LENA_57

@Blondi, tak od lutego to jest moja nowa agencja. A składki powinny byc zapłacone do 10 marca. Takie są terminy w ZUS-ie. Na peu.zus pokazała się moja obecna agencja na wszystkich składach z kwotą 0,00 zł. Czyli jakiś ślad jest tylko bez składek. Ja jutro będe dalej dzwonic doslownie na wszystkie numery. Najgorsze, że do prezesa nie nigdzie telefonu, a wszyscy do niego odsyłają. A on na e-maile nie odpowiada, ba nawet ich nie czyta, bo nie otrzymałam potwierdzenia odebrania e-maila. Ja zaraz sprawdzę na gov.pl czy oni przypadkiem nie zawiesili działalności czy coś w tym stylu. Zaraz po regonie ich znajdę.

@Blondi no własnie o to chodzi. Poza tym ogłaszają się, że płacą ZUS od średniej krajowej, potrącają składkę a na koncie w ZUS-ie 0,00 zł. Mnie to sie nie podoba. .A przede wszystkim jak dzwonię to nie ma nikogo kompetentnego by mi to wyjaśnił. Na e-maile nie odpowiadają. A tu nie chodzi o terminy, ale na chust mi ta pier... zaliczka, a składki na zus nie zapłacone?

@Blondi, to jest własnie takie nie wiadomo co? Nie lubię takich niejasnych sytuacji. Później będa potrącać tylko nie wiadomo ile? Bo jest zaliczka tylko nie wiadomo w jakiej wysokości. Kwota połączona z wynagrodzeniem. No i potrącone składki za chorobowe, które nie są zapłacone. A druku A1 i karty EKUZ jeszcze nie otrzymałam. W porzedniej agencji druk A1 miałam już przed wyjazdem. Czesto sama jeździłam do NFZ i pobierałam kartę EKUZ. Pieniądze na koncie były już pod koniec miesiąca i składki na zus, były juz widoczne na peu.zus. do 10-go nastepnego miesiąca. A tu wszystko takie niejasne. Po co mi agencja funduje taki stres?

@Serenitysą jeszcze kluby seniora, przy Domu Kultury.

Słuchajcie, moja agencja zrobiła mi przelew za luty i wypłaciła dużo więcej. Na przelewie pisze wynagrodzenie za luty, plus zaliczka minus chorobowe. Sprawdziałam na peu.zus. tam nic nie ma, ani chorobowe, ani emerytalne. A po co mi ta zaliczka? Tego nie rozumiem. Dzwoniłam do agencji, ale pracownica nie potrafiła mi nic powiedzieć. Napisłam e-mail, ale nie mam odpowiedzi. Poprosiłam, by mi wyszczególnili ile wynagrodzenia a ile tej nieproszonej zaliczki. Mnie naprawdę ta zaliczka tylko mąci.

@Serenity na spacery to musi byc ktoś z bliska. Ja np. mam znajomych z innej dzielnicy, więc tylko rowerami się poruszamy. Jeszcze latem robiliśmy wycieczki w weekendy po 80 km, plus dojazd na miejsce zbiórki, ja do tego punktu mam 7 km. Tę grupę się udało zebrać bo dołączyliśmy do PTTK. Oczywiście tam też się płaci składki, ale się opłaca. W PTTK są grupy o różnych profilach. Kiedyś się wybrałam z typowo rowerową grupą z innej organizacji a tam zasuwają jak małe samochodziki. Rowery mają w większości wyścigowe i jeżdżą po co najmniej 120 km. Dla mnie 80 km to już spory wysiłek, później przez dwa dni wszystko boli, najbardziej pupa i nadgarstki. Kondycyjnie naprawdę na początku nie jest łatwo się dopasować. A początki dla osób nie uprawiających sportu są trudne. Zawsze trzeba poćwiczyć indywidualnie by później nadążyć za grupą. Ja jak jestem w Polsce to przynajmniej 3 razy w tygodniu jeżdżę sobie sama na rowerze na krótkie dystanse takie po 20 - 25 km.

No tak po tych tańcach wszyscy padli .

No to teraz brzuszki i bioderka ćwiczymy. A później spokój i synchornizacja przy tańcu buddy.

@[email protected] i słusznie.

@emma ale ile to trzeba ćwiczyć, aby tak zatańczyćt Steping wymaga niesamowitej kondycji. Wygląda to tak jakby robili to bez wysiłku.

@Kurdupelek potańcz sobie nie będzi ci potrzebny Raphacholin.

tu lepsza kopia

No i to jest klasa:

A według mnie najlepiej tańcza Ci z Bollywood. Tak jak oni synchronicznie tańczą tak mało kto.

Juz po 25 minutach takiego skakania, stawy siadają. Stepie jest chyba najbardziej wyczerpujace, że wszystkich form. Ja lubie tańce latynoamerykańskie, i arabskie. Są dynamiczne ale wcale nie potrzeba mieć aż takiej kondycji jak przy stepie.

@Blondi kiedys chodziłam na stepie, same dwudziestki i ja jedna starsza pani. A po stepie basen. I tak nie schudłam.

@Blondi a co byś chciała zawisnąć na żyrandolu? może to:

@Blondi a kto powiedział, że gimnastyka jest dla młodych? Gimnastyka dla seniorów jak najbardziej wskazana.

@Adamos, to dwa lata postu wystarczy.

@Adamos60 i słusznie. Posty są po to by ludzie nie przesadzali w umiarze picia jedzenia i swawoli. Ale czy my do tachich nalezymy? Przy naszym zajęciu? - chyba nie.

@DaGa, @[email protected], @kris, @Blondi , a gimnastyka przy muzyce to grzech w poscie? Ja tam bym sie przy tym pogimnastykowała.

noge - mogę*

@Serenity, tak się sklada, że jestem na portalu od początku jego istnienia. Zdarzało się, że umawialam się na rower, czy pływanie, nawet zorganizowaliśmy małą grupę. Grupa się utrzymała. W ub. roku byliśmy na nartach w Zakopanem (całe 30 osób). Ja niestety coraz cześciej wypadam z obiegu, bo więcej czasu przebywam w Niemczech. A tak nawiasem to propozycje typowo randkowe, na tym portalu też się zdarzają. Niektórzy do sportu zaliczają i to..... Ja już tam od dawna, nie opłacam składek. Czasem wpłacę na jeden miesiąc by przeczytać wiadomości, ostatnio na jesieni nie było nic ciekawego,. Otrzymywałam tylko, jakies szablonowe news'y. Szkoda zachodu. Poza tym portal źle zorganizowany. Mnie stara grupa wystarczy, obym tylko miała czas. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda mi się wyjechać na żagle, bo tu co prawda mam jezioro pod nosem, ale na żagłowki noge sobie tylko popatrzeć

@marii, prawde mówiąc to ja niewiele z tego przekazu rozumiem. Chyba tu więcej propagandy jak faktów.

Szkoda, że tu się nie da wstawić mp3. Bym zaśpiewała.