzę szukac pracy u sąsiadów ktoś cię napewno podkabluje....
  16. @beatrix+ to dziś będzie spokój. Dziadka brak babcia nafochana..... Może pęknie że, złości.... Hihi
  17. @Funny u mnie jest podobnie zazdrosna babcia robi dziadkowi o wszystko młyn. Czasem mi go szkoda, ale ogólnie to podobno też kiefys niezły kozak był z niego. Teraz babcia odwdziecza mu się pięknym za nadobne. Nigdy więcej do pary gdzie babcia zdrowa.... Nigdy
  18. Moje moje co prawda W De ale moje. W marcu jak szukałam patelni w piwnicy to znalazłam nasiona aksamitek (Studenten Blumen of Deutsch). "posiałam ich byle gdzie bo byłam pewna że, stare i nie wzejdą. Jak Przyjechalam w czerwcu to były gęste duże i okazało się że inne kwiatki je zasłaniają. Dzięki własnej inicjatywie i przy pomocy Pana od ogrodu wykarczowalam kawałek ugoru pełnego pokrzywy i rdestu i przeasdzilam moje biedactwa. Teraz dbam jak o wlasne zaczynają kwitnąć. Nawozu im pierdyknelam. Krzaczory sie z nim porobiły. Babcia dodatko zła bo każdy zwraca na nie uwagę a ja kuźwa dbam jak o jajka do wysiedzenia. Co z nimi będzie jak pojadę do domu tojuz nie interesuje mnie. Ważne by kwitly jakja jestem. Zresztą... Myślę że babcia że, strachu że może przyjadę będzie je utrzymywać przy życiu.... Więc ogólnie wychodzi ze moje kwiatki na wydzierzawionej ziemi
  19. @beatrix+ życzę wytrwałości i ten ostatni dzień pracy. Mam nadzieję że "przeuroczna" podopieczna, zapamięta cię na długo i wyciągnie wnioski z lekcji jaką od ciebie otrzymała "za darmo"
  20. @Heidi ja o pracy że znajomymi wcale nie rozmawiam, bo wiesz co słyszę... Ale tobie to i tak jest dobrze zarabiasz ogromne pieniądze i w dodatku nic nie wydajesz. Cóż rzadko kto rozumie że z wielu rzeczy rezygnujemy. Ty ptaszki chyba niedługo fruniesz do pracy z tego co pamiętam to jutro?
  21. U mnie siąpi i będzie sąpic i dobrze. Tak ma być do końca zlecenia. Nie będę swoich kwiatków podlewać. Boję się tylko że 9 dni nie będzie padać
  22. @beatrix+ ja jakoś przez skórę czułam że nikogo nie mają dlatego nie dzwonią.. No cóż takie życie. Popisałabym ale pewnie kobietki które pracują to grzecznie juz w łóżeczku. A te które w domu to zajmują się przyjemniejszymi "sprawami"
  23. @Niezapominajka 67 możliwe że nie skoro jest ona. U mie babcia też focha ma że mój dziadek chce wracać. Hehe.... Szkoda jej tej kasy co dzieci wydały na mój pokójna wyspie . Pewnie muszę odpracować.
  24. elf

    Witamy na forum!

    @AgnieszkaKa niby lato to okres wzmożonego zapotrzebowania ale bez niemieckiego i w tym wieku bez referencji to możesz liczyć ewentualnie na stawki od 900 do Max 1100., jak z angielskim ktoś się zgodzi to. 1250. SZUKAJ W FIRMACH SZWAJCARSKICH. LUB W Promedica24 oni do Anglii prowadzą nabór
  25. Eeee bałam się, pierwszy raz jechałam tak długim. Ale to była autostrada trzymalam się prawego pasa. Nie przekraczałam 100 km/h. I tak było to bezpieczniejsze niż jakby on w kogoś wjechał taki chłopak był zmęczony. Czesc kobitki porannie. Wreszcie po ponad 3 miesiacach wraca przedszkole. Niby miałam przerwy ale takie wolne to tylko na wyspie.. Za to 3dni :). A tak to raczej nie. Dziś spokojnie odwioze na 9 do przedszkola i z bani do 16. "ufff. A babcia niech wczorajszą zupę je.

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...